Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobrusia79

oskarżyłam mojego mężczyznę o kradzież, niesłusznie

Polecane posty

Gość dobrusia79

Mieszkałam z NIM prawie rok, znamy się 17 lat. Ja dla niego odeszłam od męża z dziećmi[ którego szczerze nie kochałam], on odszedł z domu- jemu tez sie nie układało, ale faktem jest że straciliśmy dla siebie głowę. Pół roku temu zaręczyliśmy się. Ze względu na skomplikowaną sytuację (jego widzenia z córką, dzieciaki moje go nie zaakceptowały) zdecydowaliśmy, ze dwa miesiące temu, że zamieszkamy osobno. Sądzilam że to dobra decyzja. Dwa tygodnie temu wyjeżdżałam ze swoimi dziećmi na wakacje, on zaczynał się pakować. Mieliśmy za sobą ciężką noc, płakaliśmy mimo,że jest twardym facetem, wojskowym. Powiedziałam, żeby z zabraniem reszty rzeczy, może niezbyt przyjemnie, poczekał aż wrócę z wyjazdu. Zaczął krzyczeć, że tyle lat sie znamy, jak mogę mu nie ufać, że nie chce pakować się przy mnie bo nam ciężko. Zamilkłam, nie zaprzeczyląm,że mu ufam. Pakował wszystko po kolei, zły. Jak wróciłam po pięciu dniach, jak weszłam do naszego mieszkania rozplakalam się. Zabrał wszystkie swoje rzeczy, mimo,że wcześniej ustalaliśmy, że zostawia część rzeczy, bo mieszkanie jego jest małe. Jak mam go przeprosić. Byłam u niego dwa razy, pozwolił się nawet raz przytulić, bo tuliliśmy się, kiedyś cały czas. napisał ze nie jest już moim żołnierzem, bo mu nie ufam. Związku bez zaufania on sobie nie wyobraża. Nie wiem jak go przeprosić, powiedział, że moje przeprosiny nic nie zmienią, jak siedziałam mu na kolanach, powiedział,że siedzę mu na kolanach ostatni raz. Zraniłam go okropnie. Zwykłe przepraszam nie wystarczy, ma swoje zasady, jest uparty. Może wy coś wymyślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to nie rozumiem tego o czym piszesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×