Nie potrafię dogodzić żonie.

Mój problem polega na tym, że nie potrafię dogodzić żonie w łóżku. Żona ma 29 lat i spory temperament. Uprawiamy seks prawie codziennie, ale według żony to za mało. Stosunek trwa około 3 do 4 minut, po czym mam wytrysk i po seksie, potrzebuję kilka godzin przerwy, aby móc odbyć kolejny stosunek. Ptaszek też nie duży, bo ma okolo 14 cm w zwodzie. Żona jest dla mnie tolerancyjna, ale daje mi wprost do zrozumienia, że oczekuje lepszego seksu w łóżku. Ostatnio coraz częściej myślę, że żona powinna iść do łóżka z innym mężczyzną, który jej dogodzi. Obawiam się tylko, że może się w nim zakochać i ... Kocham żonę i nie chcę ją stracić, ale chce też aby była seksualnie zaspokojona.

Chętnie dogodzę twojej żonce. Ptaszek 21 cm i mogę minimum trzy razy jej zrobić. Co ty na to?

Debilu jak jakbyś wiedział istnieją tabletki na powiększenie członka, dobrze poczytaj jak taki zdesperowany , tylko potem nie płacz że do końca wkładać nie możesz bo ją boli albo niektóre pozycję zostaną wyrzucone na dobre , bo w tabletkach nie biorą odpowiedzialności że członek będzie 7 cm większy po stosowaniu ich 3 miesiące , ale rób jak uważasz jeszcze na chirurgie można iść ale jest bolesne ale będziesz miał słabą erekcję

Rafał 1980 dziś miala zona przed toba innych w sexie ? 14 cm to fakt malo ale i z takim facet jak sie stara da rade

A mineta? Masaż punktu g? Przy twoich 4 minutach stosunek powinien być jak już miała conajmniej jeden orgazm.

Też nie mam orgazmu z mężem. I też coraz częściej delikatnie że potrzebuję dłużej i intensywniej. Robi palcówkę jest fajnie i przestaje bo nie daje rady. Minetki też fajnie ale za krótko. Jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Razem od ponad 13 lat.

No i zamierzamy kupić wibratora aby urozmaicić.

Rafał 1980 masz młodą żonkę i szkoda aby się marnowała. Chętnych na pewno znajdzie do zaspokojenia, tylko jak inny jej dogodzi to na jednym razie się nie skończy i już nic na to nie poradzisz. Sam musisz zdecydować co lepsze.

Mnie tez maz nigdy nie mogl mi dogodzic a bylismy juz ponad 5-c lat malrzenstem.I los usmiechal sie do mnie, maz wraz z cala jego brygada wyjechal za granice na dwuletni kontrakt.Ja poznalam faceta, a z poznawaniem nie mialam problemu , bo bardzo facetom sie podobalam jak gdzies sama bylam. Pare razy umowilam sie z nim na kawe az gdy go juz dobrze poznalam to go do mieszkania zaprosilam, i z cala przyjemnoscia sie mu oddala,wcale nie zalowalam, bo po raz pierwszy tak dlugo bylam przez niego rznieta ze z mezem to bylo tylko pomarzyc. A co dalej sie wydazylo to juz innym razem bo musze tel odebrac

Moja ma zespół zakodowanych reakcji seksualnych i też jej się nie da zaspokoić. Może kilku facetów jeden po drugim to może by coś z tego było . Aktualnie ona chce odejść szuka faceta , sa jacyś chętni?

A ja szukam kogoś na jej miejsce , chce kobiety ktora będzie miała orgazmy ze mną

Gościu z (7:42) jak tak wspaniałe są te tabletki to pochwal się że po siedmiocentymetrowym przyroście masz teraz całe osiem.

Rozumiem dobrze cię autorze, mam podobnie. Moja żona ma 42 lata i duży temperament, a mój sprzęt tylko 15 cm i nie daje rady więcej niż jeden numerek. Brałem tabletki, ale po nich tylko trwardszego miałem. Czasami też na myśl mi przychodzi, że zasługuje na porządne i długie rżnięcie szparki przez innego faceta. Z tym, że najpierw musiałby ją uwieść, bo sama z siebie nie zrobi skoku w bok. No cóż takie realia.

Ja też mam kłopot z zaspokojeniem żony.

Moja żona po dwóch porodach naturalnych ma luźniejszą pochwę. Mój penis ma 13 cm długości i 11 cm obwodu. Małżonka prawie nie czuje go w sobie i krótko mówiąc jest cały czas napalona na seks. Chciała poczuć większego w sobie penisa i w końcu jej ustąpiłem pozwalając na seks na boku. Poszła do łóżka z innym facetem i wróciła niezadowolona, bo miał też cienkiego, co prawda dłuższego o kilka cm, ale dla niej był za mały. Rafale pomyśl o żonie, nic jej nie będzie jak zrobi to z innym facetem.

