Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alfred414

Partnerka miała wielu kochanków

Polecane posty

Temat stary jak świat ale nie daje mi spokoju... Poznałem świetną dziewczynę. Tak mi się wydawało, do czasu gdy tak weszła na najbardziej beznadziejny temat świata. Ile kobiet miałeś przede mną? Uśmiechnąłem się, nie odpowiedziałem tłumacząc że do niczego dobrego pytanie nie doprowadzi. Ale ją język świerzbił. A ilu było przede mną? Bez większego zastanowienia - szesnastu, przynajmniej szesnastu... Dziewczyna ma 32 lata, łącznie w związkach była 7,5 roku. Rozpoczęła współżycie w wieku 19. Wychodzi prawie 4 rocznie nie licząc okresu związku. Biorąc pod uwagę, że miała okresy po rok bez zbliżenia to... no właśnie... czy to już duża rozwiązłość?!? Ilu partnerów Wy dziewczyny miałyście i w jakim jesteście wieku? Ilu partnerów miały Wasze koleżanki?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następny zakompleksiony d**ek który teraz rzuci super dziewczynę bo nie radzi sobie z tym że ktoś miał większego i zrobił jej lepiej niż ty. Gdybyś miał takie możliwości jak kobieta, tzn gdyby kobiety do ciebie podchodziły stawiały drinka i próbowały zaciągnąć do łóżka to w rok przeleciał byś z 300 kobiet, więc się ciesz że ona tylko 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaskoczę Cię! Nie mam ABSOLUTNIE kompleksów, że z innym było jej lepiej. Gdyby tak było, nie była by ze mną. Mnie z nią też jest dobrze... Mój post dotyczy zupełnie innej kwestii. Ilośc***artnerów a nie rozterek - być czy odejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz musisz wyrownac liczbe partnerek. Niesluchaj tych bzdur powyzej. To nie zadna super dziewczyna tylko puszczalska panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanitas prawdziwa
16 to bardzo dużo. Odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że tobie się nie udawało poderwać żadnej Panny i miałeś przez 30 lat dwie nie oznacza że ludzie uprawiający sex dla przyjemności są puszczaliśmy czy łatwi. Mam ochotę na sex to idę jakąś poderwać, to samo robią kobiety - dają się poderwać. Skoro wymagasz by singielka miała ochotę na sex raz na 5 lat to taką samą ochotę będzie miała w związku z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam potrzeby wyrównywać ilości z nią bo miałem partnerek ponad 100... 34 lata... Ja zdecydowanie "szybkie znajomości", ona twierdzi że perspektywiczne znajomości miała, nigdy na pierwszym spotkaniu etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc kuwa co masz za dylematy? Ty miałeś 100 gdybyś bardziej się postarał było by 120, a ona bez starania mogła mieć 1000 facetów a miała tylko 16. Nie dziwił bym się gdyby to pisał jakiś prawik... Moja pierwsza żona miała 2 przede mną, a jak się rozkręciła w łóżku i poznała co to orgazm to zapragnęła zobaczyć jak to jest z innymi... Teraz mam żonę która miała 20 i nie myśli o skoku w bok, nie musi nic sprawdzać ani próbować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 to dwa busy gości którym zrobiła l***ę. Czy to fajny materiał na żonę, matkę dzieci? Moje pytanie na forum skierowane jest przede wszystkim do kobiet i dotyczy liczby ich partnerów seksualnych ew. jeśli mają taką wiedzę to również ich koleżanek. Nie pytam i nie proszę o ocenę moralną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy krawcowa będzie dobrą żoną i matką? A może lepsza księgowa? Co ma jedno do drugiego? Ty sypiając z 100 kobiet nadajesz się na ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Precyzuję raz jeszcze - pytanie skierowane przede wszystkim do kobiet a dotyczące ilośc***artnerów seksualnych/wiek. Nie pytam o oceny... jeszcze... Wpierw research :) Później bujna dyskusja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj siedzą same cnotki niewydymki, stare panny nieszczęśliwe mężatki, średnią ich partnerów trzeba pomnożyć x 5 to wyjdzie mniej więcej wynik przeciętnej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoje "ponad 100" moze rowne prawie 200... I ty smiesz ją oceniac, ze miala 16 (czyt. podala konkretna liczbe). Poza tym zastanawiasz sie czy moze byc dobra zona i matka? to co mozna powiedziec o tobie idac tym tokiem myslenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puszczalstwo to jest, jak kobieta przysięga przed ołtarzem, a potem zdradza na prawo i lewo. Jesli była wierna w związkach, a romanse miała będąc wolna kobieta, nie zadawała sie z żonatymi, nie rozbijała nikomu rodziny, to daj spokoj. Sam Miałeś wieeeele kobiet (swoja droga badałes sie kiedys na choroby np HIV?), wiec sorry, ale obrzucanie błotem kobiety, ktora miała kilkunastu to czysta hipokryzja. Te czasy, ze kobieta miała byc czysta i brać slub z pierwszym Januszem, ktory przeleciał dwie okoliczne wioski, juz minęły;) bo On moze, a ona juz nie. Mnie najbardziej żenują faceci, ktorzy korzystają z opcji, a potem sie śmieją z koleżkami, ze to szmaty, a na zone tylko dziewica, ewentualnie po jednym/dwóch facetach, to az sie płakać chce. Rozumiem takie dylematy, tylko w przypadku, gdyby facet sam miał jedna dziewczynę przez lata i oczekiwał, ze kobieta bedzie miała tak samo. Ale nie dałabym sobą manipulować, gdyby facet latał jak szalony, a potem głosił morały, ze jego żonka ma byc czysta jak kwiat, a taka co miała kilku itp to na stos z nia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hipokryta... Ja mialam i mam jednego faceta obecnie mojego męża. Z najbliższych koleżanek jedna 2 facetów w tym mąż, druga 3 facetów w tym mąż, trzecia tylko mąż, 4i5 tylko mąż. Poznałysmy ich w wieku 18-19 lat. Jeśli kobieta była wierna w trakcie trwa i związku a miewają przelotne romanse będąc wolna kobieta to jak najbardziej nadaje się na żonę i matkę. Ty za to nie nadajesz się na męża bo prędzej czy później k****a cię zaswedzi i ja zdradzisz. Ewidentnie na nią nie zasługujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×