Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HandHandsome

Czy umięśniony chłopak może wymagać od swojej dziewczyny?

Polecane posty

Gość HandHandsome

Aby też dbała o swoje ciało. Mam 23 lata. Ćwiczę na siłowni. ABS, czyli 6pak jest. Mam super ciało. Mam dziewczynę, która baaardzo kocham. Ona ciało ma ładne - dla mnie piękne -, ale w porównaniu do kobiet z siłki przeciętne... Czy mogę od niej wymagać więcej? Ona przymila się do mojego ciałka. Ale jak ja jej powiem np. mogłabyś uprawiać jogging to zejdzie ci w udach lub nie jedź tych cukrów, bo będziesz mieć jeszcze szersze biodra, to ona się obraża. Kończy się tak, że muszę ją omal na kleczkach przepraszać. Jest albo zła (wku...) lub smutna i płacze. Wygląd nie jest dla mnie najważniejszy. Kocham ją. Ale skoro ja mam ścisła dietę i treningi, to czy ona też nie może się wysilić? Ja: 179 cm, 75 kg, 13% tłuszczu Ona: 164 cm, 57 kg, 25% tłuszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za gruba jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
https://images.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com%2F-zEYQPMf8ADQ%2FUYI0GKPSrnI%2FAAAAAAAADEw%2Fx7YTWcynRu4%2Fs1600%2F550740_398306036906318_1821104263_n.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Feathealthyworkhardstaystrong.blogspot.com%2F2013%2F05%2Fkalkulator-bf-czyli-ile-twojej-masy-to.html&docid=iE8G8cnlCa9P9M&tbnid=Xg6snIQ1-YGOJM%3A&vet=1&w=960&h=558&source=sh%2Fx%2Fim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dla każdego wygląd jet najważniejszy, może ona nie przepada za siłownią. Nie ma ochoty ani czasu trzymać się diety bo po prostu o tym nie mysli, nie jest to dla niej na tyle istotne aby się ograniczać w jakiś ramach. Lubi to jak wygląda a Ty wpływasz negatywnie na jej samoocenę. Jeśli tak bardzo przeszkadza Ci jej wygląd i porównujesz ją do innych dziewczyn które spędzają godziny tygodniowo na siłowni, nie jesteś dla niej odpowiednią osobą. Daruj sobie te uszczypliwosci pod jej adresem. Jeśli się kogoś kocha nie widzi się jego sylwetki, nie komentuje w ten sposób. Nie przesadzajmy jej waga jest w normie, może uda Ci się ja namówić do spędzania razem aktywnie wspólnego czasu: bieganie, pływanie, squash jest tyle różnych możliwości, a każda z tych rzeczy wpływa na sylwetkę. Może powinieneś spróbować w inny sposób ja przekonać niż po prostu wypedzac na siłownię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HandHandsome
Może masz rację. Tylko ona często powtarza: "ale masz seksi ciało" lub mnie dotyka po 6packu i jest cała zadowolona, a to mnie wiele wyrzeczeń kosztowało. Ona tego nie zna. Ja nie jem tortu, pizzy itd. Ona tak. Przez to po części nie czuje wspierania, a jednostronne korzystanie z seksapilu... mojego. Natomiast kocham ją i to bardzo. Inaczej byśmy nie byli już 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie miałeś oczy 3 lata temu? Żałośni jestescie i zjěbani równo. Z tym że każdy na inny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie jers dla Ciebie seksowna teraz ze swoim obecnym wyglądem to sorry ale to Twój, nie jej problem. Zastanow się nad tym dobrze i nie dołuj jej takimi uwagami, widać że nie jest jej to obojętne. Na prawdę nie ma dla Ciebie istotniejszych rzeczy jak płaski brzuch czy smuklejsze uda... ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coz, zapewne dziewucha ma swoj wymagania. nie chce o siebie zadbac - bez zartow, dla niej rowniez by to bylo korzystne, lepsza kondycja i zdrowsze zycie, ruch jest w wiekszosci przypadkow zdrowy. zastanow sie czy warto spelniac jej zachcianki - i tak cale zycie jak ja przyzwyczaisz bardziej - i zawsze miec olewane swoje wlasne potrzeby, autorze, bo jesli eraz sie nie zacznie uczyc dawac od siebie to juz nigdy nie oduczysz jej od ciaglego brania i nic w zamian nie dawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no porażka ona :-) a kochasz jom w ogole czy tylko zę ma cyc i kopyto? bo wiesz jak by była na ten pszykłat np. brzydka to byś miedzy zembami ostrzył jej ołowek a tak to tylko namawiasz jom do zdrowego trybu życia którego ona zapewne nie ma będąc z tobą :-) ja cie - ty jestes komplikacja uczuciowa jednak - wiesz co góry stołowe mają bmi na poziomie twojego IQ z małym kermitem ;-) gustujesz w kulturystkach? bo ja mam rozbudowany triceps

