jak zmusic żone ddo zakladania pończoch i szpilek?

jak zmusic żone ddo zakladania pończoch i szpilek?

Nie da się zmusić. Ale da sie stworzyć warunki, aby sama zechciała tak sie ubrać... Ja bym chciała taki prezent od męża - pobyt w spa w super ubraniu i makijażu.. wieczory w restauracji szampan.. piękne wnętrza hotelu, i seks na wielkim łożu.. . - niech żona nie gotuje, nie nosi zakupów, po prostu niech ma tak, jak na imprezie - lekko, wesoło i bez dzwigania (tylko lekkie torebeczki). Mi np by byli ciężko w szpilkach w normalnym trybie życia, pończochy tez niewygodne, niezdrowo uciskają,. ale gdybym nie chodziła do pracy, nie gotowała, nie sprzątała - była wypoczęta - to mogę leżeć i pachnieć, w pończochach i szpilkach, pięknym makijażu i fryzurze. Oczywiście trzeba kasy na takie fryzury, makijaże, stroje , perfumy, ja tylko w sylwestra, czy na wesele - dwa - trzy razy w roku.. to kosztuje - makijąż 50, fryzura 100zł, porządne pończochy jedwabne 120zł, perfumy 500, itp. Ale jak Cie stać, to porozmawiaj z zoną, aby sobie poleżała kilka dni, w pełnym stroju z szpilkami, makijażem, pończochami. Moze zaproś ja gdzies do spa, tam nie będzie musiała nic robić, tylko przyjemnie odpoczywać. Oczywiście, sam też sie dostosuj - dobrej jakości koszule, spodnie, buty. Taka elegancka para, chociaż kilka dni warto zaszaleć. Oczywiscie nie ma tu mowy o dzieciach - przy nich w szpilkach sie nie da... Jak wyjadą na kilka dni to wtedy.. Powodzenia i daj znać, jak było ...