Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Demongirls

Nie wiem co robić problemy z chłopakiem pomóżcie

Polecane posty

Gość Demongirls

Mam nadzieję że mi ktoś tutaj pomoże bo nie mam już na to wszystko siły Prawda jest taka że zaczęłam chodzić z moim chłopakiem jakieś niecałe 2 lata temu na początku wiadomo było super z czasem wszystko zaczęło się sypać Zabronił mi się widywać z kolegami, okej to jeszcze mogę zrozumieć był zazdrosny ale z czasem również zabronił spotykać mi się z koleżankami kompletnie mnie od wszystkich odizolował Najpierw spotykaliśmy się rzadko raz dwa na tydzień potem wszystko się skomplikowało teraz widzimy się codziennie Sprawdzanie telefonu Facebooka komputera to dla niego normalne Nie raz na mnie krzyknął wyzwał szarpnoł Biegiem co mam robić nie raz próbowałam z nim zerwać najpierw płakał potem wydzwaniał potem przychodził grożąc że się zabije następnie było wyzwanie i przebywanie wszystkich by mnie błagał bym do niego wróciła grał na moim sumieniu niestety trafnie Uczę się zaocznie on pracuje całe dnie muszę siedzieć w domu bo inaczej on zrywa się z pracy znajduje mnie i robi awanturę nawet o durne wyjście do sklepu Kiedyś byłam dziewczyną zabawna szaloną Teraz smutna i zdołowana Pozatym jeżeli chodzi o seks to od początku nie był najlepszy cóż by tu powiedzieć był dość hm szybki wystarczyło mu nawet 5 min mi niestety nie Na początku mnie podnieca nawet bardzo teraz wogule można nawet powiedzieć że zaczęłam go traktować jak brata albo przyjaciela Czy go kocham nwm Ale naprawdę mi na nim zależy Jest dobrym chłopakiem pracuje jest miły ale Strasznie zaborczy i cóż lubi spokój monotonność ja jestem raczej żywsza Proszę pomóżcie mi mam co robić chciałam go zostawić ale on potrafi mnie trochę zmanipulowac pozatym boję się trochę samotności przyjaciółki odeszły przyjaciele też bo zabronił mi się z nimi widywać Jeżeli chodzi o rodzinę to lepiej nie wspominać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swędzi mnie dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks trwa dwie minuty twój wytrzymuje 5 to i tak dużo czasu. Za dużo porno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż jesteś skończoną idiotką skoro dalej z nim jesteś. Nie chcesz odejść to męcz się dalej i zmarnuj sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im szybciej się od niego uwolnisz tym lepiej będzie dla Ciebie. Widać, że jest z nim coś nie tak. Normalni ludzie się tak nie zachowują. Musisz się odważyć i to zakończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwij z nim, jak najszybciej. To jest jakiś chory toksyczny twór, a nie związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój chłopak to chorobliwie zazdrosny świr. Chcesz zmarnować sobie życie to z nim siedź. Jeżeli z nim zerwiesz on może zostać twoim stalkerem. Powinnaś wtedy powiadomić policję, która ma możliwości prawne i techniczne do zapewnienia ochrony ofiarom stalkingu. Poczytaj sobie w necie tragiczną historię 16 letniej Justyny z Cieszyna, która miała chorego z zazdrości chłopaka o imieniu Tomek. Mam nadzieję, że twój chłopak nie jest aż tak bardzo chory jak tamten Tomek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój facet to toksyczny człowiek. Musisz się z nim rozstać. Wiem co mówię, przechodziła kiedyś przez to samo. Będzie ciężko, będzie Cię straszył, mówił że się zabije, że się zmieni, że Cie kocha nad życie, że bez ciebie nie da sobie rqdy i takie tam. To też przechodziłam. Musisz być silna i stanowcza. Nie reaguj, nie odzywaj się, nie rozmawiaj z nim w ogóle. Powiedz o wszystkim rodzicom i przyjaciołom. Niech wiedzą o co chodzi. Nie wstydź się. On będzie manipulował Tobą i nimi, ale musisz to przetrwać. Przyjaciół za jakiś czas odzyskasz, może nie wszystkich, ale odzyskasz. Miałam to samo, też się bałam, że zostanę sama. Ludzie zrozumieją, nie bój się. Dziś patrząc wstecz dziękuję Bogu za dzień w którym wreszcie podjęłam decyzję o rozstaniu. Jak pomyślę jak bym sobie z nim zmarnowała życie to mam ciary. Dziś znów się uśmiecham, jestem pewna siebie, mam wspaniałego faceta. Dasz sobie radę, musisz to przetrwać. Zrób ten pierwszy krok i bądź konsekwentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam przypadek gdy facet chory z zazdrości o mało co nie zabił swojego przyjaciela tylko dlatego, że jego przyjaciel poprosił o numer telefonu do jego żony. Żona tego zazdrośnika skarżyła mi się, że ona nie może chodzić z mężem na żadne imprezy gdyż jeżeli z kimś zatańczy to mąż podbiega do niej w trakcie tańca i robi awanturę po czym nakazuje powrót do domu. Ona nie może nawet rozmawiać na imprezie z żadnym kolegą czy znajomym. Może rozmawiać tylko z kobietami. Z tego powodu ona nie chodzi nawet na wesela gdy ślub bierze ktoś z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwij z nim, zmień nr telefonu. Zobacz jaka jest wasza przyszłość? Czy nie bedziesz sie bać o dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, wpadłaś w niezłe tarapaty. Twój chłopak wykazuje cechy osobowośc***aranoicznej, którą cechuje chorobliwa zazdrość. Jeżeli nie chcesz zmarnować sobie życia uciekaj od niego jak najdalej. Pamiętaj o tym aby być konsekwentną gdy z nim zerwiesz .W trakcie zrywania z nim czyli w trakcie ostatniej rozmowy -jeżeli to będzie rozmowa oko w oko musisz być stanowcza ,bezwzględna i nieustępliwa. Możesz to jednak załatwić przez telefon lub poprzez wysłanie wiadomości. To jest mniej stresujące. Nie daj się zastraszyć. To Ty masz mu pokazać kto tu rządzi. Będziesz potrzebowała pomocy rodziny i znajomych. Jeżeli będzie taka potrzeba / groźby, zastraszanie,śledzenie/ wezwij policję. Po zerwaniu pod żadnym pozorem nie możesz dopuścić do spotkania się z nim sam na sam. To paranoik. Człowiek chory z zazdrości. Tacy potrafią być bardzo niebezpieczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×