Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie rozumiem kobiet na utrzymaniu mężczyzny

Polecane posty

Gość gość

Przecież to upakażające. Niczym się nie rozbicie od pro****utek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ucz się, ucz, to zrozumiesz. Niech zgadne, brzydka jesteś i żaden cię nie chce. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dupa pana burka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czysta projekcja z twojej strony. Mam na tyle pieniędzy, żeby utrzymać kilku facetów i siebie. Bo zamiast się prostytuować, pilnie się edukowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty musisz sama zarabiac a inna ma wybor i mezczyzna sam z siebie chce o nia dbac bo ja kocha. I ona nie jest uzalezniona od mezczyzny bo zwiazek to nie uzaleznienie lecz milosc, wsparcie i wiernosc. Ty sie w zyciu kierujesz zasadza wykorzystaj innych dla swoich celow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nikogo nie wykorzystuję. Mój partner ma swoje pieniądze, a ja swoje. Ty natomiast żerujesz na sponsorze w zamian za seks. Naprawdę myślisz, że on cię kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie rozumiem facetów utrzymujących swoje kobiety. Taniej jest od czasu do czasu skorzystać z jakiejś ładnej prostytutki niż codziennie pracować na jakiegoś pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli kobieta całe życie myśli, że zarobi tylko wyglądem na życie to tak się kończy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mężczyźni musieli płacić rynkowe stawki za gotowanie, sprzątanie, opiekę nad dziećmi itp. to by większości nie było stać. Dlatego się żenią. Bo nawet utrzymywać żonę taniej wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem druga żona mojego męża. Ż pierwsza się rozwiodl mimo iż pracowala, sama się utrzymywała itp itd. A mimo to ja porzucił i związał się że mną i chce mnie utrzymywać. Widocznie daje mu coś czego tamta nie dawała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm....Swietlana sprząta mi raz na tydzień za 150 PLN 3 pokojowe mieszkanie plus prasowanie. Obiad kosztuje mnie 16 PLN plus drugie tyle na śniadanie i kolację. 32 PLN razy 30 dni = 900 plus 600 za sprzątanie. Daje 1500, zaokrąglamy do 2000 . Utrzymanie żony jest droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, dajesz. Worek na spermę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ex też dawała. To nie to, to musi być coś innego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ex pracowała, więc miała mniej czasu na uslugiwanie. Była niezależna, a niektórzy mężczyźni czują się tym zastraszeni. Niebawem wynmieni cię na młodszy model, a ty będziesz z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie baby są nic niewarte, ale chłopy co je utrzymują wcale nie są lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym może być bo mówił że na ch.. mu żona która ciągle nie ma czasu. A jeśli chodzi o wiek to chyba pudło bo między mną a jego ex jest raptem 4 lata różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej to nie powód do dumy ze wolał ciebie bo zgodziłas się zostać kura bo wiec nie chciała. Ale jaka dumna jesteś bo ktoś cię zechciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pewnym wieku ma się gdzieś czy to powód do dumy czy nie. To nasze życie, chcemy być szczęśliwi, i jemu i mi takie życie daje szczęście i to wystarczy. Żyjemy dla siebie a nie dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli przyznajesz ze jesteś zdesperowana i jesteś szczęśliwa ze ktokolwiek cię chciał. Ok. Szkoda tylko ze chciał cię nie za to jaka TY jesteś ,ale za to ile za niego zrobisz. Wychodzi na to ze ex była mądrzejsza ze stała się ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ja mam dopiero 31 lat a jak to poznałam miałam 29. Chodzi mi o to że on na początku powiedział że on jest "inny" niż wiekszosc, ma inny pogląd na związek. Że zawsze chciał mieć niepracujaca żonę itp itd. Wie że to nie jest modne, że to nie te czasy ale ma to w dooopie bo to jego życie. Zaimponowala mi ta szczerość tym bardziej że ja tez tego chciałam. Raczej myślałam że to niemożliwe bo mało kogo na to stać. I takie dwie zblakane duszyczki się spotkały. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie maż zostawił z 2 dzieci. Musiałam szybko poznać faceta na portalu erotycznym. On ma mnie 2 razy w tygodniu cały dzień i jestem bardzo zadowolona. On też szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×