Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na życiowej mieliźnie

Myślę o samobójstwie,nie stać mnie na nic.

Polecane posty

Gość Na życiowej mieliźnie

Cześć, Nie chcę mówić o moich problemach zbyt dokładnie,nie jestem za bardzo wylewny.Ale w wielkim skrócie : pracuję i nie mam z tego nic.Dzisiaj kończę 20 urodziny i nie stać mnie nawet by wziąć najlepszego kolegę na jakieś piwo czy cokolwiek. Siedzę i ryczę,może mi,facetowi nie wypada. Całe moje życie - choć mam dopiero 20 lat,walczyłem by być kimś więcej od mojego ojca - alkoholika.A dzisiaj zdałem sobie sprawę,że jestem jeszcze większym dnem,niż on. Przepraszam was,musiałem to komuś napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty też pijesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś młody całe życie przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 lat i już płaczesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćparassolka
Nie rób tego proszę Pan Bóg Cie kocha On Ci pomoże tylko oddaj mu swoja sprawę.Pomodlę się za Ciebie jeśli ten temat to nie provo mogę?,jestem przyszłą ratowniczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój, nie myśl tak bo to bzdura. Człowieku Jesteś Ważny nawet jeśli teraz tego nie widzisz. Głowę daje, że jest ktoś komu jesteś potrzebny jak tlen do życia, może czeka właśnie na ciebie. JESTEŚ WAŻNY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile zarabiasz ze tak krucho z kasą? Może źle zarządzasz pieniędzmi albo nabrałeś pożyczek? Wtedy weź szukaj lepiej płatnej pracy albo drugi etat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×