Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kuzynka niemająca dzieci zawsze sugeruje, że mam ciężko, po co to robi?

Polecane posty

Gość gość
Jeśli autorka ma jeszcze nianie a kuzynka jeszcze jej gada że żal jej bo tak mało ma czasu dla siebie to kuzynka jest zwyczajnie zawistna. Ani faceta, ani dziecka, praca to wszystko co ma. Z tego co pisze autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wyzywasz kobiety pracujące od dziun. To na tym siwcoe nie ma matek pracujących zawodowo? Serio taka ograniczona jesteś? Pięknie pokazałas swoj poziom kultury. Dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.14 Jak miałam 16 lat, to takie słowo jak gówniak nie funkcjonowało. I akurat jestem matką, a słówko lubię, uważam za zabawne i używam. Jakby ktoś się użalał nad tym, że mi ciężko, to bym ochoczo przytaknęła:) A jak by mi nie pasowało, to nie widzę problemu powiedzieć: Zośka, przestań mędzić, męczy mnie takie gadanie, zmień płytę. Na bank by wystarczyło. Nie rozumiem ludzi, którzy wszędzie wietrzą zazdrość, złośliwość i złe intencje, a same gęby nie potrafią otworzyć i powiedzieć prosto w oczy co nie pasuje, tylko polecą obrabiać d. za plecami albo w necie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety pracujące zajęły się praca a matki (podobno nie mające kiedy się za przeproszeniem wysrac) dalej maja czas na kafe chociaż już 10. Chyba o czymś to świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe zachowanie dla kogos, kto uwaza, ze "moja racja jest najmojsza". Tacy ludzie lepiej od ciebie wiedza, co jest dla ciebie lepsze a co gorsze. Moze dotyczyc posiadania dzieci ale takze kazdego innego tematu (chocby tu, na kafeterii to widac - wiedzą lepiej, co powinnas jesc, czy kupowac w lumpeksie, dokad jezdzic na wakacje itp itp). Te typy tak mają i to jest tylko ich problem( ktory sobie zreszta sami tworza, bo lubia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ich racja jest najichsza. Autorka powinna oddać do przedszkola (małe dziecko w wieku dwoch lat), jej kuzynka już najlepiej wie kto ma najciężej i najgorzej. Jakby jej to powiedziała raz to jeszcze. Ale skoro laska pisze że kuzynka jej to na każdym kroku chlapie to już się to robi mało bezinteresownym tekstem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie są nudni I po prostu w kółko powtarzają te same historie, wygłaszają te same opinie. Jak sąsiadka po raz setny opowiada o swoim piesku albo wnuczku, to nie ma w tym nic złośliwego. Jak coś denerwuje, to musisz powiedzieć wprost, że się nie podoba, bo będzie powtarzać. To jest normalne. Dlaczego nie potraficie takich prostych spraw załatwić i fajniej wymyślać jakieś scenariusze, że kuzynka zazdrosna, bo chłopa znaleźć nie może I szukać poklasku u innych kwok, które dołączą i też zaczną jeździć po kuzynce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego kwok? Ale zjadliwa żmija. A niby dlaczego te co teraz siedzą w pracy to nie kwoki? Mało życie znacie. To nie ma sensu komuś mówić żeby przestał się użalać, bo on dobrze wie że ma na celu was wkurzyć. Jak mu zwrócicie uwagę to poczuje że cel osoagniety. Po co komuś mówić rzeczy oczywiste? A jak ktoś ma IQ 80 to i tłumaczenia nic nie dadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×