Dziwne, a moze normalne zachowanie faceta

Hej, Postanowilam zalozyc ten watek poniewaz nie wiem co myslec na temat zachowania nowo poznanego chlopaka. Poznalismy sie przez jeden z portali randkowych. Umowilismy sie na pierwsza randke, swietnie nam sie rozmawialo po czym on wyjechal na urlop. Pisalismy sporadycznie i zazwyczaj to ja wychodzilam z inicjatywa. Po jego powrocie zapytalam wprost co ze spotkaniem ktore obiecal, powiedzial ze napisze nastepnego dnia bo nie wie kiedy bedzie mial czas. Napisal i sie spotkalismy. Mielismy umowe ze ja zajme sie kwestia jedzenia on cala reszta bo ma 2 lewe rece. Zaskoczyl mnie bardzo pozytywnie poniewaz przyjechal po mnie zebym nie musiala dzwigac mimo ze jego mieszkanie jest 3 ulice dalej. Caly wieczor swietnie nam sie rozmawialo, zartowalismy i nawet mnie pocalowal. Chcial zebym zostala na noc ale stwierdzilam ze jeszcze za wczesnie. Zamowil mi taksowke pozniewaz nie chcial zebym wracala po nocy i poprosil zebym rano napisala i sprawdzila czy wstal do pracy. Pisalismy caly nastepny dzien o wszystkim i o niczym. Po czym chlopak zamilkl i juz 2 dni zero kontaktu. Powiedzcie mi prosze czy to normalne ze facet nie odzywa sie czy moze znaczy to ze ma mnie gdzies i liczyl tylko na noc spedzana razem i nie czuje juz potrzeby kontaktowania sie? Nie chce byc osoba ktoracaly czas wychodzi z inicjatywa ale tez z drugiej strony musze przyznac ze polubilam chlopaka.