Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Orzeczenie sądowe jako fakt prawny

Polecane posty

Gość gość

W wielu opracowaniach do grupy zachowań zgodnych z prawem i zmierzających do wywołania skutków prawnych , oprócz czynności prawnych i czynów , zaliczane bywają również orzeczenia sądowe oraz decyzje administracyjne. Niektórzy autorzy poprzestają na zakwalifikowaniu orzeczeń sądowych i decyzji administracyjnych do klasy faktów prawnych inni rozróżniają orzeczenia o charakterze konstytutywnym oraz deklaratoryjnym i tylko pierwsze z nich jako fakty prawne. Orzeczeniami konstytutywnymi nazywane są te, które powodują powstanie oraz zmianę czyichś uprawnień czy obowiązków . Orzeczenia deklaratoryjne jedynie stwierdzają istnienie okreslonych uprawnień lub obowiązków, nie zmieniając stanu prawnego. Ponieważ orzeczenia deklaratoryjne nie zmieniają istniejącego stanu prawnego , nie rodzą one nowych skutków prawnych , dlatego - w konsekwencji - brak jest racji , aby kwalifikować jako fakty prawne. Wiele faktów prawnych jest przyznawany orzeczeniom konstytutywnym , gdyż ich skutkiem prawnym - co wyraźnie podkreśla się w literaturze - jest powstanie lub zmiana czyichś uprawnień lub obowiązków. A by

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćff
Sędziowie to Żydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amBrożyk
w Polsce od pokoleń istnieje tak zwana 'weryfikacja prawa' , wynik sądowego orzeczenia jest uzależniony od tego - kto więcej zapłaci Sędziemu , gdy Sędzia otrzyma forsę za wygranie SPRAWY w Sądzie to będzie interpretował po swojemu , miliony SPRAW w Polsce było WYGRANYCH z prostych powodów ale Sędzia w Sądzie pokombinował i zrobił po swojemu , powinien sprawę wygrać 'A' a sprawę wygrał 'B' na zasadzie 'INTERPRETACJI PRAWA' 'prasa lub czasopisma' ! Polskie prawo jest do 'duupy' i powinno zostać napisane jeszcze raz , rację miała Magdalena Ogórek w tym temacie , nie może być INTERPRETACJI PRAWA dla bardziej bogatych i dla biednych - podam inny przykład, klient firmy ubezpieczeniowej pod nazwą powiedzmy 'X' ubezpieczył swój dom na kwotę powiedzmy 500 tys. PLN i dach domu się spalił w wyniku pożaru na dachu, firma ubezpieczeniowa 'X' odmawia wypłaty należnego odszkodowania dla klienta , sprawa trafia do Sądu Sąd otrzymuje 'kopertę' z pieniędzmi aby KLIENT przegrał w Sądzie, dla firmy ubezpieczeniowej 'X' wychodzi taniej aby dać Sądowi kopertę, niż wypłacić należne odszkodowanie, Sędziowie w Polsce oprócz lekarzy to najbogatsza grupa społeczna, Sędzia w Polsce wygrywa Sprawę tylko za forsę , kto da więcej a prawo interpretuje po swojemu aby dopasować do KC !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×