Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego panowie po 35 roku są sami??

Polecane posty

Gość gość
ja nie chce baby - bo to jak kamień u nogi ! - tylko problemy i jak widzę kolesi których ich baby rządzą to im współczuje :) a ja wolny robię co chce i jadę na wakacje kiedy chce i gdzie chce !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GoscieWloscie czy jakos tak... relacje z wieloma kobietami nawet dobre nie oznaczają że nie boisz się relacji takiej głębszej z tą jedyną. Twoje zachowanie, Twoje wypowiedzi są charakterystycznego dla takiego lęku właśnie, inteligencja nie ma tu nic do rzeczy, bo chodzi o inteligencje emocjonalną. Gdzieś w głębi duszy masz po prostu pustke i tyle. nie piszę tego złośliwie. Po prostu tak jest i już. Zrozumiesz to pewnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks - zaskakujące korzyści z seksu Dlaczego ludzie uprawiają seks? Większość z nas robi to po prostu dla przyjemności. Inni, aby poczuć się dobrze lub zbliżyć się do swojego partnera. Tajemnicą nie jest również to, że seks może doprowadzić do zmniejszenia ciśnienia krwi, za co nasze serce podziękuje nam w przyszłości. Badania pokazują, że są też inne zalety seksu, a oto 10 z nich. Seks - kondycja Gdy uprawiasz seks, możesz tego dnia zrezygnować z treningu. Badania opublikowane w American Journal of Cardiology (2010) wykazały, że aktywność seksualna jest porównywalna z podstawowym treningiem na bieżni. Intensywny seks pomoże ci utrzymać ciało w dobrej kondycji i spalić od 85 do nawet 250 kalorii. Oczywiście zależy to od dynamiki i długości stosunku. Wzmocnisz też mięśnie ud, pośladków oraz poprawisz swoje zdrowie psychiczne, bo seks da ci energię na nowy dzień. Seks - sen Czy wiesz, dlaczego po orgazmie zapadasz w głęboki sen? Dzieje się tak, ponieważ wytwarzane są wtedy te same endorfiny, które odpowiadają za odstresowanie i relaks. Badacze uważają, że nie tylko endorfiny są za to odpowiedzialne, ale też prolaktyna, której poziom jest zdecydowanie wyższy podczas snu, a także oksytocyna związana z bliskością, czułością, ufnością i tworzeniem więzi z partnerem. Jeśli więc oczekujesz, że po seksie przytulisz się do partnera i głęboko uśniesz, to zdecyduj się raczej na spokojny seks. W innym przypadku szalone akrobacje przyczynią się do zwiększenia energii i braku ochoty na sen. Seks - redukcja stresu Osoby, które uprawiają seks przynajmniej raz na dwa tygodnie, mają mniejsze problemy ze stresem w codziennym życiu. Teorię potwierdzają badania przeprowadzone na Uniwersytecie Zachodniej Szkocji. Profesor Stuart Brody udowodnił, że podczas seksu poziom endorfin i oksytocyny, czyli hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie, wzrasta i aktywuje w mózgu obszary odpowiedzialne za poczucie intymności i relaksu, które pomagają walczyć ze strachem i depresją. Dowiedziono też, że hormony te znacząco wzrastają w trakcie orgazmu, dlatego warto się o niego postarać. Seks - leczenie infekcji Pensylwańskie badania wykazały, że studenci, którzy uprawiają seks raz lub dwa razy w tygodniu, mają większy poziom immunoglobuliny A (IgA), czyli związku, który odpowiada za odporność na choroby takie jak przeziębienie i grypa. Jego poziom był o 30 proc. większy niż u osób, które nie uprawiały seksu w ogóle. Najwyższy poziom IgA zaobserwowano u studentów, którzy uprawiają seks co najmniej dwa razy w tygodniu. Naukowcy są zgodni, że istnieje związek między częstotliwością seksu a wydajnością układu odpornościowego i zwalczaniem chorób. Warto więc uprawiać seks regularnie, aby cieszyć się zdrowiem, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy ryzyko grypy jest większe. Seks - młody wygląd W Szpitalu Królewskim w Edynburgu zorganizowano doświadczenie, które polegało na tym, że grupa „sędziów” miała za zadanie oglądać badanych przez lustro weneckie i ocenić ich wiek. Okazało się, że badani, którzy uprawiali