On zabawia kolezanki w pracy !

To ja tutaj leze chora, czekam na Niego w domu a on wraca sobie pozniej z pracy bo rozmawial "ze znajomymi" i codziennie tak jest. Co z tym zrobic? Nie wspomne o buziaczkowaniu sisina dzien dobry i do widzenia z tymi kolezankami ktore mi sie nie podoba. Z nimi debatuje 20min po pracy a ze mna nawet 5min po powrocie nie jest w stanie spedzic.

bo jesteś pustakiem i z tobą nie ma o czym gadać, proste

Po co ci on?

Chyba Ty!

Tez sie nad tym zastanawiam po co mi to wszystko. Niedawno zrobilam mu afere ze sobie nie zycze by calowal inne a on dalej to robi.

A co najgorsze po pracy spedza tam coraz wiecej czasu (pracuje w hotelu z barem i restauracja) i nie spieszy mu sie do domu. On pracuje tam 4miesiace i tak sie juz spoufalil z tymi panienkami ze je obcalowywuje na dzien dobry i pa. Mowilam ze mi to nie pasuje , jak widac nie slucha. W pracy tam sterczy i po pracy tez u tych barmanek.