Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Grube baby marnują naturalne predyspozycje i pieniądze podatników

Polecane posty

Gość gość

Najgorzej oceniam te, które zasiedziały sie w domu z dzieckiem i nie skorzystają z rysujących się przed nimi mozliwości. Dzięki zdobytej przez lata zaniedbań masie i kupie wolnego czasu powinny się wziąć za sporty silowe. Zobaczcie taką Anitę Włodarczyk, pulpet podobny do niejednej madki Polki z placu zabaw. Ona jedna się zmotywowała, nie podawała i osiągnęła sukces a madki Polki grubaski "nie da się, nie mam czasu, nie mam siły" to tylko wygodne wymówki. Marnują się udając nieudolnie takie pitu-pitu madamesy, malutkie dziewczyneczki a tymczasem siły mają co niejeden chłop z budowy. Czas zerwać z tym stereotypem słabej płci w przypadku loszek z nadwagą. Mało tego jak już wezmą się za sporty siłowe to spokojnie nocami mogą stać na bramkach w klubach nocnych. Mąż wówczas będzie się opiekował dzieckiem a od rana zamiana. Lepiej tak niż brac kosiniakowe i 500+ za nic. Traktować to również trzeba w kategoriach odciążenia finansów państwa. Jeżeli nie wezmą się za profilaktykę i sport w przeciągu kilka lat to będą stałymi bywalczyniami przychodni w związku z nadciśnieniem, miażdżycą, podwyższonym cholesterolem, wszelakimi problemami w układzie krążenia. Co o tym sądzicie? TYLKO POWAŻNE ODPOWIEDZI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
padłam, to chore co proponujesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre , dobre, moze zacznij pisac teksty do kabaretowego klubu dwojki..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram w calosci.Tyle jest teraz grubych mlodych kobiet.Jak mozna sie tak zapuscic!Ja wiem ze teraz wiekszosc twierdzi ze to z choroby ale wtstarczy mniej zrec i ruszyc gruby zad a zadne wtmowki nie beda potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tata jest chudy a ma miażdżyce więc wsadź sobie teorie głęboko w du/pe !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha :D Właśnie wyobraziłam sobie sąsiadke z parteru ważącą z 75 kg z tym swoim wiecznie roszczeniowym i skwaszonym ryjkiem mówiącą "w obuwiu sportowym nie wpuszczamy" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 14:58 Taaa ten Twój szczupły tatuś zaraz okaże się, że waży z 80 albo i 85 kg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tata waży 70 kg a ma wzrostu 180 więc ku/rwa zamknij ryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor/ka kretyn/ka pierwsza klasa myśli, że jak ktoś jest gruby, bnto jest silny ha ha ha. Jeszcze Włodarczykową za przykład podaje, która siedzi w sporcie od małego dziecka i jest pulpet, bo musi nim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi być silna, gdyż organizm (mieśnie, szkielet, kości) zmuszone są każdego dnia do wzmożonego wysiłku by chociażby postawić taką wielorybice do pionu i realizować codzienne obowiązki. Niech grubaski przestaną symulować słabiutkie dziewczynki i wezmą się za sporty siłowe, praktyka czyni mistrza. Ty też mialaś jak Włodarczyk od małego do czynienia ze sportem. Chyba, że matka dawała lewe zwolnienia na w-f na cały rok, ale na pewno 100% pulpecików tak nie miało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś mój tata waży 70 kg a ma wzrostu 180 więc ku/rwa zamknij ryj xxx To pewnie musi być patusem albo palącym fajeczki, popijającym kawki siekiery jak również nie stroniącym od piwerka, a zdrowa dieta to dla niego pedalstwo. Jak widać nie potrafił wychować dziecka jak również zadbać o siebie. Trudno, jego sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos tu ostatnimi czasy bardzo lubi pisać tematy o grubych ludziach. Chyba jakieś uzależnienie, zupełnie jak od słodyczy :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale akurat temat jest z jajem, podoba mi się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też się bardzo podoba, jestem za :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie taki zly pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25:34 uwierz, że nie jest silna. Kości nabierają masy, żeby utrzymać nadwagę, ale mięśnie absolutnie nie są silne. Te