seks średnio 4 razy w tygodniu, wyglądali o 12 lat młodziej w stosunku do ich rzeczywistego wieku. Stwierdzono, że ich młodzieńczy blask wynikał z częstego seksu, w trakcie którego wydzielane są hormony odpowiedzialne za utrzymanie ciała w dobrej formie, takie jak estrogen u kobiet i testosteron u mężczyzn. Seks - regulacja cykli miesiączkowych i zmniejszenie bóli menstruacyjnych Wiele kobiet nie uprawia seksu w trakcie miesiączki. Okazuje się, że niesłusznie, bo może on pomóc w zminimalizowaniu bólów menstruacyjnych i we wcześniejszym zakończeniu okresu. Na Uniwersytecie Medycznym Yale wykazano też, że seks podczas menstruacji może zmniejszyć ryzyko wystąpienia endometriozy – bolesnej i uciążliwej dolegliwości kobiet. Jeśli jednak to cię nie przekonuje i nie zdecydujesz się na seks w tym czasie, to po skończeniu się miesiączki postaw na pozycje klasyczne, bo kiedy leżysz na plecach przepływ krwi w twoim ciele przebiega łatwiej, dzięki czemu możesz uniknąć przykrych dolegliwości. Seks - mniejsze ryzyko raka prostaty Podobnie jak u kobiet, tak i u mężczyzn, seks wpływa na zdrowie i prawidłowe funkcjonowanie narządów płciowych. Według badań opublikowanych w Journal of the American Medical Association mężczyźni, u których przynajmniej 21 razy w miesiącu dochodzi do wytrysku, są w mniejszym stopniu narażeni na wystąpienie u nich raka prostaty w przyszłości. Występują oczywiście inne szkodliwe czynniki, które mogą powodować raka, ale nie zaszkodzi przeciwdziałać im już dziś i często uprawiać seks. Seks - zwalczanie trądziku W jaki sposób? Trądzik jest zazwyczaj następstwem nieprawidłowego funkcjonowania hormonów, u kobiet progesteronu, a u mężczyzn testosteronu. Seks natomiast eliminuje z organizmu toksyny i wyrównuje poziom hormonów. Poprzez poprawienie krążenia krwi w organizmie dotlenia też skórę, przez co jest ona w lepszej kondycji. Należy jednak pamiętać, że nie jest to stuprocentowo skuteczna metoda w przypadku osób, które zmagają się z poważnymi zmianami skórnymi. Nie powinny one zaniedbywać leczenia farmakologicznego. Seks - łagodzenie bólu Jeśli często miewasz migreny i bóle głowy, to wiedz, że najlepszym środkiem przeciwbólowym wcale nie są tabletki, a orgazm. Po raz kolejny swoją rolę odgrywają tu hormony, które łagodzą uporczywe dolegliwości. Zostało to potwierdzone w eksperymencie wykonanym w Headache Clinic w Southern Illinois University. Okazało się, że ponad połowa badanych cierpiących na migreny, doznała ulgi podczas orgazmu, który w tym wypadku badacze porównują do morfiny. Może warto więc standardową wymówkę: „nie dziś, boli mnie głowa”, zamienić na pretekst do aktywności seksualnej i naturalnego, a co najważniejsze przyjemnego, uśmierzenia bólu. Seks - kontrola nad pęcherzem Problem nietrzymania moczu dotyczy już 30 proc. kobiet w różnym wieku. Kluczową rolę odgrywają tu mięśnie dna miednicy, które u kobiet z problemem nietrzymania moczu są po prostu zbyt słabe. Każdy stosunek seksualny jest treningiem prowadzącym do ich wzmocnienia. Podczas orgazmu następują kolejne skurcze mięśni, które dodatkowo korzystnie wpływają na ich stan. Jak widać, seks to nie tylko wielka przyjemność czy droga do powiększenia rodziny, ale też doskonały sposób do poprawienia naszego stanu zdrowia, psychiki i wyglądu skóry. Warto więc regularnie ulegać seksualnym przyjemnościom, które będą wpływały z korzyścią nie tylko na twoje życie, ale też na życie twojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liściowy listopad
