noworodek w swoim łózeczku pomocy

mam 2 tygodniowe niemowle i nie chce spac w swoim łózeczku, rozumiem ze ma potrzebe bliskosci ale ja wogóle nie spie, nie chce zeby spała z ze mna w łóżku bo boje sie ze ja przydusze, ale mam juz dość spi tylko na rękach, odkładam do łóżeczka i po kilku minutach jest płacz staram sie ja dotykac ale to nie pomaga. myslicie ze z czasem potrzeba bliskosci bedzie mniejsza i zacznie spac sama?

Może łóżeczko stoi w złym miejscu, mam na myśli blisko kabli elektrycznych, gniazdek, routera wi-fi. Jak się boisz, że przygnieciesz, to zdejmij bok łóżeczka i tym otwartym bokiem dostaw do swojego łóżka. Jesteś wtedy blisko dziecka, na wyciągnięcie ręki (i piersi) a jednocześnie Maluszek jest w swoim łóżeczku).

Albo dla takiego małego dziecka może jakaś kołyski na poczatek

Może jakies zabawki ładnie grające i świecące do łóżeczka żeby ją czymś zajeły. https://cutt.ly/ewZ1S

gość dziś Tylko nie kołyska. Nauczysz raz i potem masz z głowy, bo jak tylko przestaniesz kołysać, to się będzie budzić.

oczywiście, że dwutygodniowe dziecko potrzebuje bliskości. Nie zmuszaj jej do zasypiania samej. Nie bój się nie udusisz córeczki, my mamy śpimy jak mysz pod miotłą. Tez tak miałam jak Ty, bezustanne wstawanie do dziecka w nocy wykańczało mnie, gdy zaczęła spać ze mną było dużo lepiej. Są takie łóżeczka które można doczepić do łóżka rodziców, wtedy ma się dziecko blisko, a jednak nie w tym samym łózko. Pamiętaj o tym , że takie maleństwo nie ma świadomości swojej osoby, dla niego ono i mama to jedno. O nie daj Boże nie słuchaj rad o tym, że dziecko jak się wypłacze to zaśmie

Spróbuj ją owinąć do spania np. większą pieluszką. Są dzieci, które lubią tak spać gdyż przypomina im to, jak było w łonie matki.

Niech zasypia przy Tobie. A co do łóżeczka dostaw do swojego i może to coś da mój syn tak spał usypial że mną a później go odkładam do łóżeczka które stało zaraz przy moim łóżku sypialnym. Są różne modele dostawek ale możesz przystawić i zwykle szczebelkowe. No i też wygodniej jest karmić bo tylko wyciągasz bobasa jak się zbudzi. Może coś pomoże innej metody nie znam a może jeszcze nie ten czas.