Dlaczego panowie po 35 roku są sami??

21:57 Własnie na tym forum widać jak mają coś "ciekawego do zrobienia" :-)

22.20 a ty masz wielka dupa

pracuje z kilkoma kawalerami i powiem że nie którzy bardzo przystojni z pasjami nawet czesto spotykamy sie na róznych imprezach czy na drinku , wiem ze nie mają za bardzo dużych wymagań co do kobiet bo rozmawiamy nieraz o tym , mają wizje rodziny i partnerki jako kobieta powiem że bardzo dobra tylko kobiet nie ma dużo odpowiednich , koleżanki nieraz podrywały niektórych były krótkie zwiazki nie słuchały co do nich mówiłam i ich próby wychowania faceta na swój sposób konczyły się szybko fiaskiem myślały ze jak chodza z facetem kilka miesiecy czy pół roku mogą ustawiac go po kątach ,teraz załują i proszą o pomoc tylko ja sama wiem że nie są szczere

Jestem sam bo jestem zerem w każdej dziedzinie życia. Wygląd - zero, finanse - zero, zdrowie- zero, życie towarzyskie -zero, długo można wymieniać:( Oczywiście reszta też zero. Kto by takiego chciał? Gdyby ktoś chciał mi tu ubliżać lub mnie wyśmiewać, powiem tylko, że nie wszystko w życiu zależy od nas. Są osoby (np. ja), które już przychodząc na świat z różnych powodów są skazane na porażkę i zmarnowane życie. Pozdrawia pravik, któremu bliżej do 40 niż do 30:(

wczoraj To wyłącznie twoje przypuszczenia. Nie widziałeś więc zamknij mordę :-) :-)

Bo widocznie nie znaleźli takiej ślicznej kobiety na której widok ich penis rosnie i robi się sztywny, twardy i sterczy wzwiedziony. :-)

Starzy kawalerzy to stare pierdoły . Mówią codziennie to samo i takie rzeczy bez sensu . Sa nudni i może dlatego żadna ich nie chce .

Starzy kawalerowie to naprawde tragedia .

Tak już jest na świecie ,że 100% kobiet ogląda wie na 5% facetów i nic na to nie poradzicie .

gość dziś Starzy kawalerowie to naprawde tragedia . X Weź już nie przesadzaj bo czasem różnie się w życiu układa i nie zawsze jest tak jak byśmy tego chcieli.

Baby to tylko kłopoty - pies z wami tańcował.

Baby sa sfrustrowane stosuja zasade kija i marchewki a w zasadzie samego kija. Jesli dzis mezczyzni wola byc prawiczkami niz podrywac kobiety to przede wszystkim swiadczy zle o kobietach.

bo baby to tylko problemy

20:36 One tego nie zrozumią.

> Nie widać aby im się spieszyło do zwiazku... A z jakiej racji 35 letni facet ma sie spieszyc do zwiazku? Co maja do zyskania? > są przeświadczeni, ze z roku na rok są coraz fajniejsi, mają butę na twarzy Drugi kaszpirowski? W myslach ludziom czytasz? > niby są zalogowani na portalach randkowych itp ale jakoś brakuje im determinacji aby kogoś poznać To wogole nie ma sensu, nie jestes raczej zbyt bystra. > szukają miss max do 25 roku życia To w koncu spieszy im sie i szukaja, czy tego nie robia? Pozatym, z jakiej racji mieli by szukac starszej? Startowac w trudniejszym wyscigu po słabsza nagrode... > wszystko im przeszkadza w kobiecie Raczej tylko w tobie > są egoistami i egocentrykami Gdybys ty sama nie byla egoistka, od dawna byla bys juz w zwiazku. > mają wymagania z kosmosu Chodzi o to < 25 lat? Faceci to proste i leniwe istoty - pierwszy przedmiot poszukiwan, spelniajacy pobierznie najbardziej podstawowe warunki zostaje wybrany. Tak jest wszedzie i zawsze (sklep, szafa, posada, itp itd.) i kobiety swietnie sobie z tego zdaja sprawe i zawsze na to narzekaja. Z wyborem kobiety jest *dokladnie* tak samo. Mozesz sie smialo łudźić dalej ze jest inaczej... > nie potrafią iść na kompromisy Kobiecy "kompromis": "ja dostaje wszystko a ty nic" nie jest kompromisem. I nie, w ramach kompromisu nie powiem ze tak nie jest :D :D :D