baba do niczego facetowi nie potrzebna obecnie, tylko będzie mu marudzić i kase rozwalać na pierdoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałem już wcześniej jestem sam bo tak mi dobrze, mam dużo znajomych kobiet, jakąś część ma ochotę mnie usidlić. Mam małżeństwo za sobą, kilka związków i powiedzmy dwu trzy miesięcznych przygód. Niech mi ktoś przedstawi choć jeden sensowny argument by się związać na stałe to to zrobię :) Co może mi dać stała kobieta, to samo mam teraz od wielu przelotnych kobiet i to bez zobowiązań. Kompromis w związku teoretycznie jest możliwy niestety kobiety i to wszystkie mają dziwny sposób myślenia - podziału obowiązków. Jest do zrobienia pranie, objad,posprzątać, trzeba tez porąbać drewno, naprawić samochód. Podział wg faceta to on naprawia auto, rąbie drewno i np razem sprzątają czy gotują. Podział wg kobiety on robi męskie rzeczy a praniem, gotowaniem i sprzątaniem się dzielimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - jeśli masz za sobą małżeństwo, kilka związków oraz "przygody" i nadal sam to jako kobieta twierdzę, że to z Tobą coś nie tak. Żadna kobieta nie będzie kończyła związku/małżeństwa z dobrym, porządnym facetem a jeśli ma z nim "przygodę" to zrobi wszystko, żeby związać się z nim na stałe. Taka prawda miły Panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przepraszam że sie wtrącę w wasza rozmowę ale grubo się mylisz Nie jedna kobieta tak robi , owszem takie małżeństwa konczą sie tylko w ten czas gdy wychodzi prawda na jaw lub znajdzie jeszcze lepszego ,TO FAKT nie wymysł nie będę dawał przykładów bo to głupota sprzeczac sie na przykłady bo każdy indywidualnie bedzie miał rację co nie zmieni faktu że i porzadni dostają kopa. i w ostatnim cytuje "a jeśli ma z nim "przygodę" to zrobi wszystko, żeby związać się z nim na stałe. Taka prawda miły Panie.' masz 100% racje zrobi wszystko nawet da kopa dotychczasowemu mężowi nawet jak był porządny i dobry bo znalazła taki sam model ale lepszy w czymś pozdrawiam miła pani i rozumiem twój tok myślenia chodź jednostronny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat troszkę śmieszny gdzie kobiety wypowiadają sie dlaczego panowie są sami po 35roku , to tak jakby mechanik wypowiadał sie o pracy chirurga abstrakcja totalna. są 1-2 odpowiedzi sensowne reszta to bzdety i głupoty. powodów sa setki a strach przed kobietami czy bycie nieudacznikiem to margines i znikomy % prawda jest inna wygoda , swoboda łatwy dostęp do luźnych zwiazków i seksu i kompletny brak odpowiednich kobiet z którymi można stworzyć rodzinę (te odpowiednie są zajetę lub są daleko) drogie panie nie wymyślajcie bzdurne teorie ale popatrzcie obiektywnie . facet stateczny , majacy prace ,dom, spokojny byt gdy nie zabiega o którąś z was to nie ze strachu czy nieśmiałości on poprostu zaszufladkował was że nie warta zachodu i tyle to w waszej głowie jesteście cudem świata , w jego głowie ot zwykła kobitka i tyle . prawda jest prosta i brutalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na komentarz
Po co facetowi baba? serio. Zje w restauracji lub kupi gotowe co tylko chce lub sam ugotuje. Posprzątać to żaden wyczyn. Pranie robi pralka. Więc do czego baba? Na sam seks? Większość bab to przecież drętwe kłody. Burdele na każdym rogu, więc porooha i wychodzi i mu baba nie ględzi 24 na dobe. Więc na co baba? Niech się tu jakaś wypowie i to wytłumaczy. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo niepotrzebna jak chłop twojego pokroju. Bo i do czego? Do słuchania p********ia o kobietach? Znoszenia fochow? Chorych poglądów mizoginistycznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam te wasze teorie i nie wiem czy się śmiać czy płakać . facet piszący wyzej o wygodzie ma racje , takie czasy , ludzie dzielą się na 2 płcie i sa drametralnie różne nie ma tu miejsca na równość i nigdy jej nie będzie bo to chore i wbrew naturze tylko na zrozumienie ,źle pojęta równość niszczy wszystko, tak facet marzy o spokojnej ,miłej wiernej ,rodzinne kobiecie (ich już nie ma ) a kobieta o męskim ,honorowym,romantycznym opiekunczym facecie przy którym czuła by się bezpiecznie i spełniona tylko myślenie wyzwolonej żle pojetego partnerstwa czy feminizmu nie pozwala mu być takim i koło się zamyka nastepuje kastracja faceta po kilku latach