Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TajemniczaSierotaObrzygana

Zakochałam się w koledze z pracy który się żeni

Polecane posty

Gość TajemniczaSierotaObrzygana

I nic. Poza tym, że znowu cierpię w ukryciu i nie wiem który to już raz. Chyba taka moja natura. A ja nie mogę się odciąć od jego widoku. Muszę go widywać i odpowiadać mu cześć. Na początku trochę z nim rozmawiałam, jak jeszcze nie wiedziałam, że się żeni (w końcu ma tylko 22 lata). Wtedy nie dało się z nim porozmawiać o niczym poza pracą, a ostatnio gdy z nim rozmawiałam, co było dość dawno, komplementował swoją narzeczoną. Ja się uśmiechałam, ale towarzyszyło mi uczucie rozdartego serca. Staram się o nim nie myśleć by wykonywać pracę należycie. Już nie płaczę. I nie wiem po co to piszę, przecież tu nic się nie da zrobić. Dodam od siebie że nie miałam w życiu szczęścia w sprawach sercowych. Mam 24 lata i tylko jeden związek na koncie. Wtedy chłopak mnie zostawił. Faceci uśmiechają się do mnie, patrzą, ale nie traktują mnie poważnie. Nie adorują mnie i nie czują potrzeby bliższego poznania mojej osoby. Sama nie potrafię robić pierwszego kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co autorko ? bo nie rozumiem w czym problem ? po prostu się odkochaj znajdziesz tego jedynego no chyba że szukasz księcia z bajki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie robil Ci nadziei, nie podrywal Cie. Czujesz rozczarowanie,bez powodu. Zresztą za pare lat bedzie zdradzal zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczaSierotaObrzygana
On nie robil Ci nadziei, nie podrywal Cie. Czujesz rozczarowanie,bez powodu. Zresztą za pare lat bedzie zdradzal zone. x Masz rację że czuję rozczarowanie bez powodu. Szkoda tylko, że od początku nie wiedziałam, że się żeni. Myślę, że gdybym od początku wiedziała, to byłby mi obojętny. To co będzie za parę lat mnie nie interesuje. Może nawet jakieś dziecko się szykuje, skoro ślub tak wcześnie. Jednak to zawsze nieprzyjemnie jest uczucie, gdy słyszysz jak ktoś układa sobie życie u boku kogoś, a ty nie jesteś tą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to Mu powiedz o tym i zniszcz swoją przyjaźń czy jakie tam macie stosunki idio/tko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zresztą za pare lat bedzie zdradzal zone." X A Ty co? Wróżbita Maciej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 lata i już się żeni?Przecież to bezsensu. Młodość jest tylko jedna. Przez kilka lat powinien jeszcze poużywać beztroskiej młodości. Mój znajomy ożenił się w tym wieku. Po kilku latach zdradzał już żonę gdyż nie wyszalał się w młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczaSierotaObrzygana
22 lata i już się żeni?Przecież to bezsensu. Młodość jest tylko jedna. Przez kilka lat powinien jeszcze poużywać beztroskiej młodości. Mój znajomy ożenił się w tym wieku. Po kilku latach zdradzał już żonę gdyż nie wyszalał się w młodości. x Myślałam, że jest wolny, "bezpieczny", że mieszka z rodzicami czy tam sam. A on mieszka ze swoją narzeczoną i się żeni. Wszyscy byli zdziwieni, jak to ogłosił. Ja osobiście ani nie mam męża, ani nie "szaleję" w młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Młodość jest tylko jedna. Przez kilka lat powinien jeszcze poużywać beztroskiej młodości. Mój znajomy ożenił się w tym wieku. Po kilku latach zdradzał już żonę gdyż nie wyszalał się w młodości." X A co to znaczy pouzywac beztroskie młodości?- dla Ciebie to oznacza przelecieć parę dziewczyn?. Skąd wiesz jaki był powód tej zdrady? Masz 100%, że gdyby przed ślubem przeleciał jeszcze parę panienek to byłby wierny? A wiesz, że w małżeństwie też można szaleć z żoną o mężem, nie trzeba odrazu mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przeżyłem to samo. Moja śliczna koleżanka zaliczyła wpadkę z chłopakiem i w wieku 19 lat wzięła ślub. Miałem nadzieję, że ona z nim zerwie. Gdy jeszcze chodziła z tym chłopakiem spotykałem się z nią na imprezach, na które przychodziła sama. Ona była pierwszą dziewczyną, która powiedziała do mnie abym ją pocałował. Narobiem sobie nadziei. Jej chłopak był starszy od niej o 5 lat. Z tego powodu ona szybko zaczęła uprawiać z nim seks. Szybko wpadła. Gdy się o tym dowiedziałem, byłem załamany. Ona po latach przyznała, że za szybko zaczęła te sprawy. Straciła najlepsze lata młodości. W życiu jej się nie powiodło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, doskonale Cię rozumiem, przeżywam podobne cierpienie. Ten mój akurat się nie żeni, ale nie ma żadnej nadziei więc wiem jak się czujesz. łatwo powiedzieć, odkochaj się :( w moim przypadku ja jestem od niego starsza o 9 lat - kosmos :( nie chce mi się nawet oddychać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczaSierotaObrzygana
Autorko, przeżyłem to samo. Moja śliczna koleżanka zaliczyła wpadkę z chłopakiem i w wieku 19 lat wzięła ślub. Miałem nadzieję, że ona z nim zerwie. Gdy jeszcze chodziła z tym chłopakiem spotykałem się z nią na imprezach, na które przychodziła sama. Ona była pierwszą dziewczyną, która powiedziała do mnie abym ją pocałował. Narobiem sobie nadziei. Jej chłopak był starszy od niej o 5 lat. Z tego powodu ona szybko zaczęła uprawiać z nim seks. Szybko wpadła. Gdy się o tym dowiedziałem, byłem załamany. Ona po latach przyznała, że za szybko zaczęła te sprawy. Straciła najlepsze lata młodości. W życiu jej się nie powiodło. x Ludzie zdają się nie rozumieć, że to zawsze boli gdy słyszysz, że ta osoba z kimś już sypia i spodziewa się dziecka (bądź je już ma). Sama dałam sobie spokój gdy tylko się dowiedziałam, przestałam na niego patrzeć, ale nadal mam poczucie niesprawiedliwości. Los choć raz mógłby być po mojej stronie i sprawić, że jak już się zakocham to w osobie, która jest wolna i to odwzajemni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczaSierotaObrzygana
Autorko, doskonale Cię rozumiem, przeżywam podobne cierpienie. Ten mój akurat się nie żeni, ale nie ma żadnej nadziei więc wiem jak się czujesz. łatwo powiedzieć, odkochaj się smutas.gif w moim przypadku ja jestem od niego starsza o 9 lat - kosmos smutas.gif nie chce mi się nawet oddychać smutas.gif x Mam nadzieję, że jeśli teraz się nie uda, to kiedyś zakochamy się w kimś, kto to odwzajemni i pozwoli zapomnieć o złamanym sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie tłumacz Jakubie, to musi być frustrujące, jest sama a nie chce ciebie, zawsze możesz pomarzyć o zabci, zmanipulowac zyrafkę i miec na zawowołanie robaczke:) Życz koledze szczęścia ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×