Toksyczność rodziców

Nie lubię gdy ingerują się w moje sprawy, mam dość ciągłego przypominania pouczenia czepiania się o drobne przewinienia postraszylam raz wyprowadzka kiedy się mnie czepiali o błahe sprawy to mama zaczęła gadać że mam zaburzenia psychiczne jak ja mówiłam do mamy ze chce mieć pokój na górze to mama od razu to się wyprowadzaj wynajmuj mieszkanie, zawsze o byle co pretensje nie wchodź do pokoju mówi mama ma też ma pretensje dlaczego nie spędzam czasu u siebie w pokoju tylko na górze tłumacze ze lubię sobie tam siedzieć a mama myśli ze mam coś do ukrycia po jednej kłótni powiedziała jak tak będziesz się zasiadywac to wpadniesz w depresję zarzuca mi ze mnie ino Internet obchodzi ze maturę mam gdzieś( przecież nie zaniedbuje nauki, nie piję, nie palę, nie imprezuje, nie biorę prochów), oczekuje spokoju w klasie maturalnej, braku czepiania się o byle pierdołę( jak mi się jeden test kiedys nie powiódł bo nie rozumiem tego przedmiotu kiedyś to ojciec mi przyłożył mocno). Mama mówi, że jak następnym razem tak będzie zabierze telefon i wprowadzi kary oraz zakazy. Przyrzeklam jeszcze jedno czepialstwo rodziców to idę do psychologa. Mam 18 lat i 7 miesięcy.