3-4 minuty? Hahaha, hahaha. Ale kuwa kogucik:) , musisz być bogaty inaczej by z tobą nie była, na bank cię zdradza.

Kupujesz prezerwatywy Max Love jeżeli w ogóle będziesz miał wytrysk to będzie cud.

spróbuje supelmentu Orgasm off extra mnie pomógł teraz mogę dłużej

Ja kiedyś dogodziłem zonie 7 razy jednej nocy Jak zaczynałem siódmy raz ją pukać to mówiła że już nie dojdzie

Cuckolding to dobre rozwiązanie gdy związek jest bardzo mocny, wiadomo że dwóch mężczyzn znacznie lepiej zaspokoi kobietę niż jeden. Jeśli jesteś pewien swojej decyzji to porozmawiaj o tym z żoną. Moja początkowo była oburzona i zrobiła mi awanturę ale zaszczepiona myśl wykiełkowała i w końcu spotkaliśmy się z dużo młodszym chłopakiem poznanym na datezone. Byliśmy na urlopie nad morzem, on był ratownikiem w sąsiedniej miejscowości, wypiliśmy trochę wina do kolacji i umówiliśmy się w naszym campingu. Widok ukochanej jak obciąga obcemu facetowi a potem jak on ją bierze jest nie do opisania. Wybuchowa mieszanka zazdrości i podniecenia z przewagą tego drugiego. od tamtej pory co pewien czas znajdujemy kolejnych kochanków. Obejrzyj filmy o tematyce cuckold/wifesharing i oceń czy tego chcesz. Ps. trudno potem kobietę przekonać żeby przestała się spotykać z innymi ale akurat ja to lubię.

Bo cos mnie sie wydaje że niektórzy myślą żeby dogodzic kobiecie wystarczy *****nko i koniec

Helloł!... to jest forum erotyczne a nie psychologiczne... Poza tym facet jasno dał do zrozumienia, że problemem w ich związku jest to, że dziewczyna potrzebuje "bata" - sama o tym mówi.

Rafale masz młodą i gorącą żonę, która ma duże libido. Inny by się cieszył z tego faktu, a ty nie koniecznie. Żona pragnie i jednocześnie chce aby jej dogodzić, a ty w zasadzie nie masz wyboru, bo skoro ty nie jesteś w stanie, to tylko inny mężczyzna może to jej zrobić. To przykre, ale prawdziwe. Pozostaje jeszcze kwestia waszych relacji, bo tylko silna więź może uchronić wasz związek w przypadku, gdy żona zostanie zaspokojona przez innego faceta i do tego na jednym razie nie skończy się zapewne. Kobiety w podobnej sytuacji przyprawiają rogi mężom dyskretnie, a twoja żona oczekuje od ciebie zgody i aprobaty. Z jednej strony to wyraz szacunku, a z drugiej wygodnictwo. Według mnie nic nie stracisz pozwalając jej na skok w bok. Jak pozostanie z tobą to oznacza, że szczerze cię kocha, a jak odejdzie to jej będzie lepiej z innym, a ty zapewne znajdziesz sobie inną kobietę, która będzie zadowolona z tego że ma ciebie. Jest dużo kobiet, którym seks raz w tygodniu wystarcza i nie są tak wymagające.

Jeśli masz kłopot z dogodzeniem żonie sprawdź ten poradnik http://zipansion.com/20367191/jak-zrobic-minetke, pokazałam go mężowi i trzęsę się do teraz ;) polecam, niesamowite doznania

SPIERDA)LAJ KUR)WO

Monika 1960 dziś Pięknie napisane. Nic dodać.

Facet jakby cię naprawdę kochała, byłaby zadowolona z tego co jej dajesz.

Gadanie, jak kobieta potrzebuje ostre rżnięcie to prędzej, czy później da na boku innemu. Nic nie poradzisz skoro nie dogadzasz żonie, a zaniedbaną kobietę łatwo jest uwieść.

Znajdz jej jurnego kochanka. Gwarantuję, że będzie zadowolona.

Mój stary też ma kłopot z dogodzeniem mi. Za moją namową zaprosił kolegę z pracy. Ubrałam się wyzywająco, był alkohol i zabawa. Na efekt tego spotkania nie czekałam długo, facet był napalony i zabrał się za mnie przy moim mężu. Trochę mi było szkoda mojego, ale nie żałuje. Miał sporo większego i jak mnie posuwał, chyba dawno nie był z kobietą. Seks z nim trwał o wiele dłużej niż z moim, miałam dużo orgazmów, a on spuścił się chyba ze cztery razy. Jak skończył to mnie krocze trochę bolało, ale co tam. Chciałam powtórnie aby go zaprosił, ale mój kręcił nosem. Teraz spotykam się z jego kolegą po kryjemu i mnie zaspakaja, czego nie mogę powiedzeć o małżonku. Autorze przemyśl to dobrze i nie bądz takim sknerą jak mój stary.