Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powiedzieć mojej dziewczynie że myli słowo bynajmniej ze słowem przynajmniej

Polecane posty

Gość gość

Z jednej strony wiem, że to może czepialstwo, rzecz nieistotna i najważniejsze, że to dobra dziewczyna i to najbardziej w niej cenię. Boję się, żeby jej nie zranić zwracając jej na to uwagę. Z drugiej strony, zawsze u wszystkich drażniło mnie mylenie słowa bynajmniej ze słowem przynajmniej i nawet się z tego nabijałem. Poza tym, wydawałoby się, że jak jesteśmy ze sobą w związku w pełni szczerzy, to powinniśmy umieć poruszyć każdy, nawet trudny temat. Co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
morda w kubeł bo nie poruhasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz bo ci kiedyś siary narobi. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można mylić 'bynajmniej' z 'przynajmniej'? :o pierwsze określa negację a drugie ilość 'co najmniej' z 'przynajmniej' to jeszcze mogę zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taką szczerością tylko odepchniesz ją od siebie, każdemu można by coś wytknąć, a jak chcesz wjeżdżać na ambicje swojej dziewczynie to śmiało :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, zdania są podzielone. Poprzedniej zwracałem uwagę na błędy językowe i czuła się urażona. Z resztą, obecna w ogóle pochodzi z regionu, gdzie się mówi trochę inaczej. Chyba faktycznie nie powinienem być taki czepliwy i drobiazgowy, bo liczy się to co ma w sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie jestem idealny, co mi wytykała przy takich okazjach poprzednia dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie nie ma chyba lepszego i szybszego sposobu, żeby sobie odpowiedzieć na takie pytanie, jak wyobrazić sobie, że ona zwróciłaby mi w zasadzie bez powodu uwagę na jakiś mój błąd językowy. Ja bym to w zasadzie przyjął co prawda bez złych emocji chyba ale i tak bym raczej nie zmienił, bo ja np świadomie mówię jeden wyraz niepoprawnie, bo tak mi się bardziej podoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×