Dlaczego kobiety się oburzają jak muszą za coś płacić?

kobieta która nie płaci za siebie przynajmniej na pierwszych 3 randkach po prostu jest egoistyczna suka i NIE SZANUJE FACETA, ma jedynie wymagania, taką się kopie mocno w du/pe, a jeśli jeszcze wypindrzona jak laleczka to dwa razy mocniej bo to pustak do kwadratu

kobieta która nie płaci za siebie przynajmniej na pierwszych 3 randkach po prostu jest egoistyczna suka i NIE SZANUJE FACETA, ma jedynie wymagania, taką się kopie mocno w du/pe, a jeśli jeszcze wypindrzona jak laleczka to dwa razy mocniej bo to pustak do kwadratu

16:32 tak powierzchowne jak wasze móżdżki skąpi faceci z tego tematu :D z kim byś się umówił gamoniu? z Natalią Siwieć czy Kazimierą Szczuką? :D no właśnie zobaczycie blond dziunię z dużym biustem i twarzyczką i już wam ślina cieknie... i nie tylko z mordy :D:D:D

17:01 > masz racje NIGDY tego nie zrozumiemy bo to patrzenie przez kobiete na związek MATERIALISTYCZNIE, czyli CO MA Z TEGO FACETA ZA POŻYTEK, faceci tak nie myślą, biorą szare biedne myszki bo je kochają a nie że z nich coś bedą mieli xxxxxxx faceci jak najbardziej tak myślą biorą szare myszki? poważnie? a to gdzie i kiedy? to może też się załapię :D żartowałam.

21:25 *twarzyczką, która zaznała kilka operacji, botoksów i kwasów na sobie

gość dziś szmato szkoda c***are groszy na randke? baby tylko potrafią sępić

Zawsze płace za siebie a niektórzy już tak się przyzwyczaili że czekali i za nich przy okazji zapłacę ;)

Mamy w Polsce feminizm wiec kobieta skoro zarabia to ma tez wydawac na tym polega rownouprawnienie i szanowanie kobiet.

gość wczoraj zadzwoń do mnie to się umówimy

gość wczoraj haha, chyba tylko pustakom, a ty jak chcesz pustaka to też się tak pindrzyj to napewno trafisz

Ja jestem w zwiazku z facetem i od poczatku placilam za siebie,on sie tak nauczyl ze wszystko dzieli na pół,a jak za cos zaplaci wiecej to potem wypomni. Widze u znajomych ze nie zawsze tak to wyglada i wiem ze jestem po prostu ze sknerą !

Ze sknerą nie umialabym zyc

a dlaczego faceci sie oburzaja jak musza wlozyc troche zasobow w uzyskanie sexu, bo tylko na tym im zalezy?

Faceci są z kobietami dla seksu nie czarujmy się , to skoro faceci kochają tak bezinteresownie to niech żyją w związku bez seksu , zobaczymy ile z taką posiedza, i tutaj widać hipokryzję , bo facetowi można być z kobietą za zyski z seksu , ale jak kobieta cos chce to broń Boze

I za nim nazwiecie kobiety materialistakami to popatrzcie na siebie bo facet " za nic " z kobietą też nie jest , bo gdyby tak było to by brali do związku 100 kilowe brzydkie i głupie bo przecież w idealistycznych haselkach " kocha się za nic " a tym czasem realia są inne hipokryci

Nie, bo nawet te 100 kilowe chcą być oplacone. Zestawy w Macu nie są tanie

Ja najbardziej lubię 50 kilogramowe i głupie. :))

