Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po jakim czasie isc do łóżka z nowo poznanym facetem z którym iskrzy?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Nie chce być kolejna zaliczona panną Autorka > niestety nią BĘDZIESZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Miał łzy w oczach gdy to mówił i puścił romantyczną piosenkę Nie wyglądał jakby kłamał Pytał czy wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia Autorka > aktor MISTRZ, prawdziwy profesjonalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorke nie.interesuje.milosc, nie interesuja zwiazek tylko przygodny seks z kim popadnie wiec mozesz od razu. Tylko licz sie z tym, ze nie bedziesz dla niego nikim waznym tylko kochanka do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezsensowne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prowo. Zależy mi na nim I nie chce być wykorzystana przez to że mu się szybko oddam. AUTORKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie idź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz z zwyklum oblesnym szympansem hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam propozycje ale nie mialam ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie idź do niego na noc, bo to sie źle skończy, tzn. oddasz mu się i będziesz jak każda, jedną z wielu, nigdy nie będziesz jego żoną. Przetrzymaj go chociaż 3 miesiące, oczywiście nie mów mu tego. Zobacz, czy przez ten czas nadal będzie taki słodki i miły? Jeśli zależy mu tylko na seksie, to pójdzie do innej, a Ci powie pa pa... Jeszcze jedno, konto mógł usunąć, a założyć nowe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może byc tak że jak jest chemia to może akurat bedzie fajnie potem . Sami pewnie nie raz po pierwszej randce poszliście do łóżka no może po 2 a potraficie juz określić kto jakie ma zamiary. Jeśli jest pożądanie to czemu to blokować. Ja własnie byłem długo w związkach z kobietami, które chciały ze mna iśc do łóżka a ja z nimi i było to po 3 randce zazwyczaj bo nie wytrzymaliśmy dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka naiwna jestes...faktycznie cwaniak się polapal ze na podatny grunt trafił i tak Cie urabia. W dodatku typowy przystojniak który juz zdradził byłą wiec zdradzał nadal będzie, on ma to we krwi. Bajere widać tez opanował do perfekcji. Będziesz cierpiała dziewczyno, na 90% zakochasz się po seksie a on Cie oleje. Zakład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpisuje się pod postem wyżej. Daj mu kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj To nie prowo. Zależy mi na nim I nie chce być wykorzystana przez to że mu się szybko oddam. AUTORKA x Jak cię ma wykorzystać, to cie wykorzysta i po tygodniu i po czekaniu na seks pół roku. To zależy od Ciebie, masz ochote to się z nim prześpij, ale niczego nie oczekuj. Nie chcesz, to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem. Po jakim czasie do łóżka? Tu nie ma reguł. To zależy od sytuacji. Ja w młodości dość późno zacząłem te sprawy gdyż dopiero w wieku 20+ czyli wtedy gdy w miarę uporałem się z upierdliwą nieśmiałością, która potrafi człowiekowi skutecznie uprzykrzyć życie i uniemożliwić przeżycie wielu pięknych chwil. Udało mi się ograniczyć nieśmiałość do- że tak się wyrażę rozsądnych rozmiarów. Okres szkoły średniej z powodu nieśmiałości całkowicie zmarnowałem. Zacząłem te sprawy dopiero na studiach. Zanim poznałem kobietę mojego życia zdążyłem na szczęście spróbować jak to jest z innymi. Miałem taką sytuację, że jednego dnia poznałem dziewczynę, a na drugi dzień wylądowaliśmy już w łóżku- było to podczas studenckiej wycieczki do Poznania. Innym razem doszło o sytuacji intymnej z sąsiadką z akademika, która waletowała w pokoju obok. Do tej sytuacji doszło miesiąc po tym jak ona się tam wprowadziła. Na praktyce w Chojnicach poznałem wartą grzechu brunetkę. Doszło między nami do zbliżenia już na trzecim spotkaniu. Ja zwróciłem na nią uwagę dwa miesiące wcześniej, ale krępowałem się do niej podejść i zagadać gdyż coś z tej nieśmiałości mi jeszcze zostało. Niepotrzebnie zwlekałem. Ona czekała już wtedy na moją inicjatywę. Zmarnowałem dwa miesiące, ale lepiej późno niż wcale. Z moją żoną już tak łatwo nie było. Dopiero pół roku po tym jak się poznaliśmy zaczęliśmy uprawiać seks. Tak jak pisałem wcześniej ,wszystko zależy od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można dac sie wykorzystac i spać z byle kim popadnie bo ktos ma ochotę tak bez uczucia za free za nic zero godnośći masz hah kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szybki seks jest w interesie faceta, bo mu sie chce i tyle ale co mnie to obchodzi? nie będę ryzykować chorób wenerycznych, ciąży, dla jakiegoś obcego człowieka (nie mieści mi się w głowie jak mozna tak zaufać komuś kogo sie zna tydzień, dwa) kobiety, jeśli chcecie być tylko kolejną naiwną na liście, kolejną "dupą" o której się wasz romeo będzie wypowiadał, że łatwo poszło to śmiało niektórzy nawet dorabiaja do tego ideologię "wolnej miłości" i że trzeba korzystać z życia, ja mam inną definicję korzystania z życia niż łapanie infekcji w sytuacji zerowego zaufania czym to się różni od masturbacji? jesteście tylko ciałem do masturbacji takiego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze zwróćcie uwagę na wypowiedź "faceta" z tego wątku, te które łatwo zaliczył, są tylko jakimś wspomnieniem "warta grzechu brunetka" historyjką dla kumpli i co? zakochał się w którejś z tych zdobyczy? czuł cokolwiek stałego, trwałego? za przeproszenie gufno czuł chcecie być anegdotą w historii czyjegoś życia? czy kimś ważnym? ten pan i tak isę kulturalnie wypowiada, bo większość polskich samców by nazwała te warte grzechu brunetki chętnymi d****i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.20 To ja. Ten facet. Chcę wyjaśnić, że wszystkie dziewczyny, z którymi miałem przyjemność bardzo dobrze wspominam i je szanuję. Pamiętam wszystkie gdyż nie było ich dużo. Z jedną nawet utrzymuję nadal kontakt gdyż pochodzi ona z mojego miasta. Nie zakochałem się w żadnej z nich. To były młodzieńcze przygody. One też w ten sposób podchodziły do sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×