Karmienie noworodka mm na żądanie?

Dziewczyny jak to jest z karmieniem mm noworodka? Karmi się go też na żądanie? Moja mała 2 tyg je jak chce raz po 1 godz raz po 2 godz. Nieraz i po 3 ale przy tym też są różne pojemności mleka. Dzisiaj rano zjadła 100 i po niecałe godz wolała jeść oczywiście jej nie dałam żeby brzuch nie bolał i przetrzymalam ja prawie kolejna godzinę i zjadła tylko 40 i poszła spać by wstać i zjeść 75 i iść spać i już śpi teraz 1,5 godz. W nocy budzi się co 3-3,5 godz na jedzenie i zjada tak około 80 ml

A jesteś pewna że to z głodu?

dziecko na mm powinno jesc co 3h , nie czesciej i nie rzadziej. Tylko wiesz co, dziecko oprócz jedzenia ma tez inne potrzeby, np ssania, albo bliskosci. To jest maly ssak , moze byc niespokojny gdy nie bedzie cie czula, bo od tego czy sobie ciebie przypilnuje, zalezy jej byt na tym swiecie. Płacze bo czuje sie bezpieczniej gdy jestes obok i nie rozumie ze ty gdzies jestes niedaleko i zaraz wrocisz

Niby się mówi że dzieci na mm karmi się na żądanie jak piersią. Ale ja szczerze mówiąc w to nie wierzę. Mojego synka mm karmiłam co 2-3h zależy ile zjadł. A jak spał to go nie wybudzalam na mleko. Wolałam dorobić te 30ml za chwilę niż go przekarmić. Mleko z piersi jest lekkostrawne i wchłania się praktycznie w całości, modyfikowane niestety nie. A dziecko, zwłaszcza tak malutkie nie zawsze płacze bo chce jeść. Może się czegoś boi, może ma źle założona pieluszkę albo uwiera go metka w ciuchach. Może po prostu chce się przytulić do mamy. No i na pewno ma dużą potrzebę ssania, jesli karmisz mm cały czas to daj mu może smoczek. Nie na cały czas ale dopóki się nie uspokoi i zaśnie. Często jest tak że dziecko płacze, rodzice dają mleko bo myślą że głodne, a ono je bo mu smakuje, albo po prostu chce sobie possac a mleko i tak leci, w efekcie boli go brzuszek z przejedzenia i dalej płacze.

No niby tak ale co zrobić ja wystawia buzię do ssania a ja jej daje smoczek do się złości po paru pociągnieciach że nie leci

Mój pierwszy miesiąc jadł tez różne ilości z różnymi przerwami a potem jakoś się wyregulował i jadł co 2.5-3 godziny. Tak jak wyżej pisały kobietki próbuj najpierw smoczek i sprawdzaj czy przyczyna płaczu nie jest inna. Podpytaj tez lekarza albo Polożna. Mi kazała karmić skoro dziecko płacze.

Moja starsza pila 90 ml co 4 godziny. Miala 4 tyg to juz pila 120, ale dalej z 4 gidz przerwami. Syn pil co 3 godz 90ml, jak mial 8 tyg to dopijal wieczorem po godzinie juz i wtedy spal ok. 8 godzin ciagiem. Nie wybudzalam.

A jeszcze jedno Wasze dzieci też tak mają że usypia ja przy butli i wciągają ja praktycznie na śpiocha?

Mój mały ma 5 miesięcy i jak jest mega zmęczony to przysypia przy butelce ;) także dopóki dziecko przybiera na wadze i moczy pieluszki to się nie martw tym. Takie maluszki najchętniej ciągle by spały :)