Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rumburak234

Biedna dziewczyna jak spędzić czas

Polecane posty

Gość Rumburak234

Witam. Mam dziewczynę, która ma trudną sytuację materialną. Bardzo mi się podoba , jest inteligentna ładna troszkę nieśmiała ,ale czujemy coś do siebie. Chodzi mi o to,że fajnie się rozmawia,ale ja bym chciał czasem pójść do jakiejś restauracji czy do kina a zdaje sobie sprawę,że ona nie może sobie na to pozwolić. Znów chodzić z nią po tych restauracjach i za nią płacić to tez nie jest w porządku bo i ona będzie się czuła niezręcznie i ja znowu też nie jestem jakiś mega bogacz. Poradźcie co mam robić bardzo bym chciał z nią być, ale nie wystarcza mi tylko chodzenie. A zaprosić ją do domu jeszcze troszkę za wcześnie. Np poszliśmy raz do restauracji to mówie może coś zjesz widzę,że głodna a ona nie napije się soczku kupiła sobie soczek z bólem serca a ja byłem głodny ale nie kupie jedzenia bo przecież ona jest ze mna to kupiem chociaż dodatkowy sok a juz kręciła głowa, ze ona za to zaplaci ale ja wiem ze ona potem sobie odejmie od garnak jesli zaplaci za ten sok. No masakra. nie wiem co mam robic bardzo mi na niej zalezy z jednej strony jedst piekna i madra a z drugiej jstem jakby ograniczany tym,ze nie mozemy robic to co normalne pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no z tym sokiem to przegła ;-) wylej jej ten sok na bluzkie o ile ma - a potem wyjdz z tej knajpy idz z niom do sklepu z agd - kup jej pralkę i antene do wifi som takie pralki z wifi podłączysz, doładujesz i bedzie git - ona ci zrobi pranie ty dolejesz jej do soku i stworzycie związek na dłużej na zasadzie zależności wiesz ile kosztuje pralnia na mieście ? na pewno dużo a ty nie wiesz czy cię na nią stać czy nie? więc bedzie pięknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumburak234
Dla mnie to poważna sprawa bardzo mi zależy , wiem,że to nie typowe, ale nie każdego musi stać na restauracje niby zwyczajna rzecz no ale bywa rodziny są różne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozecie chodzic na spacery, wspolnie biegac, odpalic laptop i obejrzec film, a jak raz na jakis czas jej postawisz jedzenie to nic sie nie stanie. Utarlo sie ze facet ma placic a nie kobieta wiec nie sadze by to byla dla niej tragedia, a swoja droga skoro jest biedna to pewnie niedojada, jako jej facet powinienes sie zatroszczyc o nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumburak234
Tylko ja już mam dosyć tych spacerów, ja lubię spedzać czas w restauracji kinie itd chciałbym aby ją na to też było stać ,ale na razie nie ma pracy. Chce się o nią zatroszczyć,ale też nie chcę jej zepsuć w sensie boje się ,że jeśli ją przyzwyczaję,że za w wszystko płacę to się zmieni i będzie chciała tak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sknera jesteś i tyle!Nie stać cię na kawę lub kino chociaż raz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez kasy też można
możesz brać jedzenie na spółke tz. dzielić jedną potrawe na pół, to bardzo słodkie i wtedy łatwiejsze na kieszeni, a kino to durnota, lepszy film z netu jak już coś, pozatym szukajcie razem zajęć które niewiele kosztują, np nawet podjechać do miasta obok na wycieczke, czy łowić ryby, grać w szachy czy warcaby, w karty, czy planszówki, jazda na łyżwach, na rolkach czy rowerem, bieganie razem czy inna gimnastyka, , rozmawiać na różne tematy czy coś razem się uczyć np. jakiegoś języka, poszukać jakieś muzea itp. gdzie są wstępy wolne od czasu do czasu itd. nie ma kasy to musi być dobra wyobraźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo słodkie. Zwłaszcza gdy zupę kupujesz i siorbiesz na spole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor to sknera a historia z soczkiem zmyslona. Jak dziewczyna glodna chodzi to tymbardziej powinienes ja zapraszac i placic za nia w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwię się że dziewczyna jest z tobą boś idiota, sknera i dusigrosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupiego obiadu nawet jej nie kupisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś miał jaja to byś jej kupił ten obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiad? Normalnie by ją dokarmial wiedząc że jest jak mysz biedna a nie się zastanawial. Chyba że jest grubą to rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumburak234
