Mam 22 lata i jestem dziewica.

Podczas gdy kuzynki i koleżanki maja chłopaków, zaręczają się i planują wspólne życie. Czuje się gorsza :( Zawsze byłam bardzo nieśmiała, nigdy się nawet nie całowałam ani nie trzymałam chłopaka za rękę... Nikt nawet na mnie nie zwrócił uwagi. Wiem, ze z twarzy jestem ładna, mam śliczne włosy ale jestem gruba, wazę 90 kg przy 162 cm. Maluje się i staram ubierać się dziewczęco ale nic, jestem niewidzialna. Doszło już do tego, ze czuje obrzydzenie do facetów, choć tak bardzo chciałabym z kimś być. Mam tez depresje ale mniejsza z tym, wyjdę z tego. Ma ktoś podobne doświadczenie? Co powinnam zrobić oprócz zrzucenia ciała? Ehhhhhh

Hej mam 20 lat i tez jestem prawiczkiem Ja mam z kolei odwrotny problem jestem za chudy hehe Zapisz się na fitness ustal diete - zrzucisz kilka kilo , poczujesz się bardziej pewna siebie

Za ile sprzedasz dziewictwo?

Odchudzam się, schudłam już 10 kg i widać różnice. Ogólnie nie czuje się brzydka, ale to boli jak koleżanki które są dość przeciętne maja facetów. Może się mylę k ze mną jest coś nie tak :/

Ja mam 30 lat za 50.000 moge sprzedac

Nie żartuj sobie z tym sprzedaniem dziewictwa, gdybym moglabjuz dawno bym się tego pozbyła ale nikt mnie nie chce

Ty ważyłas 100 kg? Rly Już pomijam aspekt psychologiczny i to ze nie mozesz znalezc faceta Chodzi o zdrowie - zrób sobie pełną morfologie i koniecznie cukier

Musisz zrzucić wartość swojej wagi. Na pewno będziesz wyglądać lepiej i sama się lepiej poczujesz, a wtedy zauważy to niejeden kolo. jA mam takie monstrualne ćwiczenia, że zrzuciłbym miliard ton nadwagi w 5 godzin :P zatem nic przed tobą nie stoi nieosiągalnego. A najważniejsze w tym wszystkim, po zrzuceniu wagi daj sobie siana :P z tym szukaniem partnera i seksem wogóle. Każdy człowiek po wielkim przeżyciu dochodzi do siebie długi czas. Na samym początku złapiesz jakiegoś palanta, bo będziesz osłabiona psychicznie. seks najlepiej zaczynac od momentu skończenia edukacji 25 lat dla magistry i 27 lat dla doktorantki K mimo to nigdy wcześniej

Powinnaś być dumna, że jesteś dziewicą :)

Moja samoocena jest mniejsza niż zero. Od zawsze byłam spaslakiem jednak nie przykładałam do tego uwagi, dopiero jak minęła 20 to zaczęłam coś ze sobą robić i tak pierw schudłam 5 kg, potem miałam załamanie i mona waga wąchała się i od pół roku schudłam zdrowo 10 kg :) Teraz wazę 90kg. Mam smutek z tego powodu, ze WSZYSCY SĄ Z KIMŚ a ja ciagle sama... Brakuje mi czegoś w życiu i czuje ze coś mi ucieka. Do tego dochodzi moja depresja i lęki. Nie potrafię się cieszyć w swojej skórze

Powiem Ci tak nie traktuj dziewictwa, jako rzeczy której chciałabyś sie pozbyć.Jezeli w wieku 22 latx jesteś dziewicą to swiadczy o tym, że masz do siebie szacunek i czekasz na tego odpowiedniego.Pozdro

To boli gdy kuzynki wszystkie wychodzą za mąż a ja jestem taka czarna owca... Zawsze byłam najgorsza w rodzinie pod każdym względem :/

Dlaczego szczytem aspiracji dla ciebie jest znalezenie w końcu faceta? Rozumiem doskonale że męczy sie samotność ale spróbuj sie realizować w innych aspektach : na studiach - zdobądź porządne wykształcenie / w pracy / w sporcie .Znajdź coś w czym jesteś dobra.Dzięki temu będziesz pewniejsza siebie.

Ja się nigdy nawet nie całowałam...

