Juz nie czekam na ten październik wiesz jest mi to obojetne

I tak nic z tego nie bedzie. Jestes piekny, dla mnie pozostaniesz takim idealem, tak bedzie lepiej. Bede Cie podziwiwc z daleka, z ukrycia. Nie ma sensu w to brnac dalej. Zegnaj.

Dobranoc.

22.17 temat nie jest mój ,oczywiście ze czekam .Dobranoc najważniejszy

22.17 tyle lat Cię nie widziałam ;-(

brnąć? a cóż to za język, czyżbyś Miłość kojarzyła z bagnem, a może jeszcze gorzej...? nie tędy droga kochanie, domniemywam że nie chciałaś w ckliwej chwili do mnie wołać "chodź, uściskam kupe" :~/

To nie jest mój temat! nigdy bym tak nie napisała piękny mój!zrozum to!

ale charakter pisma się zgadza, nic nie rozumiem :( raz jesteś taka romantyczna, potrafisz płynąć całymi wiekami z palonych słońcem gór, aby w tym jednym jedynym momencie wylać na dłonie swą całą rześkość niczym orzeźwiające przebudzenie dla klęczącego mędrca u stóp zguby platonicznej miłości, a innym razem szczypiący mróz, pękające usta, suchy wiatr przebiegle oplatający zmęczone kolana

00.29 ktoś celowo dąży do tego by zniszczyć to co jest między nami ...zawsze tak było.Kocham Cię ..wiesz jak bardzo.Wtedy na pogrzebie Twoje łzy rozdzierały mi serce żywcem ,chciałam tak mocno Cię przytulić,wycałować mokre oczy ale nie mogłam..jesteś moją połową jabłka ,jesteś drzewem które wrosło korzeniami w moje serce..ono zakwita jak piękna jabłoń ,kiedy widzę Ciebie choć przez moment,choć z daleka...

osoba która pisze za mnie widać śledzi moje wpisy od dawna,wiem fakt zupełnie jak ja..jak moje z małym wyjątkiem obiecałam ze już nigdy więcej nie napiszę Żeg...i nie napiszę!Pamiętaj ze jestem

a skąd wiesz, że osoba którą masz na myśl w ogóle to czyta? to raczej podrzędne forum, żeby nie być grubo słownym :D

..jeszcze chwila a uwierzę ze sam stworzyłeś ta provokację,nikt inny nie zna mnie tak jak Ty .Kocham kiedy używasz tak poetyckiego języka ,piękno...

hvila w pierwszym poście piszesz "żegnaj", potem tworzysz serię wpisów, w których żegnasz po raz wtóry, by na końcu stwierdzić pytaniem, że niby temat nie jest twój tylko provo?, hola hola :D

23:50 tak,brnąć,bo to zakazane uczucie. Nie możemy być razem,także nawet nie będę próbować,nie możemy zniknąć sobie z oczu,razem pracujemy i nic poza tym P.s chyba mylicie mnie z kims

Żegnaj. żegnaj na zawsze i nie wracaj. Twoja E.

Nie Twoja E. Nigdy nie bylam i nie bede Twoja. Twoja jest żona

E. w październiku to ty się rozancem lepiej zajmij nawiedzona idiotko.

Odmówie rozaniec tak jak tobie odmowilam niemoralnej propozycji

08:29 mam podobnie. A zakazane bo jest zajety czy oboje?

Juz nie czekam na ten październik x studentka asystentka, czy pani profesor? :D a może dziekanka zabujana w przystojnym doktorku

On ma żonę, ja jestem sama i nie chcę się w to bawić ani angażować

Podszyw.Piszą nie wymyślajcie bzdur!

E. odchodzę. Żegnaj. Nie wrócę.

E zosyankochanie

Nic zwiazanego ze studiami :)

Ja też juz nie czekam na ten październik, zrywam z tobą.

troll założył troll odpowiada ,zabawa kosztem nieszczęśliwych osób ,chore!

Nie mogę z Tobą być ,bo twój nos mi robi dziurę w brzuchu podczas obciągania.

A to pech. Nie włoszka tylko żydówka.

W pażdzierniku bedę się bawił. :)

Nawet nie wiem czy pamiętasz.