Ona jest bardzo szczuplutka i zgrabna. Ja mogę kupić jej obiad od czasu do czasu, ale na pewno będzie jej niezręcznie. Ja wiem, ze ona nie za bardzo ma kasę na jedzenie i chodzi głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ja tez nie mogę jej ciagle czegoś sponsorować jakiś soków, obiadów czy kina. Nie mam dużo kasy. Najlepiej jak ja płaciłbym za siebie i ona za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź wiesniaku do roboty. Narzekasz jak stary chuj że nie masz kobiety a sam co masz do zaoferowania? Bezrobotny stary chuj z matką na karku i małym fiutem który wiecznie narzeka. Rzeczywiście partia że aż ślinka cieknie. Siedzisz na tłustym dupsku i p********z kocopoly całymi dniami i się uzalasz jak panienka z okresem. Czego ty oczekujesz jełopie w takim stanie? Ode mnie możesz dostać kopa na rozpęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma miłości skoro trzeba iść do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sam co masz do zaoferowania? X Nie ma miłośći nie ma :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumburak234
Moja dziewczyna powinna wziąć się w garść i ogarnąć ta żenująca sytuacje. Mam takie głupie myśli, ze ona jest głodna i zmusza się do seksu ze mną. Zdarzyło się, ze z lodówki mi podjadała a ja nie zamierzam codziennie chodzić do supermarketu, bo mi zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piaskun
Ja pierdolę: i to jest, pożalcie się bogowie, współczesny mężczyzna. Raczej facet. Bardziej pasuje. Nic dziwnego że stara gwardia ciągle ma ciągle branie wśród młodych dup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za paroloficzne dwa polskie cebulami jeden zaluje jedzenia drugi nazywa kobiety „döpą”. Polscy faceci są brzydcy i skąpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wiesz że jest biedną ale nie chcesz o nią zadbać , kupić jej nic do jedzenia jak osobę która się kocha to współczuję ci bycia nikim , ona zasługuje na kogoś lepszego , ty jesteś kalkulujacym żydem a nie facetem który kocha , bo osoba która kocha dba o to druga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologiczne* cebulaki*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz jak ja chodziłam do szkoły to mąż za wszystko mi płacił nawet jak ja chciała zapłacić bo mówił " ty kochanie nie zarabiasz ją zapłacę " teraz chodzę do pracy i nadal częściej płaci on bo się kłóci żeby zapłacić , widać że są mężczyźni i są " faceci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz sobie bogatą staruszke bo ta dziewczyna prędzej z głodu z tobą zdechnie zamiast poprawić swój los , widać jak ja kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiecie że to tylko dziewczyna? Niech będzie chociaż zaręczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli by Ci zależało na tej dziewczynie i wiązał byś z nią nadzieję na przyszłość, myślał o niej poważnie i chciałbyś kiedyś ją za żonę to nie żałuj jej tych kilku obiadów, przecież nie muszą być najdroższe. Nie bądź sknerą, nie raz obcemu biedakowi kupi się coś do jedzenia, więc tymbardziej bliskiej Twojemu sercu osobie nie żałuj. W małżeństwie nie będzie moje, Twoje, będzie wspólna kasa, dojdą dzieci i razem wszystkiego się dorobicie. Ja ostatnio obcej starszej kobiecie biednej i głodnej na ulicy kupiłem jedzenie za moje ostatnie 20 złotych, które miałem na fajki. Wypłatę dostałem następnego dnia. I wiesz że nie żałuję, mało mnie po rękach nie całowała, aż się popłakała, pierwszy raz widziałem jak je naprawdę głodny człowiek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumburak234
Ale ja nie mogę jej wiecznie sponsorować np. Soku Ja jej nawet pytałem czy była gdzieś o pomoc, bo widze, że głodna chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dawaj jej nic niech sobie zarobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumburak234
Wy tak piszecie...ale dużo kasy idzie na jedzenie :( jak ja mam jeszcze dla niej kupować? Od czasu do czasu mogę, ale nie codziennie. Jak przyjdzie do mnie to kabanosy, soki, pepsi bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×