Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jesienne pogaduchy samotnych po 40stce

Polecane posty

Gość gość
oglądam film "miś"pierwszy raz w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - szukasz kogoś kto bezwarunkowo pokocha lenia i pasożyta? Powodzenia ;) gość dziś - niezły film. Klasyk. A pamiętasz te czasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się zawsze czuję jak pasożyt, nawet kiedy pracuję i wracam do domu, to zawsze się czuję jak pasożyt!!! nie pamiętam, za młoda jestem, ale poczułam żal, ze ludzie musieli tak duzo za jedzenie płacić i to jeszcze jak sobie przekrętem załatwili. Smutne czasy ta komuna, takie nieludzkie. Albo jak w tych barach z takich misek jak dla psów jedli. Kobieta podchodziła, szmatką przetarła i z garczka prosto tą zupę przelala. A teraz takie wymagania jak się pracuje w restauracji (oburzenie, że tależ pod spodem ma ryskę i nie nadaje sie użytku i jak taki jegomość będzie z tego jadł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:02 ej ale jest takie coś, że np jak jest facet, jego matka w domu była pasożytem i on musiał cały czas na nią pracować, to podświadomie będzie chciał w zyciu powtarzać utarty schemat i będzie szukał kobiety pasożyta. I tutaj wkraczam JA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kręci Cię finansowe uzależnienie od faceta? Serio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz znaleźć faceta który pracował od zawsze na swoją matkę?? Instalacja c****er/dolnęła?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, droczę się. Wolałabym całkiem sama mieszkać, mieć swoje mieszkanko, ciepłe papucie, piżamkę. Mieć nudne życie. Nie mieć dzieci, ani męża, zero stresów, odpowiedzialności. teraz choruje na depresję albo coś innego i jestem pasożytem rodziców, po części, bo mam na swoje wydatki, ale i tak jest mi z tym źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*ci /pier/dolnęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, bo choruję na depresję i mi się coś w głowie podziało, że boję się z domu do ludzi pójść. I generalnie czuję się mega zagubiona, mega samotna, mega nie wiem co zrobić z życiem. Tak, że instalacja jest przeciążona. Faceta nie szukam. To, ze jestem samotna i chcemy porozmawiać, nie znaczy, że szukam przyjaciela. Spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I postanowiłaś założyć sobie temat na forum rozwodników??? Trochę ryzykowne to jest w twojej sytuacji, ale brnijmy dalej - byłaś na grzybach? Ponoć obrodziły latoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie byłam na grzybkach a gdzie one są,byłeś-as ? tzn. w jakim rejonie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A one są w lesie.. w rejonie wielkiego drewnianego kamienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda tematu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam rezolutnie, to ja zalozylam temat i na chwile o nim zapomnialam :-D Fajnie, ze jednak sobie piszecie, choc nie wiem po co pisza tu zlosliwcy. Czas spedza sie sympatyczniej, gdy ludzie sa dla siebie mili i sie szanuja. Po co sobie dokuczac? Pozdrawiam niedzielnie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na samotniaka przystalo spedzam niedziele ogladajac cos, co umili mi czas. Padlo na Gogglebox, mozna sie posmiac, chociaz tez teskno mi sie jednoczesnie zrobilo za towarzystwem. Co innego posmiac sie z kims, a co innego w samotnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmad
Ktoś streści?:) Dzień dobry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogladaliscie gogglebox przed telewizorem? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogladam z 10 odcinek na YT, a odcinkow jest jeszcze sporo, wiec duzo by streszczac :-D Kanal ma nazwe - Gogglebox przed telewizorem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmad
Nie pamiętam kiedy oglądałam cokolwiek w telewizji :) Jestem nie na czasie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna obejrzec to na YouTube, telewizji tez nie ogladam, nawet nie mam telewizora :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmad
Ja nie mam czasu, praca dom obowiązki :) I tak do starości ;) Ale najważniejsze robić to co daje Ci satysfakcjkę Dodatek pasji poza pracą nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co nie masz czasu? Jeden odcinek trwa ok 20 minut :-D Mozna luknac przy obieraniu warzyw na obiad :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmad
Obiad mam już ugotowany :) Ogólnie czekam na ostatni sezonem "Gra o tron" :) Ale to w przyszłym roku 😴 Czasami na kompie oglądam "Kuchenne rewolucje" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na obiad? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gogglebox też oglądałem. Szkoda pani Basi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmad
Tradycyjnie rosół z makaronem:) Bo bez rosołu niedziela stracona :D A na drugie danie? Kotlety z piersi kurczaka z brokułami gotowanymi, ziemniaki posypane koperkiem i do tego mizeria :) Na deserek piecze się szarlotka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardulaki
To googlebox to juz sie robi rezyserka tak samo jak ' królowe życia "wyreżyserowane to wszystko ,a my to oglądamy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konkretne jedzenie... Można wpaść z piwem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzis zrobilam ogorkowa z kiszonych i swiezych ogorkow. Uwielbiam takie polaczenie, bo swieze ogorki dodaja zupie lekkosci i pieknego zapchu. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×