Nie chodzi mi głównie o dziewictwo, tylko o to ze nie istnieje w oczach facetów. Nikt się o mnie nigdy nie starał, nikt mnie nie kochał. O ile jak byłam w gimnazjum i koleżanki niektóre miały pierwszych chłopaków to nie przejmowałam się tym, jednak im jestem starsza tym bardziej ubolewam. Na imprezie chłopaki zarywali do koleżanek a mi nikt nie postawił drinka. Randka? To moje marzenie serio :/ Mam w sobie wielki żal i smutek, dlaczegojestem taka a nie inna? Nie potrafię zrozumieć co jest ze mną nie tak

Up

Slabe 0/10 predzej uwierze, ze tusk zostal ksiedzem

Masakra

Jutro ide na dyskoteke do pierdziszewidz. Szukam bodygarda

To nie 0/10 tylko zycie :/

gość dziś - myślę, że oprócz nadwagi przeszkodą może być nieśmiałość. A twarz może masz ładną, ale nie piękną, co też nie stanowi dostatecznie silnego wabika - sorry. Znam dziewczyny ze sporą nadwagą, obie z ponadprzeciętnie ładnymi twarzami, do tego wyszczekane - i jedna miała narzeczonego w wieku lat 20, druga w wieku lat 23 a doświadczenie z facetami pewnie zaczęły zdobywać parę lat wcześniej. Sama teraz mam sporą nadwagę jak Ty, ale nawet mając bmi w normie, ponadprzeciętnie ładną twarz i bardzo ładne długie włosy np na studiach byłam dla facetów niewidzialna, podczas gdy dużo grubsza ode mnie wyszczekana platynowoblond pannica miała wianuszek koleżków a nawet przystojnego wielbiciela z grupy (a naprawdę ważyła na oko dobre 85 kg przy dość niskim wzroście, jeżeli nie więcej).

Ja bym się przy takiej zakręcił bo lubię kobitki z ciałkiem i nie , że tylko bzyknąć ale mieć na stałe . Jak chce się odchudzać to bym nie bronił przecież ale nie aż tak żeby nie było co pieścić potem .

Taka jedna 29 dziś Jestem nieśmiała i zamknięta w sobie, to fakt. Nigdy nie mogłam złapać kontaktu z chłopcami nawet jako dziecko, już wtedy wstydziłam się ich i mało rozmawiałam. Eh

gość dziś nie dramatyzuj, ja waze 53 kg, mam 173 wzrostu , 32 lata i tez jestem dziewica Nie waga ma znaczenie. Mam kolezanki 80+ kg i 90+kg i maja mezow45 kg ktore maja mezow. Waga nie ma znaczenia, jedni faceci wola grube, a inni chude.

Inne mają po 40 lat i też są a ty dziecko 22 letnie i prowokacje ktos pisze hahah 22 lata to dziecko jestes mleko masz jeszcze pod nosem idz do szkoły sie ucz i hobby znajdż

gość dziś - no i to ma znaczenie. Ja za czasów swojej "świetności" np. w liceum czy na studiach byłam niewidzialna dla chłopaków, ale jak już poszłam na dicho, to tańczyli i komplementowali, niektórzy chcieli numer telefonu itp. Z tym że ja byłam wtedy w miarę szczupła. Jak masz sporą nadwagę, to nie mogę Ci doradzić klubu, bo szczerze mówiąc większość facetów nie lubi nadwagi u kobiet. Jak ostatni raz byłam w klubie, to próbowali zapraszać do tańca mocno starsi panowie i egzotyczne chłopaki, a takiego powodzenia pewnie byś nie chciała...

Autorko, a ja jestem chłopakiem w Twoim wieku, który nie ma doświadczenia z dziewczynami. Podobno jestem przystojny, a jakoś nie wychodzi. Może na chwilową zabawę to jeszcze jakaś by się znalazła, ale ja takiej nie szukam. Nie szukam przelotnych relacji. Czekam na tą, z którą połączy nas prawdziwe uczucie i to z nią mogę się wszystkiego uczyć. Rozumiem co czujesz, bo tak samo im jestem starszy to tym bardziej widzę to, że inni się z kimś spotykają, a ja ciagle sam, jednak wierzę, że i nas kiedyś spotka miłość. Jak patrzę na niektóre osoby, które naprawdę są mało atrakcyjne, a są w szczęśliwych związkach, to dochodzę do wniosku, że faktycznie jeżeli pozna się tą właściwą osobę, to nie liczy się nic poza uczuciem. Dziewictwo i brak doświadczenia z chłopakami to jest akurat atut, a nie powód do wstydu. Sam chciałbym poznać dziewczynę taką jak Ty, bo moglibyśmy się wszystkiego razem uczyć i w dodatku ta świadomość, że nie robiłaś wcześniej niczego z chłopakiem, to też zawsze jest bardzo miłe ;) Gdybyś chciała to możesz się odezwać, zawsze przecież można trochę razem popisać. Tylko nie przejmuj się tą wagą, ona nie ma zbyt dużego znaczenia, ja akurat nie lubię szczupłych dziewczyn

gość dziś Dziękuje za miłe słowa choć myśle, ze piszesz tak tylko dlatego, żeby zrobiło mi się miło :)

17:45, akurat napisałem tak, bo naprawdę tak myśle, ale po przeczytaniu Twojej odpowiedzi po prostu się uśmiechnąłem. Nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mi się miło zrobiło ;)

Jak można być dziewica w wieku 22 lat XD ty naprawdę musisz być fiona