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HandHandsome
Po prostu chce, żeby dzieliła ze mną pasję. Jak oglądamy film to ona robi sobie popcorn z masełkiem i mówi: "chcesz? Nic się nie stanie jak raz sobie odpuścisz dietę", a ja jej odpowiedziałem: "nie i stanie się dużo, ty też tego nie powinnaś jeść", to sie na mnie obraziła i musiałem ją przepraszać ;( Ja nie mam nic złego na myśli. Po prostu chce dla niej dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby facet kobiecie jedzenia odmawiał to to jest już skandal po prostu. Powiedz od razu ze cie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czlowieku, rozejrzys sie za jakas panna, ktora umie zadbac o siebie a nie zre jak popadnie, co popadnie, nie baczac na wlasne zdrowie. a ta obecna(oby jak najkrocej) twoja polowica niech sobie znajdzie jakiegos lubiacego sie pasc pasibrzucha i niech sobie razem kilogramy mnoza, ku olbrzymiej obojgu szczesliwosci. po co ty sie zmuszasz? przebywanie z kims powinno byc przyjemne, nie upierdliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Razem z moim mężem dużo trenujemy na siłowni, razem pilnujemy diety, razem grzeszymy słodyczami i taki tryb życia niesamowicie zbliża. Wiemy oboje ile wysiłku kosztowało nas osiągniecie naprawde fajnych ciał i jestesmy z tego wzajemnie dumni i sie w tym wspieramy, to taka nasza prywatna strefa. Ludzie zazdroszczą nam efektów i pytają się jak to zrobić, mając paczkę z chipsami w ręku:) To nie są tylko treningi i okresowa dieta cud tylko styl życia. Zycie z kimś, kto nie podziela ważnego aspektu życia i codzienności musi być strasznie frustrujące. Zapuszczone kafeterianki raczej tego nie zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry chlopcze, mój facet tez ma super ciało, a nie rzuca do mnie żadnych aluzji co do mojego wyglądu. Jestem szczupła i zadbana. Na siłownię nie chodzę, bo mnie to po prostu nudzi, nie kręci, szkoda mi życia na treningi. Jak Ci nie pasuje to zmień dziewczynę. Co to za pomysły w ogóle, żeby tego czy tamtego nie jadła? Chce, niech je, ty masz problem, bo nie podoba Ci się jej życie. Ona nie musi chodzić na siłownię, trzymać diety, rezygnować z przyjemności, bo Ty tak chcesz. Nie każdy ma takie same zainteresowania, nie każdy lubi to samo. Jak Cię to tak męczy, to odejdź od niej i znajdź kobietę z którą będziesz te ABSy robił i jaral się jej ciałem. Wydaje mi się, że więcej z Twojej strony jest przyzwyczajenia niż miłości i porzadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to dobrze moc się nazrec bez kompleksów i karcacego wzroku mmm mniam. I ten moralizatorski ton. Paszol won.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HandHansome
Ale ja ją kocham. Po prostu myślę co będzie z jej ciałem za te 10-20 lat. Myślę przyszlosciowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, że o nią dbasz, szkoda, ze masz taką grubaske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norbee
Kup jej buty do biegania dla zachęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień dziewczyne. Szkoda jej dla takiego dekla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tak wjechalyscie na faceta? Gdyby to napisała laska, ze jest taka zadbana, a facet w normie, ale mógłby troche włożyć wysiłki i wyrzeźbić ciało, to byście pisały, ze facet jest leniem, a z Czasem pewnie tylko zgnuśnieje i przytyje i najlepiej go olać:O Hipokrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa baba. Sama korzysta ale od niej wymagać? No wiesz? Jak możesz? Przecież ona to łaskę robi że jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wy wiecie, że ta dziewczyna od niego tego wymaga? Jest jaki jest , ma zamiłowanie do sportu, zdrowego odżywiania i super to się chwali, ale autor też musi zrozumieć że , jego dziewczyna wcale nie jest zobowiązana do podzielania ten pasji. To że sama nie ma kaloryfera na brzuchu to nie znaczy że nie docenia jego wyglądu. Jeżeli autorowi nie podoba się jej ciało, czy tak bardzo się martwi jak będzie wyglądać za 10 lat, to co będzie jak zajdzie w ciążę i nie daj boze pojawia jej się rozstępy np na całym brzuchu? Autor jest młody, naoglada się Lasek na siłowni i one go pewnie kręcą, ale bardzo często w życiu jest coś za cos i ideałów nie ma. Może ta dziewczyna nie ma super wyrzeźbionego ciała, ale może ma ładną buzię, kocha i dba o swojego chłopaka? Jeśli się tak martwi o jej sylwetkę to zawsze może ja zachęcić do wspólnego sportu. Czasami człowiek jak się tak rozleniwi w tej kwestii to ciężko mu się zmobilizować i zacząć coś robic. Autorze jak Twoja dziewczyna o siebie dba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×