Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Maz po urlopie znow wrocil do UK

Polecane posty

Gość gość

Jak wyjezdzal dalam mu liste z rzeczami ktore ma mi kopic i przyslac. Powiedzial oky, kilkanascie dni pozniej zadzwonil i powiedzial ze cala liste zrealizowal, i dostarczy mi jego znajomy z ktorym on pracuje bo ten znajomy jedzie na urlop, powiedzialam dobrze tylko zeby wczesniej zadzwonil czy bede w tym czasie w domu.. dwa dni pozniej tel. ten znajomy przedstawil mi sie i powiedzial ze chce oddac ta paczke. Nawet nie przeszlo mi przez mysl ze to moze byc facet interesujacy, Umowilam sie z nim na Piatek po pracy, zglosil sie punktoalnie o umowionej godzinie. Gdy go ujrzalam to az mnie przytkalo, jaki przystojny facet na oko to starszy od mojego meza, paczke odebralam i zaprosilam go na kawe.Pare pytan mu zadalam na temat ktory mnie interesowal na wszystkie pytania otrzymalam odpowiedz i powiedzialam mu ze nie musi teraz w nocy do domu jechac bo moze sie u mnie przespac poniewaz jest na tyle miejsca i nawet caly pokoj goscinny wolny.Propozycje moja przyja, a ze siedzialam obok niego to mnie mocno przytulil w buzie pocalowal i podziekowal,a mnie sie takie goraco zrobilo ze az sie w inne ciuchy ubralam .Nic innego nie slyszalam od niego tylko same komplementy, az czerwienialam, nawet sie nie spostrzeglam a ja juz na sobie prawie nic nie mialam, jak mi zaczal piersi piescic to juz nie panowalam nad ruchem moich rak, spodnie mu rozspielam i wyciaglam juz sztywne jego kulasa, nie moglam polaczyc kciuka z palcem wskazujacym bo takiego grubego mial, tez mu komplement powiedzialam ze jeszcze takiego duzego nie widzialam i w sobie tez nie mialam.Powiedzialam mu ze chyba moje mazenia dzisiaj mi spelni i poczuje go w sobie.Tak sie stalo bo juz po chwili moja ciipka byla zajetai tak rzneta to tez nie bylam przewspanialy facet.Pierwszy raz z nim w lozku bylam ale rozszyfrowal mnie co najbardzej potrzebuje, z malymi przerwami bylam cala noc zajeta i rabana(tak to moge nazwac) niczego mi rano nie brakowalo tylko sily, wspolnymi silami zrobilismy sobie sniadanie, a po sniadaniu znow bylam p******a ale w kuchni na stole. Czas rozstania byl bardzo dlugi bo dopiero w niedziele poznym popolednieniem przy pozegnaniu jeszcze loda na pamiatke mu zrobilam z polykiem.Moj maz powinien co miesiac jakas paczke mi przysylac przez mlodego kuriera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×