> Nie widać aby im się spieszyło do zwiazku... A z jakiej racji 35 letni facet ma sie spieszyc do zwiazku? Co maja do zyskania? > HAHAHAH Raczej do stracenia: nawyki, przezwyczajenia, wymagania bez końca. Potem budzi się taki w wieku 40 lat samotny zdziwiony że co lepszy towar go nie chce. > są przeświadczeni, ze z roku na rok są coraz fajniejsi, mają butę na twarzy Drugi kaszpirowski? W myslach ludziom czytasz? >>> Nie. W twarzach takich gęb zarozumiałych jak Twoja!!!!! > niby są zalogowani na portalach randkowych itp ale jakoś brakuje im determinacji aby kogoś poznać To wogole nie ma sensu, nie jestes raczej zbyt bystra. >POMIDOR > szukają miss max do 25 roku życia To w koncu spieszy im sie i szukaja, czy tego nie robia? Pozatym, z jakiej racji mieli by szukac starszej? Startowac w trudniejszym wyscigu po słabsza nagrode... > AHA CZYLI LEPIEJ CORECZKE WZIAC NA ZONE. SUPER > wszystko im przeszkadza w kobiecie Raczej tylko w tobie. > SPÓJRZ W LUSTRO > są egoistami i egocentrykami Gdybys ty sama nie byla egoistka, od dawna byla bys juz w zwiazku. >GDYBYS NIE BYŁ TAKIM GRUBEM, NIE MUSIAŁABYŚ ODPISYWAC NA KAFETERII > mają wymagania z kosmosu Chodzi o to < 25 lat? Faceci to proste i leniwe istoty - pierwszy przedmiot poszukiwan, spelniajacy pobierznie najbardziej podstawowe warunki zostaje wybrany. Tak jest wszedzie i zawsze (sklep, szafa, posada, itp itd.) i kobiety swietnie sobie z tego zdaja sprawe i zawsze na to narzekaja. Z wyborem kobiety jest *dokladnie* tak samo. Mozesz sie smialo łudźić dalej ze jest inaczej... > A TY DALEJ SAM, PIERNICZĄC BANIALUKI > nie potrafią iść na kompromisy Kobiecy "kompromis": "ja dostaje wszystko a ty nic" nie jest kompromisem. I nie, w ramach kompromisu nie powiem ze tak nie jest smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif >BULLS**T

Argument facetów, typu- "bo baby to tylko problemy" pokazuje tylko, brak dojrzalosci emocjonalnej. Kazdy zwiazek to jakies poswiecenie, kompromis, problemy, czasem klotnie - to jest normalna czesc relacji miedzyludzkich. Slabi emocjolanie faceci nie potrafią sie z tym zmierzyć i tym samym unikają zwiazkow. Jesli facet mysli, ze zwiazek z kobieta bedzie wieczna sielanką, to niech dalej tkwi w swojej utopijnej wizji świata. Poza tym, ktos, kto dluzszy czas jest sam, zwyczajnie potrafi byc sam i jest do tego przyzwyczajony, wiec potrzeba zwiazku jest znacznie mniejsza. To tez kwestia zwyklej wygody. Jesli zyje sie samemu i jest sie zupelnie wolnym, to odzwyczaja sie od obecnosci drugiej osoby, jej emocji i odpowiedzialnosci , ktora dochodzi, gdy żyje się z kimś.

