Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja teściowa i jej zabobony

Polecane posty

Gość gość

dziewczyny błagam pomóżcie bo nie wiem jak reagować. Jak dziecko tylko mocniej płacze ta przylatuje do niego z jakimiś brudnymi skarpetami i chce go tym dotykać. Normalnie szlag mnie trafia. Nie życzę sobie tego ale nawet siostra męża robi takie rzeczy wiec już ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaką ma teorię? Że jak te skarpety miałyby "działać"? Z czystej ciekawości pytam. Powiedz teściowej, że skarpety dziecka nie nakarmią, nie przytulą, nie zaspokoją potrzeby bliskości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze niby jakis urok ściagają czy coś nie wiem, ona ma takie dziwne zagrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak coś jej spadnie albo się potknie to leć do niej z konewka do podlewania kwiatów i ją oblej tą "odstana" wodą. Później powiedz , że to drugi raz się nie stanie, bo ściągnęłaś z niej urok, jak ona z dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie wyprowadz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee, skarpety to spoko - ja słyszałam, że się przeciera twarz dziecka noszonymi majtkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osikaną pieluchą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamknij drzwi na klucz. Nie wiem jak mozesz na to pozwalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:13 Dobew, dobrw. Autorka powinna wypróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×