Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Matka teściowej uderzyła moje dziecko czy prawidłowo zareagowałam

Polecane posty

Gość gość

Witam. Dwa dni temu przyszla do nas matka mojej tesciowej- 90 lat (w sumie codziennie przychodzi, bo mieszka na pietrze domu, a my z tesciowa na parterze). Mam czterolatke, ktora chyba teraz przechodzi okres buntu. Potrafi kopnac, uszczypnac, pluc, itd. Nie pozwalam jej na takie zachowanie. Stanowczo zwracam uwage za kazdym razem, ale nigdy nie daje jej klapsa w tylek ani nawet ręki nigy nie podnosze. Oczywiscie tym razem rowniez kopnal swoja prababcie. Wtedy ona mu przylala klapsa. Nawet nie zdarzylam zareagowac. Maz wzial dziecko do pokoju, a ja sie wkurzylam. Powiedzialam, ze nie ma prawa bic mojego dziecka, a jak widzi, ze zle robi, to ma mi albo mezowi powiedziec, a my bedziemy wiedziec, czy i jak je ukarac. I ze nie pozwole, by kazdy, kto chce, bil moje dziecko, bo od wychowania jestem ja. Nikt inny nie ma peawa mu nic robic. Tesciowa nic nie powiedziala, jej matka zreszta tez. Myslala, ze nie zwroce jej uwagi, ale sie przeliczyla. Skoro nie podoba jej sie, jak wychowuje dziecko, to moze nie przychodzic. Uwazam, ze to szczyt bezczelnosci, by u kogos bic jego dziecko. Aha, dodam, bo pewnie zaraz sie poleje fala krytyki, ze mieszkam z tesciowa na parterze i to jej dom, nie jej matki. Czy uwazacie ze dobrze postapilam mimo wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiła. Przestań wyolbrzymiac bo dzieciak ci nie umrze od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz i to bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne, powinnas dziecku na pocieszenie zabawke kupic.tylko co zrobisz jak wleje jakiemus dziecku w piaskownicy i jego mamuska poda cie do sadu i wygra sprawe?wtedy by trafila kosa na kamien, nie jestes jedyna madka na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było już. I się zdecyduj czy to on czy ona :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przeciez wiadomo ze bym porozmawiala z corka ale nie akceptuje bicia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka teściowej miała rację. Często takie madki jak ty nigdy nie widzą przewinienia dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby to zrobiła dwulatka to bym trzymała Twoja stronę. Ale żeby czterolatka biła kogo popadnie to już ostre przegięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podniecajcie się, to provo wraca jak bumerang, ktoś na wsi się nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież ten temat prowo już był parę razy. 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz czterolatke czy syna? Ze tez wam sie chce pisac takie elaboraty prowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×