Tu nie chodzi o materializm i o to czy laska sie ładnie ubierze o to czy koleś tez tam umył sobie auto. JEŻELI FACET ZAPRASZA to powinien zapłacić nie zależnie od tego gdzie ją zaprosił i czy dziewczyna jest materialistką czy prostytutką ty zapraszasz to ty powinieneś zapłacić a to dlatego bo jeżeli zapraszasz to chcesz bliżej poznać tę osobę a druga strona może nie chciała tego ale zgodziła się może nie ma pieniędzy i dlatego ciężko było ja namówić ale poszła bo prawdziwa kobieta wie że jak jest zaproszona to nie powinna płacić ale tez nie powinna dac po sobie że tak jest. Jeżeli dochodzi do drugiej randki i kobieta zaprasza to już mniej więcej wiesz kim jest i co robi ale mimo wszystko ona zaprosiła i tu jest największy dylemat co zrobić na końcu i już tłumaczę. Jeżeli dochodzi do drugiej randki to zapewne podobacie się sobie i tu tez radziłbym zapłacić bo jak sie gadka klei to na bank dojdzie do 3 randki a na 3 wiadomo co sie robi. Stefan jest sytuacja że na 1 randce chesz uciekac od niej to tez zapłać nie bądz frajer a dziewczyny dostaja smsa od kolezanki ze muszą isc

Nigdy nie kocha się za nic , nikt nie jest bezinteresowny , facet może nie chce kasy od kobiety ale leci na jej wygląd i cycki

Stefan głupoty piszesz. Ten kto zaprasza, ten płaci. Jak na 2 randkę zaprasza kobieta to ona stawia...

A dlaczego faceci się oburzają jak kobieta się nie depiluje i nie dba o siebie ?

no z ta druga randką to nigdy nie wiem jak ma być ale zawsze wychodziło ze na 3 poszło . Stefan

10:57 to, ze spotykacie się z 100 kg wielorybami to już waszą decyzja... desperacja...jednak za dużego wyboru nie macie a jeszcze wam żal zapłacić hhhaaha

gość wczoraj Faceci są z kobietami dla seksu nie czarujmy się , to skoro faceci kochają tak bezinteresownie to niech żyją w związku bez seksu , zobaczymy ile z taką posiedza, i tutaj widać hipokryzję , bo facetowi można być z kobietą za zyski z seksu , ale jak kobieta cos chce to broń Boze Zgłoś Moge żyć z kobietą bez seksu jeśli będzie płaciła za siebie.

gość wczoraj co ty kur/wa pier/dolisz? Nie chciała iść ale tylko by poszła jakby facet za nią zapłacił? co to kur/wa za jakaś moda? Czyli taka idzie na sępa, no bo to lepsze niż nudy? JPRDL

gość wczoraj A dlaczego faceci się oburzają jak kobieta się nie depiluje i nie dba o siebie ? > niech nic nie robi, kto jej każe?

Kto zaprasza, ten płaci.

Z własnych obserwacji: to jak facet podchodzi do płacenia za kobietę na pierwszej randce mówi o nim sporo. Wystarczy zwykła kawa, gdy byłam wolną panienką nigdy nie naciągałam nowo poznanego mężczyzny na jakieś drogie obiady w restauracji, jeśli proponował randkę to wolałam wybrać niedrogą kawiarnię i nie zamawiałam nawet ciasta do tej kawy bo nie chciałam, żeby ktoś musiał wydawać na mnie więcej niż 10 zł skoro nawet nie wiemy czy przypadniemy sobie do gustu. To ważne czy w ramach pierwszej randki facet woli "spacerować" po deszczu i błocie albo w mrozie -15 i strasznie się krzywi że musi cię gdzieś zaprosić i zapłacić, czy może jednak od razu zaprosi kobietę do kawiarni a zapłacenie za nią potraktuje jak coś oczywistego i naturalnego. Jeśli to pierwsze - to pewnie dalsza relacja będzie wyglądać tak samo czyli byle jak, w moim wypadku niestety się sprawdzało. A jak facet fajny - to po tej jednej kawce można potem i godziny przegadać spacerując w deszczu :P

Kto zaprasza, ten płaci. x Ech te pseudosprytne Polki... Przecież wam by korona z głowy spadła królewny z drewna jakbyście zaprosiły same gdzieś chłopaka.

Z własnych obserwacji: to jak kobieta podchodzi do płacenia na pierwszej randce mówi o niej sporo. Jeżeli uważa, że zapłacenie za nią "jej się należy" i potraktuje to jak coś oczywistego i naturalnego, to to pewnie dalsza relacja będzie wyglądać tak samo czyli roszczeniowa baba w związku. W moim wypadku niestety się sprawdzało.