zwiazku i płacz że kiedyś on był męski szarmancki a teraz z dziadział ,przykre ale to wina kobiet. faceci mają już dość takich kobiet wybierają mniejsze zło bycie singlem niechcą być nastepną torebką w domu którą pani jak się znudzi wymieni lub wywali , zachłysneliśmy sie zachodem tą wolnoscią a zapominamy o wartościach , przykre to ,zjawisko narasta dzisiejsze dzieci gdy dorosną nie mają nawet 30 % szans by stworzyć zwiazek trwajacy do konca ,60% ich małżeństw rozpadnie się w przeciagu 5-10lat. ludzie nie potrafią już razem długo być , nie umieją rozmawiac ba nawet miłośc wypaczyli i juz nie wiedzą tak naprawdę co to takiego ,miłością nazywają wszystko co ich podnieca i pociąga i tak kochają 10-tki razy . kiedyś całymi rodzinami walczyli o to by para gdy ma kłopoty i kryzys była razem nadal dziś ,mamusia,rodzina ,znajomi namawią żuć ,pogon pod byle pretekstem bo tak wygodnie . dzieci się cieszą jak mają 2-3 tatusi ,6 dziadków tuziny wujków . pogon za szczęsciem ale jakim czyim , czy naprawdę to tak można deptać szczęscie innych by mieć swoje . coraz wiecej mężczyzn i kobiet to widzi i wybierają życie singla w końcu ile razy można dostac kopa . Gdy pomagałem ,kochałem , byłem partnerski ,rodzinny i to nie pomogło to co dalej. praca dobra ,dom sam gotuje , sprzątam robię co chcę , 1 małęństwo nie udanę (kilka zwiazków nie wypałów )dziecko sam odchowałem juz dorosłe konczy studia , mama dzieś w polsce . po co mi balast , nie stronie od kobiet mam tak zwany weekendowy zwiazek to w zupełnosci wystarcza kazdy ma swój dom, nie mam problemu poderwac kobietę na noc , na podryw innych kobiet tylko się uśmiecham , wśród znajomych połowa małżeństw sie rozpadła , dróga połowa żyje bo żyje , może 1-2 na dziesieć coś ich łaczy wiecej niż kredyt i dzieci bo mają wielopokoleniowe rodziny z tradycjami i normami pomagają sobie i wspierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak pisałem jestem z wygody, byłem kiedyś dobrym mężem aż za dobrym bo na za dużo pozwoliłem i żona wymieniła mnie na super męskiego bogatego prawdziwego samca który ja olał po miesiacu. Są kobiety które robią wszystko by być ze mną na stałe tylko ja za stary jestem i zbyt doświadczony by się nadziać na chaczyk, ale chętnie obrzeram przynętę :) to da właśnie te dwu - trzy miesięczne przygody, chcę sobie mieć "żonę" to pozwalam zamieszkać w moim domu jednocześnie niczego nie obiecując, kończę jak zaczyna się zadamawiać i zaczyna rządzić... Wiem wredne to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna kwestia na nie to poprostu finanse, przykładowo zarabiam 5000, starczą mina wszystko na moje pasje i hobby, wprowadza się kobietą niepracująca lub zarabiająca 2000 i nagle oszczędności topnieją. Kobiety które zarabiają 4000 uważają się za super samowystarczalne i odrzucają mężczyzn jeśli nie mają 8 z przodu. A najgorzej odrzuca mnie od stałego związku to że kobiety nie słuchają co do nich mówię, mają swój życiowy plan i chcą go realizować a ja mam być tylko pionkiem w ich grze. Mówię jasno nigdy więcej małżeństwa ( no może po 10 latach razem) i nie chcę już dzieci, niestety one wiedzą lepiej. Po dwóch miesiącach razem zaczynają się pomysły a po co ci tyle motocykli? Samochód fajny może być a jak je sprzedasz to kupi się jeszcze rodzinne kombi by w razie czego wózek się zmiescil itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ci tyle motocykli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię motocykle i aż "tyle" to 4 szt, dwa zabytkowe, jeden szosowy i jeden crossowy + jeszcze motorower z dzieciństwa na pamiątkę. Dokładnie każdy jest kowalem swego losu i kobieta powinna mnie przekonać by połączyć nasze losy i wg wspólnych oczekiwań coś razem stworzyć a nie tylko kierować mój młot do kucia tego czego ona chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli trzy zbieracze kurzu, jeden do zabawy i w końcu jeden do jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko nie jestem dawcą, choć jak miałem 20 lat to byłem :) do jazdy motocyklem trzeba dojrzeć. Kurz się na nich nie zbiera bo są reguralnie czyszczone i używane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wniosek z tego, że umiesz odpowiedzieć na pytanie,,po co ci tyle motocykli" Nawet na zaczepne zbieranie kurzu odpowiedziałeś bez oburzenia. To mnie, obcej umiesz z sensem odpowiedzieć a dziewczynie swojej nie potrafisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mam taki kaprys, jak zechce to będę miał 10. I dlatego nie mam ochoty się wiązać na stałe, jak poznajesz kobietę to chwali że masz hobby a nie siedzisz z browarem przed tv a po jakimś czasie zadaje durne pytania tak jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ona nie pytała po co, ona raczej stwierdziła że są niepotrzebne i trzeba jezmienic na kombi - czytaj ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przynajmniej zadaje ,, durne pytania" od razu. Z tym że nie widzę nic durnego w tym pytaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jeśli nowo poznanej kobiecie tłumaczysz jaka masz pasję co jak i dlaczego a za kilka miesięcy ona zadaje takie pytanie to jest ono durne. Z drugiej strony odpowiedzieć mi Panie dlaczego podobają wam się mężczyźni z pasją jak nie da wasi, a jak już jest wasz ta pasja zaczyna wam przeszkadzać? Dodam że nie siedzę godzinami w garażu, dlaczego jak ta opisana chcecie by mężczyzna rzucił to co lubi i zmienił w to co wy lubicie ( motocykle na kombi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego są sugestie że za dużo kasy na hobby wydajesz, lepiej na co innego (kobietę) choć niczego jej nie brakuje nie przymiera głodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak mają dzisiejsze kobiety nic na to nie poradzisz , najgorsze jest to że jak facet jest świadomy tego to go oczernią że coś z nim nie tak . byłem kiedyś w 6miesiecznym zwiazku było super , w pełni się dogadywaliśmy nawet moje pasje jej odpowiadały aż w w 4 miesiacu zamieszkaliśmy razem , dużo rozmawialiśmy jak ma wygladać nasze życie wszystko uzgadniamy i razem decydujemy miesiac sielanki puźniej przemeblowanie całego mojego domu miały być to niespodzianka tak tłumaczyła a mnie szlag trafiał ale udobr***ała i sie poddałem , w kuchni to ja wiedzej robiłem (kucharz z zamiłowania i 1 z pasji)ona raczej i wode przypali obiad tylko z gotowców , jak pozmieniała mi co gdzie jest to znowu nerw a prosiłem kuchnia jest urządzona dla wygody tego co gotuje nie na pokaz , czare goryczy przelało wywalenie połowe narzedzi z garażu i pochowanie wiszących narzedzi na specjalnej tablicy by były lepie dostępne i mnie miejsca zajmowały , to już powiedziałem dość głupoty babskiej i wypad z domu był płacz ,prośby ze się poprawi i tp odpowiedziałem a prosiłem tyle razy , ja ci nie grzebie w garderobie czy na twoich półkach , wystarczyło porozmawiać zemną i spytać a tak papa , a zapomniał bym mieliśmy wczasy opłacone na krecie pojechałem z koleżanką z pracy może coś z tego bedzie ale jak narazie uzgodniłem że wspólne zamieszkanie minimum po roku i jest cudownie po co to niszczyć za wcześnie bo kobieta zawsze jest taka sama w pewnych kwestiach . teraz rozumiem w pełni zjawisko sponsoringu to tez nowoczesny zwiazek i sa to tysiace facetów jest taki stary kawał o kobiecie zonie i kobiecie lekkich obyczajów coś w tym jest , jedna bierze ustaloną kwotę +ewentualnie napiwek za dobra prace , żona z czasem chce wszystko i żada wiecej a zarazem coraz mniej dajac . Drogie panie czasy sie zmieniły dla samego tyłka nikt was nie zaprosi pod dach tego mamy na peczki o ile ma sie dobrą prace można przebierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy pana od motocykli zona zostawila dla samca alfa? Moze jestes po prostu uparty i trudny. Masz swoje pasje i zachcianki ale odmawiasz poznanym dziewczynom prawa do