Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwolniona z pracy

Polecane posty

Gość gość

Witam. Muszę sie wygadać choc wiem, ze to moze niewłaściwe miejsce. Spotkalo mnie kilka dni temu cos czego nie ogarniam choc pewnie codzienne takie sytuacje maja miejsce i ludzie żyją dalej. Mnie jednak zabolalo z kilku stron. Zostalam zwolniona z pracy w trybie natychmiastowym po 5 latach pracy. Nie znam powodu, tego prawdziwego. Po prostu z dnia na dzien zostalam odsunięta od obowiazkow służbowych. Oczywiscie rozumiem ze to pracodawca decyduje i dobiera sobie zespół wedlug swojego kryterium ale tak z dnia na dzien, bez zadnego ostrzeżenia. Nigdy tez nie bylo zastrzezen do mojej pracy. Jak przebywalam na urlopie to bez przerwy telefony bo bylam potrzebna a teraz z dnia na dzien zostalam z niczym. Nawet zasilek mu nie przysługuje. Jestem załamania. Moj ojciec jeszcze mnie obwinil, ze to moja wina ze nie umialam utrzymac pracy. W takiej chwili zamiast mnie wesprzeć wbil mi noz w plecy. Czuje sie okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to nie prowokacja tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz konstruktywnej porady lub chocby wsparcia, to idz na wizaz. Tutaj madre posty zgina w natłoku wypowiedzi trolli i frustratów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją koleżankę też tak zwolnili po 3 latach i co najlepsze ona była najlepsza w swoim fachu i bardzo się starala. Teraz wizę, że docenia się bardziej tych co mają wyj****e na pracę i mają ją w d***e, nie starają się i olewają swoje obowiązki i to mnie przeraża. Sama zmienialam ostatnio z 3 razy pracę bo w każdej człowiek pracowity nie był w ogole doceniamy tylko wykorzystywany na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją koleżankę też tak zwolnili po 3 latach i co najlepsze ona była najlepsza w swoim fachu i bardzo się starala. Teraz wizę, że docenia się bardziej tych co mają wyj****e na pracę i mają ją w d***e, nie starają się i olewają swoje obowiązki i to mnie przeraża. Sama zmienialam ostatnio z 3 razy pracę bo w każdej człowiek pracowity nie był w ogole doceniamy tylko wykorzystywany na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje Ci Autorko. Prawdopodobnie komus sie narazilas, albo jest ktos "znajomy" na Twoje miejsce. Jestes moze osoba ulegla i pracowita. Sama pisalas, ze Cie przywolywano do pracy. Takie osoby wlasnie tak sie traktuje. A dlaczego nie przysluguje Ci zasilek? Pewnie najlepiej zganic cala wine na Ciebie. Nie przejmuj sie, zacznij szukac czegos innego. Powodzenia usmiech.gif Zgłoś REKLAMA gość dziś A z tym sadem, to racja.. Moze zwiazki zawodowe.. Zgłoś gość dziś Jeżeli zwolniono cię dyscyplinarne powinnaś wiedzieć dlaczego i przysługuje ci zasiłek jeśli to nie było dyscyplinarne zwolnienie a byłaś zatrudniona na umowę o pracę. Jeśli miałaś umowę zlecenie i wytrzymała 5 lat to gratulujeijesli tak było to olej ich Zgłoś gość dziś Związków u nas nie ma. To prywatna firma. Generalnie to tylko praca ale sposob w jaki to przeprowadzono uswiadomil mi jakim czlowiek jest trybikiem i tak na prawde niewiele moze zrobic jesli ktos cos postanowi bez twojego udzialu. Lubilam ta prace i bylam zawsze koleżeńska tym bardziej mi zal, ze tak ją utracilam z dnia na dzien, z minuty na minute. A powod to klamstwo, wszyscy o tym wiedzą. Aktualnie bardziej chodzi mi o emocjonalne poradzenie sobie z ta sytuacją, bo nie umiem sobie z tym poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×