Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prosiak Tarnów

Chorobliwa podejrzliwosc z którą sobie nie radzę

Polecane posty

Gość Prosiak Tarnów

Cześć dziewczyny. Mam problem z którym za cholere nie potrafię sobie poradzić. Jestem z chłopakiem od dwóch lat i ostatnio przestało nam się układać. Raz na jego telefonie zobaczyłam że rozmawia z dziewczyną z którą kiedyś się spotykał i nie daje mi to spokoju. On twierdzi że to tylko koleżanka ale ja w to kompletnie nie wierzę. Poprosiłam go żeby przestał z nią rozmawiać na co się zgodził po czym zobaczyłam że z nią dalej rozmawia. Próbowałam dowiedzieć się o co chodzi i dlaczego nie potrafi zakończyć z nią tych pogaduszek skoro, jak twierdzi rozmawiają o p*****lach i jest to tylko koleżanka. Cokolwiek nie odpowie jest to dla mnie kłamstwo. Nie wierzę mu w to co mówi bo gdyby to była tylko koleżanka to chyba zakończenie takiej relacji jest niczym trudnym. Proszę powiedzcie mi czy ja przeginam i mam jakieś urojenia czy jestem głupia że go nie zostawiłam bo kłamie? Wiem że ciężko się wypowiedzieć jak się dokładnie nie zna sytuacji ale nie potrafię myśleć o niczym innym. Jak tylko widzę że mi nie odpisuje to mnie szlag trafia bp jestem przekonana że z nią rozmawia a do mnie się nawet słowem nie odezwie. Strasznie mnie to już męczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie bywa. Ja u mojego byłego byłam gościem na weselu a on u mnie. Też ze sobą rozmawiamy i co z tego. Byliśmy ze sobą 5 lat więc mamy wspólne tematy do rozmowy, na które nie rozmawiam z moim mężem bo się na tym nie zna. Tak samo jak on rozmawia z kimś o kuchni, a ze mną nie bo ja gotować nie umiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może umówcie się w trójkę na jakieś piwo to wyczujesz co jest grane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×