Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z sąsiadami co robić ?

Polecane posty

Gość gość

Mam małe dziecko , u mnie w domu nikt nie pali . A od sąsiadów ciągle smród papierosów . Okna szczelnie pozamykane . Palą tam 3-4 osoby wiec casami jest czarno a cały dym idzie do nas piętro wyżej . Oni wynajmuja , prosiłam ich by przestali to teraz gdy przechodza obok mnie to sie smieją ze mnie . Zgłaszałam do włąsciciela mieszkania to powiedział ze u niego wszystko w porządku więc nie ma problemu i płaca terminowo . Mam już dosyc żyje tak od roku . Nie mam już sił na tą patologię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było kupić mieszkanie na najwyższym piętrze i nic by wyżej nie leciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem was jako niepalacych, ale w swoim mieszkaniu kazdy moze robic co chce, wiec... rozumiem tez palacych sasiadow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ty zabezpieczyłas podłogę i ściany przed twoim dzieckiem? Tupanie i płacz doprowadza do uszkodzenia zdrowia ale psychicznego, gdy człowiek nie może odpocząć sobie po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie to ma znaczenie, ze wynajmuja? po co to ujelas w zdaniu? ze pewnie Ty masz wlasnosciowe i z tego tytulu wieksze prawa? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też palę i mam w d***e jeśli komuś to nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosilas ich, zeby przestali wynajmowac, czy palic? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie,ze to troche nieladnie z ich strony ale jednak tez maja prawo robic prawie to co chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kiedy kupowalam mieszkanie trzoda tu nie mieszkala .Moje mieszkanie jest na najwyzszym pietrze. Widac ze najemcy mieszkan sie udzielaja patole i cholota .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wszystko pozamykane i czujesz w mieszkaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.45 patola bo pala papierosy? A Ty pomyślałas, że Twój bachor też może komuś przeszkadzać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patola bo ktos wynajmuje? dobrze ze sie z ciebie smieja, jeszcze w ryj powinni ci napluc :o nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zrobie mikroeentylacje to czuc . Jak uchyle.by wietrzyc to stoje przy oknie lub drzwiach balkonowych by natychmiast zamknac gdy poczuje papierosy . Nie nie okna mam nowe i szczelne . Oni ciagle pala na balkonie a zima w lazience wiec czuc u nas w lazience . jakis obłed . z.balkonu wcale nie korzystamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mogliby zimą w innym pomieszczeniu zapytaj? Może kuchni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zabezpieczyłas mieszkanie przed darciem się twojego dziecka ? Sąsiadom na pewno przeszkadza hałas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni maja zakaz palenia w mieszkaniu tak powiedzial wlasciciel . ale jak wiekszy mroz to nawet na balkon nie im sie wyjsc to w lazience pala . to jest tak uciazliwe . mamy spory balkon z pieknym widokiem a cale lato nie moglismy wyjsc na niego . wcale z niego nie korzystamy ..nawet prania nie moge suszyc .tak tak chcialabym tam suszyc pranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:00 Kolejna patolka? Twoje wypociny nie robia na mnie wrazenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz się patologio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Uroki" zycia w bloku. Moi sasiedzi tez pala. I tez smierdzi. Niestety. W niedziele kolo poludnia po calym bloku rozchodzi sie miarowy stukot bicia kotletow :-) Jednak to co naprawde denerwuje to rodzina z dziaciakami nad nami. Jeden dziecior lata po mieszkaniu w ta i spowrotem. Odglosy jakby biegalo stado sloni. Drugi, malutkie slodkie niemowle, drze ryja dniem i noca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie z tego powodu by nie bylo tak slychac mamy bdb wyciszona podloge. A corka ma 5 mcy przesypia ok 8-10godz a kiedy sie juz kreci biegne do niej z cycem . Staram sie by wsYstkim bylo milo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety uroki zycia w bloku...wlasciciel nic nie moze im zarzucic skoro nie smrodza mu w mieszkaniu tylko wchodza na balkon i placa mu na czas.Mieszkajac w bloku niestety trzeba znosic to i owo.Mi sasiad drze morde za sciana pol nocy, inni maja wyjacego dzieciaka,a kolejny sasiad tez pali mi pod oknem bo mam mieszkanie na parterze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W łazience faktycznie może przeszkadzać, ale pomyśl o wyciągu ewentualnie o rurze do komina i już, u mnie mąż tak zrobił jak mieszkaliśmy w bloku, rano wchodzilam do łazienki a tam siwo, pranie śmierdzące, ręczniki :-( wyciąg pomógł, chociaż prąd na mój licznik...a na balkonie nie czułam nigdy a przynajmniej mi to nie przeszkadzalo. U nas palą dwa piętra niżej, pod nami puste mieszkanie, więc może tak nie niesie. Teraz już się powoli przeprowadzamy, pewnie pojawią się jakieś nowe sytuacje, bo też sąsiadów nie brakuje, ale żyjąc między ludźmi zawsze coś może wyniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ro ci sie chamstqo trafilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj trzeba było kupić mieszkanie na najwyższym piętrze i nic by wyżej nie leciało ssssssssssssss Chyba na parterze , bo dym leci do góry . Autorko tylko dom ,bo bloki to sama patola, widzisz po wpisach , niech jeszcze grilla na tym balkonie rozpalą i kiełbachy zaczną grillować a co tam mają prawo wieśniaki nie liczący się z innymi . Niech zamkną okna i w mieszkaniu palą a nie na balkonie i zatruwają ludzi wyżej i po bokach .Ale właściciel nie pozwala palić w mieszkaniu to patologia bez mózgu zamiast wyjść na dwór , pali na balkonie nie licząc się z tym że ten dym wchodzi do mieszkania innych ludzi , wchodzi do prania powieszonego na balkonie . Ludzie bez kultury ,patole i nikt mi nie powie że jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Grill na balkonie w bloku jest karalny jakbyś chciał wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nie palę i też przeszkadza mi dym jakby ktos palił koło mnie , ale ty autorko nie masz racji, kazdy w swoim mieszkaniu robi jak chce, nie dziwie sie ze się z ciebie smieją tez bym się smiała i miała cię za idiotkę, nie rozumiem jak ci może przeszkadzać dym jak pala na balkonie jak masz wszytko pozamykane, dym sie tak nie unosi i aż tk by ci tak przeszkadzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety dopóki nie ma zapisu w regulaminie wspólnoty /spółdzielni to na balkonie można palić. W mieszkaniu też. Na klatce nie. Możesz jedynie się sądzić w sądzie, ale sądzę że nic to nie da zostaje zamykanie okien gdy zawiewa dym do góry i otwieranie gdy nie pala. Taka prawda. Chyba cały dzień nie pala bo wychodzą do pracy etc. Wiem że to uciążliwe ale takie jest życie w bloku szczególnie jak sa wynajmowane mieszkania to rotacja najemców spora i raz się trafi taki raz inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jakies patole co nie umieja życ w zgodzie z sąsiadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiem, że smród może komuś przeszkadzać. Ale jeśli mieszkasz w bloku to musisz pogodzić się z tym że masz sąsiadów. W domu palić nie mogą, na balkonie nie mogą no to gdzie mają palić? Ja sama nie palę, ale do głowy by mi nie przyszło, żebym zabraniała komuś robić to u "siebie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech palą w mieszkaniu . Mądry wlasciciel na swoja strone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×