Jak odebrać jego zachowanie?

Zwykle nie zaprasza mnie na spotkania z znajomymi, ale codziennie wieczorem wyciąga na spacer; często przynosi coś do jedzenia, chwali się co robił itd.. Trzy razy się zdarzyło kiedy zaprosił mnie na wspólną imprezę, na wszystkich mnie pilnował, był troskliwy i nie uciekał. Na tej ostatniej pijana chwyciłam go za dłoń; nie tak po koleżeńsku, tylko spletliśmy razem palce, nawet je ścisnął i tak staliśmy przy jego kolegach zresztą.. Przy znajomych dogryza mi, że stara, a jak znajomi się śmiali, że jestem jego przyjaciółką, a ich koleżanką, to od razu zanegował, bo on mnie wcale tak nie zna. Ale jak do jego przyjaciela, za chusteczkę podziękowałam słowami "jesteś najlepszy", reakcja była "ej no co Ty, a ja?". Szczerze? Nie wiem czemu, od tamtego czasu, gdy trzymaliśmy się za ręce nie potrafię wybić go sobie z głowy.. A jego zachowanie jest dla mnie dziwne, dwuznaczne, więc wstydzę się pogadać.. co powinnam zrobić? odciąć się nim się całkiem zaangażuje jednostronnie? zacząć odmawiać na spacery?