Chlopak zaprosil mnie do siebie

Pojechalam bo jego rodzice gdzie wyjezdzali i mielesmy byc sami.Zaplanowalismy sobie ze sobie na spokojnie pofiglujemy. Zgodnie z planem ja mu obiagla polknela tyle ile moglam, on mi cipcie wylizal ze az dreszcze mialam,Wszystko romantycznie bylo, gdy wszedl we mnie na co mu pozwolilam bo wczesniej o tym wiedzialam.Mysli swoje skupilam na tym jak wchodzil we mnie,nagle dzwi do pokoju sie otworzyly a w dzwiach jego tata,poprostu nikt z nas tego nie dopilnowal.Ja naga cala czerwona,tato jego przeprasza ze myslal ze nas niema,w tym czasie moj chlopak wyskczyl z pytanie do taty czy ma chec mu pomoz, a tata powiedzial mu krotko jak ona (JA) jestem zgodna to czemu nie chlopak zapytal mnie czy chce, nie mialam wyjscia bo taka rozparona bylam ze sie zgodzilam, ne zdajac sobie sprawy jak moje byc na maxa zjechana.Gdy ojciec chopaka wszedl w ta moja mala szparke to myslalam ze mi pekla taki bol przez sekunde mialam,ale pochwili jak juz pracowal i posuwal mnie na calego a mial duzo wiekszego od syna swojego.Bardzo szybko pierwszy i to cilny orgazm mialam i przy tym wrzeszczalam jak zeby mnie dozynali. Tato zapytal czy dobrze sie czuje- odpowiedzialam zachrypnietym glosem ze swietnie. Chlopak zblizyl sie sie do mnie i wlozylam sobie jego penisa do buzi ale nie moglam sie skupic i nic z tego nie wyszlo.Wreszcie tato jego zakonczyl swoja prace we mnie bo tak mu kazalam. Ubral sie podziekowal mi i wyszedl, ja lezalam jak niezywa wyczerpana calkowicie,gdy troche sil nazbieralam ubralam sie i z chlopakiem za duzo nie dyskutowalam bo tego to sie nie spodziewalam i wyszlam.Piersza mysl jaka mi przyszla do glowy ze juz go nie chce widziec,ale nonstop telefon dzwonil i jak odebralam to przepraszal, a ja mu powiedzialam ze juz go nie chce widziec.Kochane rowiesiniczki co byscie zrobily na moim miejscu, nie umie sobie tego uporzadkowac. Dziekuje za dobra rade