Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co ja robię nie tak?

Polecane posty

Gość gość

Witam to juz mnie przerasta i nie wiem czy nie powiedzieć tego mojemu psychologowi. Poznałem dziewczynę, niby nic, rozmawiamy wszystko ok, oba teksty typu "mój kochany" , zadowolona ze zaproponowałem spotkanie ogólnie nie chciała z początku pisać ze mną ale ja sobą na tyle zaciekawiłem ze jednak oszalała na moim punkcie. I tak bylo do czasu kiedy wczoraj powiedział ze poczuła sie jak potencjalna kandydatka, jak na celowniku ze niby szukam dziewczyny i ze możemy zostać przyjaciółmi. Zdziwiło mnie to i przyznam ze bylem wściekły , oba mówi ze na sile szukam kogoś i ze tak sie nie robi. To po cholerę pisała mi te teksty ze taka niby zadowolona ze nią sie interesuje.. I jestem załamany a ona nie widzi żadnego problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś jest zainteresowany to nie trzeba go wcale ani namawiać ani "zaciekawiać", tylko sam chce spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie ten temat pokazuje jak oszalała na twoim punkcie, masz coś z deklem? :classic_cool: ...idź do psychiatry a nie psychologa, to ci zapisze tablety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×