Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przedszkole, żłobek, choroby

Polecane posty

Gość gość

Jak tam wasze dzieci pod względem chorowania? Trzymaja się jeszcze? Pytam o dzieci które pierwszy raz poszły do żłobka lub przedszkola. U mnie niestety córka była już chora po tygodniu, także dobrze nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza dwulatka jeszcze zdrowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn 1,5 roku poszedl do zlobka. Wczoraj pierwszy dzien. Choroby zadnej nie ma, ale mam inny problem. Mam wrazenie, ze odreagowuje stres z tym zwiazany w domu. Praktycznie non stop placze, sam nie wie czego chce, wyrywa sie, jest uparty. Tak nagle z dnia na dzien. Jak mu czegos zabronie to nie odpuszcza tylko dalej swoje. Kopie nogami, wyrywa sie w takich sytuacjach. Teraz ma okres adaptacyjny, zostaje na 2-3 h. Dzisiaj nie poszedl spac w dzien bo nie chcial. Wieczorem usnal szybko ale rownie szybko obudzil sie z wrzaskiem nie do opanaowania :( jak wasze maluchy to znosza? Wczoraj i dzis przy rozstaniu bylo dobrze, nie plakal,od razu poszedl do zabawek na sale. Ale w domu - istny koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzieś musi odreagować. Moja córka w zeszlym roku poszła do przedszkola i było to samo. Tzn. nie histerie, ale bunt w domu. Dopiero jak już się przyzwyczaiła i trochę polubiła przedszkole, to przestała być niegrzeczna w domu. To trwało kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za pocieszenie. Ale wyglada na to ze to byly zmarnowane dwa dni. Dzisiaj zostaje w domu. Katar i momry kaszel :/ nie spodziewalam sie ze od razu cos zlapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj trzylatek zdrowy na razie ale na sobie przynosi cos co weekend... Najpierw jakby bral go katar, ale rano juz nie bylo sladu, za to meza zarazil. A teraz byla jelitowka w przedszkolu i dziecko zdrowe a my starzy przechorowalismy:) ciekawy rok przed nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mial juz katar w tamtym tyg siedział w domu 4 dni w tym juz weekend. Takze nie najgorzej, zobaczymy co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:07- moj 1.5 roczniak jest identyczny i to od ok tygodnia/ dwoch. A do zlobka nie chodzi. Jakas cholera w niego wstapila :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie już zaliczyliśmy najpierw katar a potem zapalenie oskrzeli :( Ale nic, nie poddajemy się! Cały rok przed nami. I fajną rzecz odkryłam do walki z katarem. W aptece polecono mi plastry Pneumolan, takie do naklejania na piżamkę. Ślicznie pachną i synek ładnie przespał całą noc i nie chrapał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety, po prostu czasami tak jest. W szkołach później też, ale często jest to wina rodziców. Jeden z nich uzna "to tylko przeziębienie" i nie puści malucha do grupki osób, którą później zarazi, ale to przecież nie już problem "tego" rodzica. Swoją drogą, warto sprawdzać też, z jakich rzeczy korzystają w waszych przedszkolach czy żłobkach. Chodzi o takie wyposażenie. Niektóre np. pisaki nie są przystosowane dla dzieci, dlatego warto zasugerować placówce np. zakup rzeczy od https://www.moj**ambino.pl/ - to sprawdzona i renomowana marka, bezpieczna dla naszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×