ich marzen, ktore nazywasz planem. Poza tym to wyliczanie kasy kto ile, jestes po prostu wyrachowany, skapy i egoistyczny.Znam takich cwaniakow jak ty, zwabiaja kobiety do zamieszkania z nimi, wymagaja darmowego seksu a jak trzeba cos z siebie dac lub sie podzieluc, koniec milosci i wyproszenie z domu. I tak co rok jest inna pani zamieszkujaca. Tylko jak przychodzi starosc lub choroba sa sami jak palec i zdani na laske platnych opiekunek, bo nie maja nikogo bliskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze to , ze w prawdziwych zwiazkach podzial kasy czy obowiazkow sie zmienia, nie zawsze jest 50/50. Zalezy to od okolicznosci i dobrej woli partnerow. Sa ludzie, kobiety i mezczyzni tak totalnie egoistyczni i bezkompromisowi, ze sie do zwiazku i malzenstwa nie nadaja. Odrzucaja kazdego kandydata lub kandydatke pod pretekstem jakichs wad, albo niedoszla ofiara sama zmyka gdy sie zorientuje. Ale zeby sobie udowodnic ze sa bardzo pozadanym materialem na zwiazek przygruc***a sobie kogos na takie wlasnie weekendowe przygody bez zobowiaza. Poki czlowiek mlody moze to jest wygodne, ale pozniej seks jest drugoplanowy za to samotnosc pierwszoplanowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś masz rację dobrej woli partnerów , ile razy można uzgadniac coś ile ? ile razy można pozwolic by jedno miało w d***e ustalenia i łamało to ile 3-5 czy 100 po ilu powiesz dość . po co wogóle coś ustalać iść na kompromis skoro ktoś to złamie i tak. kto jest tu jest egoistą w kocu to ja zaprosiłem swoje mieszkanie wynajeła za kase tylko dla siebie opłaty za mój dom tylko ja płaciłem tak samo zakupy (ona miała swoja pensje tylko dla siebie ) nie czepiałem sie przestawienia stolika ale przemeblowanie całego domu jak byłem w delegacji i to za moją kase najełą firmę do tego. czy tak trudno zrozumieć . jesli coś sie współnie ustala jakieś zasady to należy ich przestrzegać na tym polega zwiazek czyż nie ? a może czytanie ze zrozumieniem sie pani kłania . a co do starości wole mieć płatną opiekunkę a pewną nić pasożyta w domu , znikomy % zajmuje się starcami nawet rodzina ma to w 4literach (wyjatek znikomy ułamek starszych wielopokoleniowych rodzin ale do zrozumienia ich działania tobie daleko i poza twoim Q )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twierdze ze wine zawsze ponosi mezczyzna. To co opisujesz to jakis skrajny przypadek modliszki, ale choc takich kobiet jest wiecej, sa tez normalne uczciwe kobiety i mysle ze jest ich wiecej. Jest duza roznica miedzy dzieleniem sie a zimna kalkulacja i wykorzystywaniem i wierz mi na slowo, egoisci koncza smutnie samotnie i na platnej lasce obcych. Nikt, nawet krewni ani ta rodzina wielopokoleniowa nie chce ich znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odmawianiem realizacji jej marzeń? Zanim się spotkaliśmy napisałem do niej jakimś stosunek do małżeństwa i dzieci, powinna powiedzieć dziękuję ja szukam męża i ojca mojego dziecka. Sama pchała się w to w stylu " ja go zmienię" a tu zonk on nie wywróci swojego życia dla realizacji jej planów . Tak jak przedmówca pisze dużo rozmawialiśmy i plany nasze były bardzo zbieżne a tu nagle olewka ustaleń i róbmy tak jak ona chce, nie chcę mieć dzieci co ja to obchodzi ona chce samochód by wszedł wózek, gdzie sens gdzie logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W prawdziwych związkach podział kasy nie jest 50/50, ile znasz prawdziwych związków gdzie kobieta zarabia 3x wiecej niż mężczyzna? Ja żadnego, ani o takim nie słyszałem, jak ona zaczyna zarabiać więcej to zaraz koleżanki ja namówią by zostawila nieudacznika. Mogę utrzymywać kobietę z którą jestem w związku, ale nie pasożyta który nic nie wnosi a za moją kasę chce realizować swoje plany. Piszesz coś o darmowym sexie, nie h powie że sex nie jest dla przyjemności tylko w zamian mam zrobić to, to i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×