mięśnie są z reguły w zaniku, to jak mają być silne. Jak taka kobieta nie ćwiczy, to siły nie ma, zwłaszcza jeśli jest po 30 stce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze.. Najpierw zajmij sie naprawianiem swoich braków.. Wszak ty jestes idealny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:36 brawo za zrównanie z ziemią chamstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 25:34 uwierz, że nie jest silna. Kości nabierają masy, żeby utrzymać nadwagę, ale mięśnie absolutnie nie są silne. Te mięśnie są z reguły w zaniku, to jak mają być silne. Jak taka kobieta nie ćwiczy, to siły nie ma, zwłaszcza jeśli jest po 30 stce. xxx To ciekawe co napisałaś, że 30 rok życia jest granicą, w którym występuje już deficyt siły i jest taka bezwolna, bezsilna niczym staruszka. Wszakże na łamach tego forum dopiero po tym wieku proponują zajście w pierwszą ciąże. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Po co w skrajności lecisz jak nie rozumiesz? Po 30stce człowiek zaczyna się sypać. Organizm zaczyna zwalniać metabolizm, więcej odkłada toksyn, stawy zaczynają się przeciążać od złogów. To wszystko przekłada się na ogólne samopoczucie, ale człowiek na to nie zwraca uwagi i myśli, że się dobrze czuje. A w środku zaczynają się zwyrodnienia na kręgosłupie, zaczynają wypadać dyski, wątroba zawalona błotem cholesterolowym, nerki ze zwężonymi kanalikami, a do tego niejednokrotnie z kamicą itd itp. Połowę ludzi w moim wieku ma problem z cukrem we krwi. Nie ma szans na to, aby otyła 35 letnia kobieta, która nie pracuje zawodowo, której jedynym sportem jest ugotowanie obiadu, wyjście do sklepu, posprzątanie domu i rozwieszenie prania miała silne mięśnie. Jak się tak oburzyłaś o ten wiek, tzn że jesteś po 30stce. Zrób eksperyment. Zacznij ćwiczyć, wystarczy pół godziny dziennie. Ćwicz tak dwa miesiące, a potem na miesiąc zaprzestań. Jeśli jednak ćwiczysz, to po prostu przestań na ten czas, zobaczymy jak się będziesz czuć, bo mnie po dwóch tygodniach opuszczenia ruchu w domu (a pracuję fizycznie, robię często po 10 km w pracy, nie mówiąc o tym, że pracuję jeszcze rękami), boli wszystko. Ręce jak z waty. Gdybym olała treningi na dwa miesiące, to ja 5kg siatki 100 m nie przeniosę. Mam 40 stkę na karku i nie jestem otyła. A czuje się nie ćwicząc jak wykręcona szmata. Mając 20 lat takiej różnicy pomiędzy ruchem, a bez nie czułam. Naturalne predyspozycje, ha ha ha. Jeśli otyłe baby według autora, mają naturalne predyspozycje do tego, aby wykonywać ciężkie fizyczne prace, to co? To wychodzi na to, że otyłość jest naturalna. Niejedna szczupła kurduplica, która chodzi na siłkę, ma więcej siły niż otyła baba, która w pogardzie ma wszelakie sporty. Durny mit, że jak ktoś jest duży to silny. Wiesz ilu facetów o wzroście 190cm narzeka na kręgosłupy? Zdziwiłabyś się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd. Na łamach tego forum to ty masz się przede wszystkim najpierw dorobić fortuny, wyszaleć, a dopiero potem zachodzić w ciążę. Najlepszy wiek to 35 lat. Jak któraś pisze, że to już nie jest to ciało, co 15 lat wcześniej, to zostaje zjechana i wyzwana od patologi, no bo jak to 23-25 lat dziecko, to ty w ogóle nie umiesz zając się dzieckiem. Nie wyobrażam sobie u mnie samej ciąży w tym wieku, skoro w pewnym momencie jest taki nacisk na kręgosłup i takie ograniczenie jeśli chodzi o treningi, to ja zdycham z bólu na kręgosłup. Z noworodkiem też już nie jest takie hi hi haha. Owszem, wstaniesz do dziecka, nakarmisz, ale ciężkoo, ciężkoo. Już wolę robić na 3 zmiany u siebie w pracy i spać po 5 godzin w dzień, jak wstawać po 3razy w nocy do niemowlaka, a w dzień nie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być bardzo ograniczonym umysłowo, aby myśleć, że siła bierze się z tłuszczu i żarcie syfów powoduje budowę mięśni. Aby zbudować masę mięśniową jak Włodarczyk, trzeba przez lata trenować siłowo i nie tylko, do tego mieć rygorystyczną dietę, gdzie proporcje składników wyliczone są niemal do 1 grama. Na żarciu pierogów z biedronki i leżeniu przed telewizorem masy się nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×