Życie nie ma sensu

samo w sobie. Prawda?

Jak najbardziej ma sens ale nie wszystkich ;-)

Coz, fundamentalnie można założyć że nie, choć niektórzy dopatrują się sensu w bezsensie. Mówią, że celem jest reprodukcja, czyli nasze istnienie to taka samonapędzająca się machina. Prawdziwie sensowne życie dla mnie wiązałoby się z niesmiertelnoscia, także albo trzeba starać się rozwijać nasz gatunek, pracować na rzecz przyszłych pokoleń albo stworzyć coś nieśmiertelnego, przekraczającej os czasu ;)

21:46 Nie spodziewałam się takich odpowiedzi

Ciągle w kółko to samo wstawanie pracy

Jak coś istnieje i działa to ma sens.