jak tyle lat ktoś jest sam i samodzielny, nie ważne facet czy kobieta to już trudno o kompromisy, dlatego ludzie po 35 w związku raczej nie będą już od nowa z nikim

Dlaczego jestem sam? Byłem w kilku związkach i mam spore doświadczenie. Każda kobieta po 3-4 latach wchodzi w tryb "on już jest mój i już nic nie muszę", zaczynają się problemy, klutnie, naprawy związku aż w końcu rozstania. Po co to przechodzić po raz kolejny? Do tego finanse, kobiety generują ogromne koszty. Kiedyś była potrzebna praczka, kucharka, sprzataczka ktoś kto prowadzi dom, dziś żaden problem włączyć pralkę czy posprzątać, nie mieszkamy w chałupach. Sex też jest ogólnie dostępny. Jeden powód by być z kobietą to miłość, niestety prędzej trafi się w totka niż spotka nie wyrachowaną kobietę.

Ja pierdziu baba prawi o niedojrzałości emocjonalnej. Trzymajcie mnie bo padnę ze śmiechu! Nie ma bardziej niedojrzałej emocjonalnie istoty na planecie Ziemia od kobiety. Te wasze dąsy, fochy, kłótnie o byle pierdoły, czepialstwo, wieczne skupianie sie na tym czego nie mam niż na tym co mam to faktycznie objawy dojrzałości. ?To wy jesteście jak duże kapryśne dzieci. Nie dziwota że wielu nie chce poza seksem mieć z wami do czynienia. Bo to tylko zszargane nerwy. Dorośnijcie to pogadamy.

A ja mysle ze problem w tym ze Ci faceci trafili na popieprzone baby wczesniej i dlatego myslą ze kazda taka jest. Ja tez mam obawy czy aby kazdy facet nie ma pociągu do alkoholu i hazardu jak moj byly

Bo u mamy zawsze najlepiej, nic nie trzeba a wszystko podane

@gość 2018.09.26 > HAHAHAH Raczej do stracenia: nawyki, przezwyczajenia, > wymagania bez końca. Potem budzi się taki w wieku 40 lat > samotny zdziwiony że co lepszy towar go nie chce. A z jakiej racji i ten 40 letni facet ma sie spieszyc do zwiazku? Co ma do zyskania? :D > AHA CZYLI LEPIEJ CORECZKE WZIAC NA ZONE. SUPER Co do tego maja wiezy krwi? Nawet gdyby w wieku 90 lat trafila mi sie chetna i fajna 20-latka to jej nie odmowie, chocby nie wiem jak rozsierdzilo to wiedzmy z internetu (ba, nie zdziwilbym sie gdyby zrobienie im na zlosc bylo moim glownym motywatorem, bo w tym wieku poped moze juz siadac :p ) A tak na powaznie, facet (czy kobieta) ktora bierze sobie do serca te glupoty odnosnie wiazania sie z mlodszym czy starszym partnerem, jezeli ma do tego warunki - jest porazka natury. > GDYBYS NIE BYŁ TAKIM GRUBEM > NIE MUSIAŁABYŚ ODPISYWAC NA KAFETERII Mialem tutaj grubym, gburem czy kopalnia po slasku? ;) Mam troche czasu do zadania-pracy(nie wiem jak to sie po polsku nazywa) a kafeteria jest dobrym miejscem zeby sie odmozdzyc przed zadaniem wymagajacym jakiegokolwiek myslenia. > A TY DALEJ SAM, PIERNICZĄC BANIALUKI Uswiadamiam ludzi w ich bledach czyniac swiat lepszym miejscem, poprawia mi to humor na reszte dnia :)

