Gość Asiaość Napisano Sierpień 28, 2018 Czasami zastanawiam się czego ja jeszcze szukam w tym związku, jak przecież juz niczego tam nie ma.On traktuje dom jak noclegownie, praca przede wszystkim .Ja ciagle sama.. z dziećmi. .w niczym nie mam wsparcia ani pomocy. Jest mi ciężko. On żyje własnym życiem nawet nie wiem gdzie jest i co robi...niejednokrotnie.Wieczny chlopak.Brak miłości. .rozmowy...szacunku. .kim ja dla niego jestem ? Siłę dają mi dzieciaki..to dzieki nim jakoś się trzymam ale czasami mam naprawdę juz dosyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach