Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dosc ozieblego meza

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie. Mam dosc. Ja w sypialni. Maz za sciana :O Bylam 3 razy pytac kiedy tu zawita i czy w ogole... Nie jestem pasztetem ani wielorybem. No mam zwyczajnie dosc. Co robic? Jak dalej mam zyc? Sasiad patrzy z nadzieja...Widze to ale kurcze ma zone, nic mi babka nie zrobila. Moj maz tez fajny facet i oholnie w porzadku... Mam tak wegetowac dalej? Dopraszac sie? Pytac? Namawiac? Sugerowac? I czekac? Wieczyste czekanie... Dodam, ze wszystko lubie :-D Nie wiem za co mi sie taki czysciec trafil :O Pio prostu meczarnia :O Ma tak jeszcze moze ktos? Co robicie zeby to przetrwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie z żoną. Znalazłem sobie kochankę i jest ok. Żona ma małe potrzeby. Też sobie kogoś znajdz. Z żonatym bezpieczniej bo nie rozwali ci związku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana! Mam to samo z moim mężem. Po 14 latach powiedziałam dość! Znalazłam kochanka, a raczej on mnie. Jest cudownie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz nie raz myslalam o kochanku. Ale ogolnie trudno mi z taka decyzja. Mam wrazenie ze to ze mna chyba cos nie tak :O Nie chce rozwalac calego zycia, klamac... Ale strasznie mi z tym ciezko. Po prostu kazdy dzien to meczarnia. Do tego moj maz to ciacho. Mam na niego ciagle ochote :O Slowo daje. Nie wiem za co mnie to spotkalo. Zyc sie nie chce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też ciacho, jak wino, im starszy tym przystojniejszy! Ale funduje mi taki deficyt czułości i seksu że wyzbylam się wyrzutów sumienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesteś ze świętokrzyskiego to mogę ulżyć ci w cierpieniach;) Też jestem ciacho i żonę mam oziębłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×