listy do naszych byłych miłości... (poważne)

wyobraźcie sobie, iż możecie wysłać do każdego z chłopaków/każdej z dziewczyn, w którym/której kiedykolwiek byliście zauroczeni/ zakochani jedno zdaniowy liścik, co byście w nim napisali? oto moje: drogi k., szkoda, że nie potrafiłam Cię w tamtym okresie sobą zainteresować, ale dziękuję za uczucia jakimi mnie obdarzałeś - zawsze będę trzymała za Ciebie kciuki. drogi k., byłeś moim najlepszym przyjacielem i moją pierwszą miłością, chociaż nigdy się o tym nie dowiesz, nawet już nie rozmawiamy to na zawsze pozostaniesz nieodłączną częścią mojego serca. drogi n., tak bardzo chciałam, abyś mnie zauważył, ale dziś wiem, że dobrze się stało, iż tego nie zrobiłeś, życzę Ci szczęścia. drogi m., nadal jestem tym samym radosnym dzieckiem, nic się nie zmieniło, ale mam nadzieję, że odnalazłeś spokój ducha, drogi k., mam nadzieję, iż tam gdzie dziś jesteś czujesz się, choć odrobinę szczęśliwszy, będę o Tobie pamiętała, zawsze. ps. żaden z powyższych 'miłości' nie był moim chłopakiem, zapraszam do dyskusji i publikacji swoich 'listów'.