Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zadzwonić?

Polecane posty

Gość gość

Strasznie go kocham i za nim tęsknię, brakuje mi go. Chcę z nim porozmawiać, ale nie wiem czy on będzie z tego zadowolony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dowiesz się tego jak nie zadzwonisz, na dwoj***abka wróżyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona by była zadowolona gdyby on zadzwonił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz już mojego nr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że dzwoń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On zgłębia kolejne młodsze od ciebie dziury, a ty zrobisz tylko z siebie desperatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nie dzwonie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puść Pimpulka samego do Tajlandii to może ci przywiezie jakieś nowe choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:58 ale wy jestescie tutaj p******i :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwoń. jezeli tego nie zrobisz będziesz tkwiła w miejscu... zadzwoń i przekonaj się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pimpulek nigdzie nie pojedzie. Zabraniam! Przywiaze do kaloryfera i nikomu nie dam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli on chciał a ty odmowilas to dzwoń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zadzwonię bo już mam lepszego od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz. Powiadają, że nie ma ludzi niezastąpionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce zadzwonić, kocham go, tęsknię za nim. Mówił niedawno, że nie jest gotowy na rozmowę. Jestem w kropce, ryzykować czy nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto nie ryzykuje, nie pija szampana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoniłam...i co? Nie ma czasu oczywiście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po słowach nie jest gotowy na rozmowę już bym dała spokój. Ewidentny sygnał będę chciał z tobą rozmawiać to wiem gdzie cię szukać, ale teraz nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale ty musisz się narzucać bo go kochasz to wydzwaniaj i ośmieszaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie kocham, zrezygnowałam. teraz to na meż czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kto nie ryzykuje, nie pija szampana To sprawdza się w innych sferach życia. W przypadku związku ryzyko nie zawsze popłaca. Czasem lepiej być stoperem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZWOŃ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dzwoniłaś i przestan pitolić jak nawiedzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:52 Jak sie nudzisz w robocie to zadzwoń do żony! I przestań pitolić na babskim forumie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×