Dlaczego kobiety się oburzają jak muszą za coś płacić?

Tak to działa w dorosłym świecie. Kobieta płaci za mężczyznę i nikogo to nie dziwi. Nie wyobrażam sobie żebym chociaż raz na randce zapłacił. Nawet gdy sam mówiłem “no to zaproś mnie na kawę (lub coś tam innego)” to zawsze oczekiwałem że to ona płaci. Co innego gdy to nie jest randka, wtedy każdy płaci za siebie albo nawet ja mogę zapłacić za kumpelę.

utarlo sie, ze facet placi, bo kiedys to faceci byli przy pieniadzu, kobiety nie zarabialy. nadal pozostal ten zwyczaj, jako mily gest od faceta. jako mily gest od kobiety jest zaproponowac tez placenie od siebie, a jak faceta stac, to moze temu zaoponowac. I ale na boga! wymagac, zeby facet placil na randce, bo ja dla niego sobie wstrzyknelam kwas w usta, zeby mial lepsze doznania wizualne przy robieniu loda? roszczeniowosc i prostytucja.

poważnie oczekujecie, ze kobieta zapłaci za siebie i za was jelenie? skąd sie urwaliscie? jedyna kobieta, jaka dotknęliscie jest wasza matka zjeby

oni nie oczekuja, tylko dziwia sie, ze kobiety oczekuja. powinno to placenie odbywac sie na mniej wiecej rownej zasadzie, albo, kto zaprasza, ten placi. i zapraszac sie wzajemnie. a nie kobieta traktuje siebie jako towar, ktory ma byc oplacony. dlaczego kobiety czuja sie tak niedowartosciowane same z siebie, ze musza dowartosciowywac sie poddanstwem faceta, ktory ma spelniac ich oczekiwania ot

Dużo jest tu wypłakujących sie idiotek, ze facet nie dokłada sie do czynszu, przepija wypłatę, nigdzie ich nie zabiera, ze musza sobie zapłacić nawet za butelkę wody mineralnej w kiosku mimo ze facet robi sobie zakupy, to jak ci faceci mogli sie zaprezentować na początku znajomosci? hahaha grube Grażyny skakały z radości, ze portki byle jakie złapały

22:39 no tak, to oczywiscie nie powinno byc, to jest skrajnosc w druga strone, ze facet nie chce za nic placic. ludzie, ktorzy nie sa na tyle dojrzali, zeby rozumiec wspolnote i partnerstwo w zwiazku, nie powinni jeszcze zwiazkow zakladac.

poważnie oczekujecie, że mężczyzna zapłaci za siebie i za was karynki? skąd się urwałyście? Jedyny facet, jakiego dotknęłyście jest wasz ojciec pipcie

22:38 Od wieków kobiety nie musiały sie starać o seks i towarzystwo chłopa wiec zgadzając sie na spotkanie robią facetowi łaskę , facet musi sie wykazać, facet urody nie ma, seks? hahaha przypomnę ulomnym kobieta ma większe szanse na seks niz facet mogłyby sie nie zgodzić a adoratorów by nie ubyło sa faceci lubiący niezależne kobiety, i płacące za siebie, to niektórym imponuje , ale jednak wiekszosc sie stara kobiecie zaimponować, za same portki medalu nie dają

bzdura! od wiekow kobiety musialy bardzo martwic sie, by znalezc sobie meza, bo w przeciwnym razie, bez jakiegokolwiek dochodu, moga skonczyc na ulicy. placenie na randce to chyba ma byc okaz milosci, sympatii, a nie proba "zaimponowania".

karynka to twoja stara pryszczaty onanisto żyjący w świecie własnych iluzji

jak ktoś tu wcześniej wspomniał, jak kobieta im sie naprawdę podoba, to płaca za nią bez wyrzutów i w dupkę wchodzą, moze ona być chamska i zakochana w sobie, natomiast żal wam na takie, ktore wam sie do końca nie podobają, dajcie sobie na luz i im tez nie marnujcie czasu

22:53 stare panny zawsze istniały i jakoś żyły, w domu ich rodziców, lub same jak miały dobra prace kobietom facet i seks niepotrzebny, a facet bez tego wariuje z jakiegoś powodu prostytucja kobiet jest najstarszym zawodem świata, faceci w każdym wieku, o rożnym pochodzeniu, wykształceniu, lekarze, biznesmeni, robole łażą po burdelach, a męskie d****i? od niedawna, klientkami sa starsze panie

Kolejna kłoda, która pisze, że kobietom seks nie jest potrzebny. Chyba tobie kłodo.

gość wczoraj Co sie porobilo z tym spoleczenstwem. Facet ma placic I koniec. Jak go nie stac na dobra restauracje to niech zaprosi do mcdonalda. Wino czy kolacja to nie tak az wielki wydatek. Jak go na to nie stac, to co bedzie dalej? I to nie o to chodzi czy mnie stac czy nie. Moge placic sama za siebie ale nie chce bo to powinnosc faceta ktory mnie podrywa. Nota bene.. zawsze wybieram najdrozsze jedzonko w restauracji I uwaznie patrze na mine..jakby sie skrzywil lub zdziwil to odpada zupelnie. > typowa materialistyczna szmata, bo jej się "należy", haha...... chyba KOP W DU'PE !!!!

