Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jesli spotykalbym sie z byla dziewczyna mojego

Polecane posty

Gość gość

kumpla to by oznaczalo koniec naszej przyjazni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BYLA. nie obecna. z drugiej strony troche kiepsko to o tobie swiadczy, po znajomych resztki zbierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coz, zauroczenie i pociag fizyczny nie wybiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kumplem moglby miec pretensje. od ich rozstania minelo kilka lat, mozliwe ze on cos do niej jeszcze czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może najpierw z nim pogadaj o tym :) A zresztą znajomości z kumplami po latach się kończą, ważniejsza rodzina. Musisz się liczyć, że z kumplem koniec przyjaźni może być, ale czy jest tego warta ta dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu tego kumpla nie spytasz? wstydzisz sie? boisz czegos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NÓW____________
Jakie to ma znaczenie, po kim zbiera się "resztki"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NÓW___________
Nie przejmuj się kolegą, tylko myśl o dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci sie podoba to ciag do wyra i rznij ile ie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Startowałem kiedyś do dziewczyny mojego kumpla, która z nim dopiero co zerwała. Miałem wtedy 21 lat. Mój kumpel bardzo przeżył to zerwanie. Chodzili z sobą 1,5 roku. Ona mi się zawsze podobała. Zanim ona się z nim związała o mało co nie zostaliśmy parą. Ja jednak wtedy byłem jeszcze nieśmiały i nie zdecydowałem się na związek z nią mimo tego, że wiedziałem, iż nie dostałbym od niej kosza. Potem tego żałowałem, ale było już za późno. Gdy tylko z nim zerwała, zacząłem do niej startować. Sądziłem, że skoro wcześniej się jej podobałem to teraz też miałbym szansę. Zacząłem wyciągać ją na dyskoteki i imprezy oraz otwarcie dawać jej do zrozumienia, że byłem nią zainteresowany. Zaliczyłem wtedy poważną wpadkę. Umówiłem się z nią w kawiarni z dyskoteką. To było około dwóch tygodni po tym jak ona zerwała z moim kumplem. Gdy siedziałem z nią przy stoliku podszedł do nas mój kumpel, z którym ona zerwała. On mnie szukał gdyż chciał wypić ze mną na smutki z powodu tego zerwania. Znalazł mnie w knajpie z jego byłą. Sytuacja była cholernie niezręczna. Na szczęście zasięgnąłem opinii jej przyjaciółki. Spytałem się jej czy mam szansę u tamtej. Odpowiedź mnie zamurowała. Jej przyjaciółka oświadczyła, że tamta zerwała z moim kumplem dla kolegi z jej miejsca pracy, który do niej startował. To był dobrze ustawiony gość. Oni jeszcze nie byli parą, ale to specjalnie dla niego ona zerwała z moim kumplem gdyż tamten ostro do niej startował gdyż szukał żony- miał 30 lat. Gdy ja zacząłem do niej startować tamta powiedziała przyjaciółce, że teraz nie wie co robić gdyż startowałem do niej i ja i ten facet z jej pracy. Ja od razu podjąłem decyzję o tym, że dam sobie na luz. Przestałem do niej dzwonić i się z nią umawiać. Nie miałem z tamtym szans. Nie chciałem wdawać się w jakąś przepychankę w imię zdobycia kobiety. Już raz to przerabiałem gdy miałem 19 lat. Nic dobrego z tego nie wyszło. Nie miałem szans gdyż byłem biednym studentem. Tamten był starszy od niej o 8 lat i był bardzo dobrze ustawiony finansowo. Kurczę, o mało co nie dostałem kosza. Moja decyzja była właściwa. Dwa lata później poznałem śliczną dziewczynę. Została moją żoną. Nie wyobrażam sobie tego, że zamiast z nią żyję teraz z byłą dziewczyną mojego kumpla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. I nie pisz o człowieku jak o resztkach bo mogłoby się okazać że dostał od niej więcej niż ty :) więc nie wolno, trzeba się zastanowić. Z resztą każdy przed kimś kogoś miał i co nazwać wszystkich "przechodzony"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wypada brać się za byłą dziewczynę mojego brata? nie wyszło im a ona mi się zawsze podobała. Wydaje mi się,że ja jej też i gdyby mnie wtedy poznała pierwszego to byłaby ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo raczej nie bo głupio było by spotykać się w rodzinnych kręgach. Chociaż istnieją takie przypadki. Wtedy chyba trzeba by było zerwać kontakt z rodziną, wyprowadzić się.. Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spoko dzięki...nie wiem co mam z tym zrobić. z******ta jest ta dziewczyna, charakter,wygląd, nie mogę jej sobie odpuścić. Mój brat potraktował ją jak świnia,nawet moi starzy tak uważają bo ją polubili i w domu były gadki na ten temat... ale sam już nie wiem czy warto tak mieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była to nie znaczy porzucona, pewnie nigdy ci nie powiedział, że to ona odeszła. Może ta dziewczyna po prostu nie ma tyle czasu, żeby całą dobe siedzieć w necie i odkłamywać wszystkie bzdury, jakie on pisze na jej temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to niezręczne.Ja jako kobieta miałam trzykrotnie sytuacje ze spotykalam się z facetem a gdy się rozstalismy startował do mnie jakiś jego kumpel.Raz zaryzykowalam i zaczelam się widywać z jednym,ale często spotykalam exa na jakiś wspólnych wyjściach i było to bardzo niezreczne.Skonczylam ta znajomość ,a oni kumpluja się dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech on się zajmie swoimi szmatami a jej niech da spokój, bo to porządna dziewczyna i nie chciała takiego wycierusa jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A własnie zrób kumplowi taki numer i zacznij sie z nia spotykać, żeby on trochę oberwał i wyzbył swojej manii wielkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety się nie krępują, żeby startować do byłych czy nawet obecnych swoich koleżanek, więc dlaczego faceci mieliby? Niezręcznie może być tylko jak się spotkacie, nie chodźcie tam gdzie on bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a istnieje cos takiego jak meska solidarnosc w tym temacie ,ze bylej kolegi sie nie rusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:38 A istnieje kobieca solidarność? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet powinien miec zasady i sie ich trzymac. Inaczej bedzie jak baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna kumpla rzecz swieta. Nawet jak zerwali. Jest tyle kobiet na swiecie ze nie warto ladowac sie w takie gowno jak zwiazek z byla kumpla. A ze kobiety maja inne podejscie to juz ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćS
jak można być jakąś byłą? olej taką dziewczynę,szanujące się mają tylko jednego,nie ma mowy o byłych .Skąd wiesz że oni w ogóle byli razem? Mój kumpel z podstawówki też nazywa mnie swoją,,byłą'' a my nawet ze sobą nie chodziliśmy ,nic totalnie nic między nami nie było,kumpel z klasy na ,,czesc /czesc '' nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest to jego była dziewczyna to śmiało możesz do niej startować. Twój kumpel nie powinien mieć ci tego za złe. Co innego gdybyś startował do jego obecnej dziewczyny. Wtedy mógłby zakończyć z tobą przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby podrywają nie tylko byłych swoich koleżanek, obecnych też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmiało wyrobiłem ją wpada z j... mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej tak, no niestety, ale nie z Twojej winy, ich relacja by rozwaliła przyjaźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×