Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co kobieta musi spelniac, ze mezczyzna chcial ja za zone?

Polecane posty

Gość gość
Ale jak to zdjąć szpilki, w domu też trzeba chodzić na szpilkach. Dla meza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja Mariah Carey żeby w szpilkach po parkiecie latać i niszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szpilkach dla męża? To niech mąż dla mnie na rękach chodzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 14:28 . Może nie chodzi o same szpilki jako takie ale też mnie denerwowalo że ex żona do pracy potrafiła się szykować godzinę, zawsze wystrojona i pachnąca a w domu.....już niekoniecznie. Muszę dodać kolejny punkt. - chciałbym mieć poczucie że chce najlepiej wyglądać dla mnie a nie dla innych.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak była kolacja przy świecach to w sumie i szpilki też były, ale cały dzień w butach nie lubię chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja zona ma to samo do pracy się pindzy mierzy co ubrac maluje się a jak siedzi w domu to nic nie robi ze mna i tez mam wrazenie ze chce sie podobac innym nie mnie, kiedys byla inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
gość dziś Widocznie przy Tobie czuła sie na tyle swobodnie, ze nie myślała, ze tez zwracasz uwagę na nienaganny wygląd : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinna być zboczona i wyuzdana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ciekawe panowie. Zapamiętam to sobie, nie wiedziałam, że aż tak na to patrzycie, że do pracy człowiek sie szykuje, maluje a w domu to już tak niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szpilkach dla mężą po marmurowych płytkach. Extra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A inteligencja? Czy ważne,by miała coś do powiedzenia na różne tematy, czy wystarczy, by oglądała Klan, a rozmowy potrafiła prowadzić o kosmetykach, malowaniu paznokci i tym podobne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi byc ładna, wrażliwa, mądra, kochająca, lubiaca sex, mająca jakiś taki urok osobisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligencja jest po to aby mieć szczęśliwe życie. I to jest dla mnie miernikiem inteligencji. To że potrafi ułożyć sobie życie w taki sposób aby przeżyć je szczęśliwie i bez większych problemów. Chyba bardziej od takiej inteligencji akademickiej cenie mądrość życiowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak. Niby wiedza książkowa nie ma znaczenia. Ale jak osoba nie wie, ktp to był Kopernik, co jest stolicą Portugalii, albo nie umie policzyc, ile to jest 15% z 800 zł, hmmm- nie wyobrażam sobie życia z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:40 myślę że nie ma aż tak głupich ludzi. Mi kobiety które mówią o inteligencji kojarzą się z zaniedbanymi kobietami które rozmawiają o filozofii, sztuce i o tym "co autor miał na myśli " a później podają na obiad niezjadliwe "coś " bo są zbyt inteligentne aby się jedzeniem przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tak głupi ludzie, niestety. I to płci obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:43 Ech Ja jestem nawet inteligentna Umiem gotować Wykształcona Sama się utrzymuje już od wieków Na wygląd nie narzekam Zadbana, lubię dbać o swój wygląd. Także istnieją takie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm.....Może i są ale to by znaczyło że inteligentnymi ludźmi nazywasz to co jest przeciętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:49 to dlaczego jestes sama? Jak Ci się wydaje. Tylko bez uproszczeń typu bo to wina facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzw szczęśliwe życie, czyli osiągnięcie zamierzonych celów to nie przejaw inteligencji a bezkompromisowość w osiąganiu celów, często dotyczy ludzi pozbawionych inteligencji a z silnie rozwiniętym cwaniactwem życiowym. Z całą pewnością mądrością życiową nazwać tego nie można, bo obok mądrości to nawet nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:52 Bo co kogoś poznam, to zaraz wychodzi, że już od dawna ma żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co pytasz o takie rzeczy, przecież wieprze tylko chcą zamoczyć, reszta sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:54 Nie zgadzam się. Chociażby to że dla niektórych szczęśliwe życie polega na "niewyznaczaniu" sobie zbyt ambitnych celów. Więc nawet nie potrzeby na bezkompromisowosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co w ogole dyskusja, lochy chca tylko zarobic, reszta sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:55 aż taki pech. Każdy był żonaty? Może podświadomie do takich Cię ciagnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:59 Nie każdy był żonaty. Niektórzy żyli z partnerkami bez slubu-na początku myślałam, że są wolni, ale na szczęście okazywało się szybko, że są zajęci. Jak widzę, że mężczyzna jet zajęty, to od razu sobie daje spokój. Ale tego na początku nie wiadomo, niektórzy nie noszą obrączek. Niektorzy nie mają żony, mieszkają sami, a tu okazuje się, że mają partnerkę pre ulic dalej albo w innym mieście. Tak zwane związki na odległość. W takie coś, też nie wchodzę. Dla mnie zajęty to zajęty i koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.52 za wszelką cenę starajcie się obarczyć winą kobiety za brak mężczyzny w ich życiu, bo przecież mogłaby puścić się, łazić za facetem, podrywać i dać się przelecieć na różne sposoby i w konsekwencji złapać faceta, by potem służyć mu w łóżku i w domu, bo przecież kobieta ma być dziwką w łóżku, dama w salonie i kucharka w kuchni. Nie jesteście wstanie pojąć, że są kobiety, które nie zrobią takich rzeczy, nie puszczą sie, by zlapac faceta, nie będą d******* w łóżku, bo nimi nie są, są same, bo są kobiece i delikatne, silne, ale kobiece a nie zmaskulinizowane a wy jako zfeminizowani faceci potrzebujecie zmaskulinizowanch kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, myślałam że niewiele :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda mądra kobieta, kiedy sie dowie, że mężczyzna jest w związku małżeńskim to odpuszcza. Bo problemów nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:05 ale z jesteśmy w stanie pojąć że są takie kobiety ale one nas nie interesują. Niech sobie żyje spokojnie ale nie zobaczę nigdy w niej nic wartego zachodu. Ty masz swoje potrzeby, ja mam swoje niech każdy żyje po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×