Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co jest ważniejsze miłość czy praca

Polecane posty

Gość gość

Mam dylemat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PRACA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, że praca! z miłością to bywa różnie, różniście!!! E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie sie rozwodze z taka co wybrala prace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość w pracy zawsze źle się kończy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc to gowno i syf i nie da najwazniejszej rzeczy w zyciu czyli pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham koleżankę z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prace inną łatwiej znaleźć niż miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.18 romans w pracy zawsze źle się kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam milosc w pracy E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej pracy poznali się chłopak z dziewczyną. Teraz są małżeństwem i mają dwójkę dzieci. Nie zawsze źle się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lepiej mieć miłość i pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca nie jest Ważna ani potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca, bo przynosi zysk, a miłość po 50 latach daje wypalenie. Ludzie są ze sobą, bo boją się być sami. Tylko dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E! Jeżeli to Ty Ewo to uważaj! Bo jak dorwę Cię w biedronce ,galerii czy na ulicy to oberwiesz po tyłku ode mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhh
zalezy jaka milosc i jaka praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chyba to ta E z pomorza? To tej wybaczam. Ale tej ze środkowej Polski -nie prowokuj Skarbie! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko idzie poukładać. Czasem gdy stajemy pod murem potrafimy zaskoczyć sami siebie i rozwiązać beznadziejną sytuację. Nie zwalniać się z pracy ale zacząć powoli rozglądać się za inną z jeszcze lepszym stanowiskiem ( podwójna korzyść?) A może rozwijać znajomość i okaże się, że ta druga osoba jest całkiem chętna na nową pracę. Nie we wszystkich firmach związki są naganne może warto zainteresować się jak jest w Waszej? Także do dzieła z burzą mózgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż jak się nad wszystkim zastanowić to może dobrze sie stało. Bym się doprowadził do gorszego stanu. Jak mnie rozcieli to ten co operował pytał co ja takiego robiłem ze się do takiego stanu doprowadziłem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×