Przeżyliscie coś takiego czy to paraliż senny

Zdarzyło mi się parę razy obudzic sie w nocy, nie mogłam się ruszyc, i czułam pisk, taki mega przerazliwy pisk. Miałam też parę razy tak że obudziłam sie, nie mogłam ruszyc, mogłam tylko mrugac oczami. Ale jak zamykałam oczy, to tak jakbym gdzies spadała czy leciała, i czułam niesamowity strach, wiec starałam sie oczu nie zamykac. Czytałam gdzies że to był paraliż senny, lub wstęp do wychodzenia z ciala. Ktos z was przezył cos takiego?

Miałam tak raz, okropne uczucie byłam byłam świadoma, a miałam brak kontroli nad ciałem, leżałam bez ruchy faktycznie tylko powiekami mogłam ruszać. Drugi raz nie che powtórki- wydawało mi sie ze to trwało dobrych kilka minut, a pewnie trwało kilka sekund

Tez tak mialem. Niby spalem, ale wszystko czulem. Mialem otwarte oczy, ale cialo "martwe" jak porazone, bezwladne. Czulem jakbym spadal, jakby mnie lozko wciagalo, cos pochlanialo. Okropne uczucie.

Mam to samo często, zauważyłam że najczęściej zdarza się to gdy kładę się spać bardzo zmęczona

U mnie jak pisałam oprócz paraliżu był ten pisk, niesamowicie głośny. Albo to że jak zamykałam oczy to wydawało mi sie że lece/spadam, i towarzyszył temu niesamowity strach. Nie mieliscie czegos takiego?

16:26 To samo, ale bez żadnego pisku.

Miałam też o tak że spałam i nie mogłam się ruszyć, piasku nie słyszałam ale uczucie spadania w dół i tak jakbym nagle uderzyła o coś plecami

To pewnie szamańskie wezwanie do służby duchom. Odwiedź szeptuchę, ona Cię dalej poprowadzi.

Sen na jawie

Ja czesto spadam we snie

up