00:50 Jakby się okazało, ze jest słodziutka , zrobiona blondynka to bys płacił bez zastanowienia :D

00:45 No i „kłoda” ma rację :D Powtarzam, kobiety po męskim burdelach nie chodzą. Jak w miarę atrakcyjna kobieta założy konto na portalu randkowym to faceci n*******lają jej wiadomościami i chcą się umawiać mimo że nie jest idealna, każda względnie atrakcyjna lub przeciętna tak ma, jedna dostaj***ardzo dużo wiadomości, druga trochę mniej, ale wyszukiwać facetów nie musimy :)

skoro mezczyzna placi to i mezczyzna WYMAGA. tak to dziala w dzisiejszych czasach. a skoro jak widac po powyzszych zaden pasozyt nie chce sie z tego wywiazac, to wlasnie dlatego odpowiednim wyrazeniem jest slowo "pasozyt" - brac, zerowac, nic od siebie nie dajac. najbardziej bawi wypocinka idiotki z 22.35 - nikt, tepa karynko, nie napisal, ze nie bedzie placic za siebie(moze procz tego delikwenta, ktory wszystkie odpowiedzi odwraca o 180 stopni, ale jesli brac cos takiego na wartosc sprawcza, powaznie, to tylko swiadczy jeszcze gorzej). wiec JELENIA, idiotko, na ktorym bedziesz zerowac, idz szukac, powodzenia, pewnie sie jakis znajdzie. ale nie zdziw sie, kiedy w pewnym wieku po prostu nie znajdziesz chetnych:D zreszta, wystarczy spojrzec na te "silne" i "niezalezne" - wystawiaja siebie jak TOWAR, RZECZ ktora mozna kupic, doslownie na godziny, jedne za mniej inne za wiecej, kwestia metki, a potem maja pretensje, ze sa traktowane PRZEDMIOTOWO. to juz nie absurd a zwykly idiotyzm. uzylybyscie mozgow do czegos wiecej niz gwalcenie logiki w koncu.

W stalym zwiazku, i jak obydwoje zarabiaja dobrze, to jeszcze rozumiem ze placi sie po rowno, ale jak facet podrywa kobiete, to nigdy!

01:32 Wymagać seksu mozesz od swojej starej frajerze. Chowałes sie do szafy jak twoja mama przyjmowała klientów, stad ta nienawiść do kobiet :D

Nikt od nikogo nie ma prawa niczego WYMAGAĆ! Ja nie wymagam za płacenie na randkach ale jak mezczyzna za mnie nie zapłaci to już więcej z nim sie nie spotkam. Jakoś chętnych nie brakuje i nigdy nie brakowało może dlatego, ze umawiam sie z mezczyznami a nie chłopcami.

No oczywiscie, ze faceci wymagaja :D wymagaja wielkich napompowanych ust, chudej sylwetki z wielkimi bimbałami, ubrana od stóp do głów w markowe szmaty, tego, żeby kobieta byla elokwentna, złośliwa, głośna i żeby się podobała wszystkich kolegom hahaha xD (lata obserwacji jakie kobiety podobają się facetom) Zapominają, że jak kobieta się nie zgodzi z nimi spotkać to są w czarnej doopie, chce im się ****ać, łażą sfrustrowani i źli.

Faceci maja niezła mine jak przeciętna kobieta im odmawia. Bez nas, kobiet, jesteście w czarnej doopie.

Kobieta, nawet jak biedna, to bez faceta sobie poradzi, biednie bo biednie, ale faceci bez seksu nie mogą żyć.

Ja nie wymagam płacenia na randkach ale jak kobieta za mnie nie zapłaci to już więcej z nią się nie spotkam. Jakoś chętnych nie brakuje i nigdy nie brakowało może dlatego, ze umawiam się z kobietami a nie dziewczynkami.

Kobiety mają niezła minę jak przeciętny facet im odmawia. Bez nas, mężczyzn, jesteście w czarnej doopie.

Facet, nawet jak biedny, to bez kobiety sobie poradzi, biednie bo biednie, ale kobiety bez seksu nie mogą żyć.

mezczyzna sobie nie poradzi? jakas niedorobiona niedorajda zyciowa do 40-tki trzymajaca sie maminej spodnicy byc moze sobie nie poradzi bez baby:D sek w tym, ze takich mamejek to gora pare procent sie zbierze w spoleczenstwie - skonczcie sie przeceniac. ogarnietemu mezczyznie nie tylko baba nie jest potrzebna, a wrecz zbedna - sex za pol darmo lub profesjonalnie u prostytutki, brak nerwow, babskiego narzekania, fochow, histerii a do zalozenia rodziny wystarczy surogatka. dla wlasnego dobra zacznijcie sie przepraszac z rzeczywistoscia, jesli mezczyzna - nie niedojrzaly mlodzieniaszek, swiadomie wybiera uzeranie sie z cholerami podobnymi do kretynek jakie sie tu wypowiadaja, to z powodu o wiele lepszych pobudek, niz wam sie wydaje. szkoda tylko, ze nawet gdyby was batozyc, to i tak tego nie bedziecie w stanie pewnie pojac.

W punkt.

gość dziś Ja nie wymagam płacenia na randkach ale jak kobieta za mnie nie zapłaci to już więcej z nią się nie spotkam. Jakoś chętnych nie brakuje i nigdy nie brakowało może dlatego, ze umawiam się z kobietami a nie dziewczynkami. X Z dziewczynkami po 60ce :)

Od dziś gdy zaproszę jakąś laskę na randkę, to zawsze znajdę jeden powód i będę mówić, że nie zapłacę, bo np: nie zainwestowala w silikon, nie zrobiła sobie botoksu, nie odessala tłuszczu z ud, ma tanie tipsy, ma za długie włosy, ma za krótkie włosy.