Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wesele 22 wrzesnia a przyszła tesciowa nagle zmienia zdanie co do zapłaty za goś

Polecane posty

Gość gość

za gości! Chciała wejść mi na głowę, więc nie dałam się i była awantura i po wszystkim powiedziała, cytuje "jeżeli taka jesteś mądra to sama zapłać resztę pieniedzy za wesele". A ona wie że pieniędzy nie mamy. Rozpłakałam się, wyjechałam od nich w sobote i jestem u rodziców. Nie wiem co dalej. Ja do niej nie zadzwonie pierwsza, ja jestem panną młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ona wie że pieniędzy nie mamy X Jak można nie mieć pieniędzy i organizować wesele?!! Jesteś jeszcze młoda i głupia. Ale życie Cię szybko nauczy. Jeśli chcesz być niezależna, to musisz płacić i zarabiać na siebie. Tak zawsze będziesz tylko popychadlem, za które inni decydują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudne prowo, Ale jakies ameby na pewno sie złapią:Oo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze. Jak chcesz wesele to plac za nie a nie ciągniesz od innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona OBIECAŁA a teraz kasy nie chce dać i co teraz? Mam napisac ze odwoluje z winy tesciowej i sam slub bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli to nie prowo to powinnaś zamiast się rozpłakać powiedzieć ,,w takim razie muszę zmniejszyć liczbę gości. Zacznę od pani''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak się na kimś żeruje. Trzeba było samemu organizować wesele, a nie teraz płakać. Jak można ciągnąć pieniądze na własny ślub od teściów? Trzeba nie mieć honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na to narzeczony? I nigdy nie liczy się że ktoś coś da. Nawet jeśli obieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie dałaś sobie wejść na głowę i teściowa też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narzeczony powiedzial ze ma to w d***e bo ma dosc ze ciagle z jego matka sie kloce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się nie ma pieniędzy, to nie robi się wesela, tylko ślub, ewentualnie jakiś obiad dla najbliższych, ale niektórzy to chcą wesele na 200 osób, żeby ludzie na wsi chwalili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na 200, u nas będzie 76 par.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buhahahahaha. Po co robić wesele na, które Cię nie stać? Zastaw się, a postaw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo 100/ 100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile się miała dołożyć teściowa, ile wy a ile twoi rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa miala dac wszystko, ma pieniadze wiec moze wydawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nic, tylko rodzice mieli płacić po połowie, nas nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudne prowo, Ale jakies ameby na pewno sie złapią x Pewnie tak, prowo. Ale pewna osoba w mojej rodzinie była właśnie w takiej sytuacji, teściowa płaciła całość a kto płaci ten rządzi, panna młoda mogła zaprosić sobie 20% swoich gości a 80% była to rodzina młodego plus znajomi i przyjaciele teściowej którzy nie mieli nic wspólnego z młodą parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie zadzwoniła teściowa i powiedziała, że przemyślała sprawę i skoro nie może decydować o liczbie gości itp to nie da ani grosza. Postraszylam ją, że jeśli tak to dzwonie zaraz do wszystkich i odwołuje ślub mówiąc, że ona nas okrada!! bo tak jakby okradła nas z pieniędzy teraz. Wcześniej OBIECAŁA, a teraz zabrała, ukradła!! Ona na to rzuciła słuchawką. Myślicie, że w takiej sytuacji jednak zapłaci?? Żeby wstydu nie miała zrobionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli będziesz mówiła, że ona was okrada, to ona może założyć ci sprawę o zniesławienie, a wtedy dopiero zapłacisz. Więcej niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzy rzyg tym prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciała sobie pasożytnicza księżniczka zrobić huczne wesele za cudze pieniądze i się nie udało. Nie dałaś sobie wejść na głowę i teściowa też sobie wejść nie dała. A teraz płać albo odwołuje, bo teściowa nie ma żadnego obowiązku płacić za twoje wesele. I nikt was nie okrada. To ty chcesz być jak taki pasożyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to poinformuj teściową że z rodziny męża gości nie będzie bo twoi rodzice nie będą płacić za ich zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×