@gość 2018.09.26 > Argument facetów, typu- "bo baby to tylko problemy" > pokazuje tylko, brak dojrzalosci emocjonalnej. > Kazdy zwiazek to jakies poswiecenie, > kompromis, problemy, czasem klotnie Ciekawy i po prostu piekny argument, szkoda ze na kilometr zalatuje hipokryzja. Glownym przedmiotem tego watku sa mezczyzni 35 letnich i kobiet w podobnym wieku (a przynajmniej starszych niz 25 lat), a trzydziesto-latce, o ile nie jest nia Elizabeth Hurley, nie zostaje wiele do poswiecenia... Wyobraz sobie ze wyladowalismy na bezludnej wyspie, ty butelką soku a ja z paczka ciastek. I wyobraz tez sobie ze ja bym prawie wszystkie moje ciastka od razu zezarl i wyskoczyl do ciebie z tekstem ze powinnismy w ramach kompromisu i dojrzalego partnerstwa podzielic prowiant po rowno, wiec ja ci daje polowke ostatniego ciastka a ty mi daj pol butelki soku. No nie zartuj nawet... Nie ma glupich na takie "kompromisy". A nawet gdyby ktoras byla rozsadna to po co mi nieszczesliwa zona i malzenstwo grozace wybuchem. Podobam sie kobietom i mam teraz taka mozliwosc to z tego kozystam. Mozna powiedziec ze sie "realizuje", "zdobywam doswiadczenie", "rafinuje", "ubogacam", "poszukuje siebie", "szukam celu", "kocham zycie", "szukam tej jedynej" (paradoksalnie, gdybym sie kiedys zwiaze z duzo mlodsza dziewczyna - to te "poszukiwania" odbywaly by sie nawet w dobrym miejscu ;p ) czy jakkolwiek teraz dziewczyny okreslaja k*wienie sie :D Do zwiazku bede sie szykowal jak zegar zacznie tykac, cialo zwiotczeja a w pracy pojawia trudnosci - przeciez tez moge byc hipokrytą ;)

Bo tak naprawdę panicznie boją się związku, relacji z kobietą.

Ps. Zdaje sobie sprawe ze posrod 30 latek sa uczciwe i fajne dziewczyny, nie potepiam samego wieku czy starzenia sie tylko egoizm i owczy ped tych dziewczyn (powiedzmy szczerze: wiekszosci) ktore zaczynaja szukac partnera jak caly ich potencjal wywialo i przestaje im juz sie powodzic w zyciu, wtedy nagle stwierdzaja ze chca byc monogamistkami i usiluja narzucic to swoim partnerom pod pozorem "zwiazku".

@gość wczoraj > Bo tak naprawdę panicznie boją się związku, relacji z kobietą. Mialem, mam i mysle ze jeszcze przynajmniej przez jakis czas bede miec swietne relacje z kobietami :) Co takiego mistycznego mialo by sie wydarzyc gdybym sie ograniczyl do jednej, tej "ostatniej" i trzymal sie zwiazku z nia pomimo problemow? Wiekszosci kobiet mozna ufac, dopoki patrzy sie im na rece, a nie jest to rodzaj zaufania ktory bylby w stanie utrzymac malzenstwo przez okres wystarczajacy do wychowania dzieci, zwlaszcza bez presji spolecznej ani prawnej i na przekor ekonomicznym incentywom. Dziewczyny, dziewczyny... zdajecie sobie sprawe, ze jakbyscie sie nie nagadaly i jak byscie nie probowaly manipulowac to myslacego faceta nigdy nie przekonacie do tego ze robienie go w trąbe ;) jest w porzadku.

15:47 Nie musisz mieć kobiety, nikt cię nie zmusza. Możesz żyć sam, albo z partnerem jeśli jesteś homo.

Nie ma baby nie ma problemow a ja cenie sobie spokoj. Jestem dojrzalym emocjonalnie mezczyzna dlatego chcialbym normalna kobiete a nie jakas wspolczesna roszczeniowa i narcystyczna babe, ktora uwaza sie za cud swiata.

stary kawaler nie chce miec dzieci i żony. to są egoisci i egocentrycy