Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaręczyny

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Piszę tu pierwszy raz, ale naprawdę już nie miałam się kogo poradzić. Więc tak jak w temacie, parę dni temu oświadczył mi się chłopak, zaplanował niesamowity wieczór, na początku kolacja, potem spacer i przy Wiśle uklękną i zapytał czy za niego wyjdę. Oczywiście bez wachania odpowiedziałam płacząc że Tak. Naprawdę go kocham, jesteśmy razem 2 lata, planowaliśmy już swoją przyszłość. Dla mnie jest moim księciem na białym koniu. Bywało różnie. Raz gorzej, raz lepiej ale zawsze niemogliśmy wytrzymać bez rozmów dłóżej niż 2 dni. Planujemy razem zamieszkać. Mój chłopak a wsumie teraz narzeczony kupił 2 pokojowe mieszkanie i narazie je remontujemy. Wszystko wydaje się niesamowite ale ja mam dopiero 19 lat on 29 i chociaż kocham go najmocniej na całym świecie to obawiam się ślubu w tym wieku. On już skończył studia ma pracę, a ja dopiero zaczynam tak naprawdę swoje dorosłe życie. Co mam zrobić???? Ps. Cieszę się z zaręczyn i nie chcę ich zrywać a jeszcze do tego mój tata go nie akceptuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super ! trzymaj się go, jak coś też mam 30 i na mieszkanie kase. Tak powinno być, nie potrzebne te wyrzuty sumienia Ci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale będąc mężatką możesz studiować i pracować. To podstawa abyś nie była od niego zależna. Z dziećmi poczekajcie kilka lat. Ślub też może być za 2 lata np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty co robisz - pracujesz, studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na formie się wyleguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po dwóch latach to zwykle jeszcze motylki fruwaja w brzuchu, jesteś zakochana ale nie wiesz czy to miłość, wstrzymaj się ze ślubem jeszcze kolejne dwa lata, tak samo z zajściem a ciążę i zobacz czy uczucie nie oslabnie przez ten czas, czy nie zacznie się wypalać bo tak może być, jestes jeszcze mloda i tak mu to umotywuj, powiedz ze chcesz na 100% sie upewnic czy to prawdziwa milosc, czy bedzie sie ukladac wam dalej bo roznie w zyciu bywa. W stanie zakochania nie powinno się brać slubu, uważam ze co najmniej po 4 latach, jeśli nadal się jest pewnym ze to TEN , to mozna się ohajtac, to zmieniejszy ryzyko rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże kochany, 19 lat i ślub... Idź i korzystaj z życia, baw się, ucz się, zwiedzaj świat. Ślub nie ucieknie. W tym wieku każda miłość wydaje się tą do końca życia. Wstrzymaj się z tym, masz jeszcze mnóstwo czasu. Usamodzielnij się przede wszystkim, nie bądź zależna. A przede wszystkim powiedz czemu Twój ojciec go nie akceptuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×