Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zawistna kolezanka?

Polecane posty

Gość gość

Mam pytanie czy wg was kolezanka jest zawistna czy nie miala raczej zlych intencji , i byc moze przeze mnie zostalo to nadinterpretowane. Skonczylam psychologie i teraz probuje swoich sil w zawodzie. Kolezanka pytala sie o to czy nie chcialabym zostac psychoterapeutka na to je ze nie bardzo bo zeby to robic trzeba miec szkole psychoterapii na ktora trzeba miec okolo 30 tys. To oprocz studiow. Kolezanka wtedy ppwiedziala ze szkoda nauki w takim razie ze moglam wybrac cos innego pedagogike albo innu kierunek. Oczywiscie nie mam nic do kierunku pedagogiki to konkretny kierunek ale po prostu nie jest zwiazany z moim zainteresowaniem. Jednak jako psycholog jest wiele innycj opcji pracy i nie zaluje ze wybralam te droge, tym bardziej ze wlasnie zaczynam prace w tym kierunku i mowilam o tym kolezance. W sumie nic takiego nie powiedziala strasznego ale jakos poczulam sie nieswojo,czy kolezanka mogla to mowic zlosliwie czy moze zle odebralam jej slowa..jak myslicie? Prosze tylko o powazne komentarze na hejt nie odpowiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce psychologów jest jak psów , 8 osób na jedno miejsce , dobrze ci powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ci tak zależy na jej zdaniu, bo nie kumam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja mam opcje pracy wiec chyba nie masz racji. Powiedziala to po tym jak jej opowiedzialam o tym ze bylam na rozmowie i chce zaczac w zawodzie prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanka nie chciała cię urazić. Wyraziła swój punkt widzenia i to co ona by zrobiła. Odebrałaś to personalnie, zupełnie niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otulona_snem
zawistna szmata i tyle w temacie, od takich"kolezanek" z daleka niech spada na cycki 🖐️ ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu zastanawiam sie czy byla w tym jakas zlosliwosc, troche dziwnie sie poczulam jak tak powiedziala. Uwazam ja za dobra kolezanke a czasem zdarza sie jej mowic takie rzeczy ze czuje sie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe calkiem. Lubie ja w sumie, nie jest zla dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem zdarza sie jej mowic takie rzeczy ze czuje sie zle. xxxxx To to nie jest przyjaźń. W przyjaźni koleżanka może ci powiedzieć, ze masz łeb jak s*****cy kot na puszczy i śmierdzisz jak Shrek, ale powie Ci to takim tonem i w taki sposób, że nie poczujesz się przez to źle. A "przyjaciółka" może ci wbijać grzecznie takie szpile, że potem w domu nie możesz dojść do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×