znacie duzo kobiet po 35 roku zycia ktore nie maja zmarszczek?

Ja mam 36 lat i ani jednej zmarszczki Jak sie smieje to czasem widac cos kolo oczu itd.

Mi wychodzą pod oczami ale mnóstwo się śmieję... zauważyłam że dziś 20 parolatki mają czasami więcej.

Duzo nie ale kilkja tak

Wiadomo że tu na kafe nikt nie ma zmarszczek:)))) i każda 35 latka wygląda na gora 23 lata :)))

Tak, całkiem sporo.

35 lat to piękny wiek :) ja mam 44 i właśnie się posypałam...

Mam 37 lat i też nie mam zmarszczek :) ale... nie wyglądam na 20-kilka lat, może na 30-33 góra Nie jest też tak pięknie - jak się nie wyśpię, to mam albo wory pod oczami albo spuchniętą twarz (leczę się na niedoczynność tarczycy)

Znam takie, ktore faktycznie nie maja zmarszczek na twarzy, ale za to np szyja jak u 50latki, albo bardzo obwisla skora na rekach. Ja mam 38 i ogolnie cialo mam jedrne itd, Ale bardzo duzo zmarszczek pod oczami.

Jestem kosmetolozka i pracuje z kobietami na co dzien. Niestety z przykroscia musze stwierdzic, ze nie tylko kobiety po 30stce, ale kobiety przed 30stka maja problemy z cera. Przychodzi do mnie duzo mlodych kobiet, studentek, w wieku 20-25 lat i juz maja duzo niedoskonalosci - zaskorniki, zatkane pory, pojawiajace sie zmarszczki, spadek napiecia i gestosci skory. Uwazam, ze to nie wina nadmiernego, codziennego makijazu bez ktorego mlode Polki nie potrafia sie obejsc, ale raczej diety, jakosci jedzenia i stylu zycia. Zauwazylam, ze problemy z cera wystepuja u kobiet w duzych miastach, rzadziej w malych miasteczkach lub wsiach. Przypuszczam, ze stoi za tym jakosc powietrza i zanieczyszczenia. Natomiast jesli chodzi o kobiety po 35 roku zycia, znam sporo ktore maja taka cere, ze pozazdroscilyby im studentki.

Ja też nie mam, czasami jak się nie wyśpię to robi mi się mimiczna na czole. Ale wokół oczu to wcale. Wyglądam tak z 5 lat młodziej lekko ale zawsze tak było, nawet jak byłam nastolatką co mnie oczywiście wkurzalo wtedy.

17:09 Żebyście jeszcze wy kosmetyczki wyglądały na młódki to można by było poważnie potraktować wasze wypowiedzi, ale tak nie jest. Czesto też wykonujecie makijaże wg tego samego schematu i waszych osobistych poglądów, a dany makijaż nie pasuje do wszystkich kobiet na całym globie,. Jeden kształt brwi też nie pasuje do wszystkich ludzi. To mam do zarzucenia kosmetyczkom. 8 dych za makijaż jak spod latarni który po pośpiesznym przyjściu do domu trzeba ze wstydem zmywać i kombinować.

A moje problemy ze skórą skończyły się, gdy przestawalam używać kremów i żeli... Serio. Myje twarz samą wodą, przy czym na koniec zawsze zimną i mam naprawdę ładną cerę. Przebarwienia znikły (kiedyś musialam używać korektora żeby zakryć czerwone plamy, a teraz kolor cery jest jednolity). Nie uzywam tez oczywiście żadnych podkładów ani pudrow, tylko sama zimna woda. Twarz się nie świeci ( kiedyś mi się świeciła bardzo po kremie), nie jest wysuszona nawet. Te wszystkie kremy i kosmetyki do twarzy to oszustwo jest.

do 19:09 nie prawda kremy to nie oszustwo po prostu miałaś źle dobrany i tyle .

Tak znam-siebie sama.mam 38lat i nie mam zmarszczek na twarzy ale za to szyja już zdradza wiek...poza tym po rysach twarzy widać więc teoretycznie mam gładką buźkę i z daleka w stroju sportowym mogę młodo wyglądać bo ważę 48kg ale rysy swoje już mówią.Dlatego to chyba jest tak coś za coś,zmarszczek na twarzy to fajna szyja,super włosy to kilogramy,piękne zęby to brzydki nos...najważniejsze dbać o siebie i olać bzdury.

gość dziś Przecież skóra ma swoją barierę ochronną, sama się natłuszcza wytwarzajac łój. Gdy tą całą barierę ochronną ciągle zmywamy, trzeba używać kremów, które to wyrównają. Człowiek ewoluuował nie znając mydła czy innych kosmetyków, więc nasza skóra nie jest do tego przyzwyczajona. Tak samo jak codzienny prysznic. Każdy dermatolog powie, że to szkodzi skórze.

gość dziś Makijażem zajmuje sie wizażystka : )

gość dziś Taaak... kiedyś zrobiłam taki eksperyment. Najpierw myślałam, że skóra się musi "przyzwyczaić", wyregulować czy coś tam. Wytrzymałam 2 miesiące, twarz po tym leczyłam pół roku, dziś, 8 lat później dalej mam ślady po pryszczach z tamtego okresu.

gość dziś Jaki rodzaj cery posiadasz? Moze atopową? : )

19:09 jesli taka pielęgnacja ci odpowiada To ok, ale krem z filtrem jednak lepiej nakładać. Nie wierze tez, ze po odstawieniu chemii zniknęły przebarwienia. Jesli myślisz, ze nie używając nawet kremu robisz dobrze to ok, ale uważam, ze niedługo zobaczysz tego efekty - smog, spaliny, to działa tragicznie na cerę, a twoja niechroniona skóra to wszystko zbiera cały dzien...

prawie wszystkie... nawet natalia siwiec ma zmarchy, a wiadomo jak bardzo sie ostrzykuje

epidemia na świecie a wy się zmarszczkami martwicie

Ja mam w 38 lat i na tyle wygladam.

tak, sporo. 

12 godzin temu, Gość Gosc napisał:

epidemia na świecie a wy się zmarszczkami martwicie

no tak, epidemia, na głowę pada panikarzom

Znam nawet po 50, ale to babki co najmniej 80 kg, wiec ich metoda sie nie oplaca

znam, ale robią sobie botoks